reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopadowe mamy 2018

Dita korzystaj póki możesz z przespanych nocy bo za chwilę od nowa wstawanie [emoji23]
Możliwe, że coś Młodemu nie podpasowało do jedzenia [emoji4]

Tak myślę, że od jedzenia...
Ale czy on musi teraz tak ładnie spać jak się zerówka zacznie za tydzień z hakiem?? nie mógł wcześniej sobie pospać??? Teraz trzeba będzie ściągać z łóżka :laugh2::p Ech, postaram się go przestawić na wcześniejsze pójście spać.... Liczę, że się uda :)
A przespane noce jeszcze przede mną:) Przecież ten z brzucha to Aniołeczek będzie :D

Hej
Jak u was dzisiaj maluszki ? U mnie od rana wojuje nawet udalo mi sie uchwycic na filmiku jak brzuch faluje [emoji7][emoji7]... moj starszy syn 10 letni przylozyl reke i mial radoche jak go maly kopnal

Dzisiaj moja przyjaciółka jak akurat siedziałyśmy obok siebie w pracy była świadkiem jak mi wyskoczył z lewej strony brzucha, koło pępka -takie wystające coś :huh::laugh2: Wzruszyła się bardziej ode mnie hahaa :rofl2: Kopać kopie, ale już jest większy, to już takie mocne wyginania są, przesunięcia plus chyba kopy na rozrywkę czasami :) I tak samo jak Karolina, jak się zginam czasami czy pochylam to tak daje czadu, żebym tylko zmieniła pozycję :p
Do toalety też muszę częściej...cóż... życie :D

Niemożliwe, żeby dalej w takim tempie przyrastał, zwolni jak brat :)


Dieta chyba niewskazana właśnie. Ja jadłam normalnie, owoce, lody itp. Teraz na diecie pewnie krzywa inaczej by mi wyszła.


Niewiarygodne! Ciekawe, czy nam na starość też odbije ;)

Byłam dzisiaj u rodzinnego za Waszą radą i dostałam receptę na paski :) Bardzo się cieszę.

Kurcze, stanęłam z wyprawką w miejscu. Jak kupiłam napotrzebniejsze ubranka, to tak wyluzowałam, że zapewniłam małemu ciepłe porteczki, że już nic nie kupuje :p

Haha To jak ja! Posegregowałam ciuszki po młodym, kupiłam kilka rzeczy z kosmetyków i ciuszków i zadowolona z siebie :) A gdzie reszta :laugh2: Ale pocieszam się, że grube sprawy mam załatwione - w sensie wybrane... Ten laktator mnie męczy jeszcze...I rzeczy do szpitala dla mnie haha :) No i kołyska...takie tam, ale wyrobie się.. Muszę :D:p
 
reklama
nie wiadomo czy zwolni haha

wczoraj spotkalamm znajoma ... pierszy 5 kg drugi 4,5kg a trzeci najmniejszy 4,200 i wszystkie sn ..a ona mnejsza odemnie Bosze 5 kg i sie smiala ze z trzecim bylo najtrudniej hahahaha
Ty chyba naprawdę chcesz w dupkę od cioci Sary dostać! [emoji23] 5 kg sn masakra [emoji85] 4 to jeszcze, ale 5 masakra [emoji23][emoji85]
 
Mój wczoraj miał dzień lenia . Duzo się do rozciaga ostatnio widzę... W nocy jak się przekręcam to czuję jak kopie ..
Dostajecie po pęcherzu..ja ostatnio aż się zgielam..
Dziś chciałam coś porobić i jak zaczęłam się wyginać to zaczął mi chyba rączkami tam na samym dole grzebać i musiałam zamierac w bezruchu hehe masakra dziwaczne uczucie
Pęcherz jest atakowany bardzo często[emoji4] no cóż jakoś się to przetrwa.
 
A czy to działa tak, że jak ja się urodziłam mała to moje dziecko też będzie małe? [emoji3] ja miałam niecałe 3kg wiec mam nadzieje, ze u nas nie wyskoczy mały wielkolud.. chociaż mój narzeczony miał 4 [emoji3] może się to wypośrodkuje [emoji848]

Współczuję Wam dziewczyny tych remontów. Nas to czeka w przyszłym roku.

Ja zrobiłam dziś pranie ciuszków ale musiałam rozwieść w mieszkaniu, bo pogoda oczywiście jak to w Szkocji- deszczowa a jeszcze wczoraj jak sprawdzałam to niby miało być słonecznie [emoji849]

Od rana chodziło za mną coś słodkiego i wzięłam się za ciasto [emoji3]
20180823_115706.jpg
 

Załączniki

  • 20180823_115706.jpg
    20180823_115706.jpg
    84,4 KB · Wyświetleń: 289
Tak myślę, że od jedzenia...
Ale czy on musi teraz tak ładnie spać jak się zerówka zacznie za tydzień z hakiem?? nie mógł wcześniej sobie pospać??? Teraz trzeba będzie ściągać z łóżka :laugh2::p Ech, postaram się go przestawić na wcześniejsze pójście spać.... Liczę, że się uda :)
A przespane noce jeszcze przede mną:) Przecież ten z brzucha to Aniołeczek będzie :D



Dzisiaj moja przyjaciółka jak akurat siedziałyśmy obok siebie w pracy była świadkiem jak mi wyskoczył z lewej strony brzucha, koło pępka -takie wystające coś :huh::laugh2: Wzruszyła się bardziej ode mnie hahaa :rofl2: Kopać kopie, ale już jest większy, to już takie mocne wyginania są, przesunięcia plus chyba kopy na rozrywkę czasami :) I tak samo jak Karolina, jak się zginam czasami czy pochylam to tak daje czadu, żebym tylko zmieniła pozycję :p
Do toalety też muszę częściej...cóż... życie :D



Haha To jak ja! Posegregowałam ciuszki po młodym, kupiłam kilka rzeczy z kosmetyków i ciuszków i zadowolona z siebie :) A gdzie reszta :laugh2: Ale pocieszam się, że grube sprawy mam załatwione - w sensie wybrane... Ten laktator mnie męczy jeszcze...I rzeczy do szpitala dla mnie haha :) No i kołyska...takie tam, ale wyrobie się.. Muszę :D:p


jasne ze sie przestawi... duzy chlopak juz !
u mnie to jedno budzi drugie hehe ale moje to pedem do szkoly leca, szykuja wszystko! ..jakbys to zobaczyla.. trudno uwierzyc ..nie mialm dnia by nie chcialy isc..oO
nie raz to mnie poganiaja bo chca byc wczesniej by jeszcze sie na dworze z dziecmi pobawic
Bardzo mnie to cieszy bo przedszkola ani zerowki w Polsce z synem nie wspominam dobrze wrrrrrrrrrrr babska wstretne mi tylko nerwow napsuly!!!!! ( akurat ja trafilam na niekompetetne ..zeby nie bylo ze wszystkich do jednego wora wrzucam)
 
A czy to działa tak, że jak ja się urodziłam mała to moje dziecko też będzie małe? [emoji3] ja miałam niecałe 3kg wiec mam nadzieje, ze u nas nie wyskoczy mały wielkolud.. chociaż mój narzeczony miał 4 [emoji3] może się to wypośrodkuje [emoji848]

Współczuję Wam dziewczyny tych remontów. Nas to czeka w przyszłym roku.

Ja zrobiłam dziś pranie ciuszków ale musiałam rozwieść w mieszkaniu, bo pogoda oczywiście jak to w Szkocji- deszczowa a jeszcze wczoraj jak sprawdzałam to niby miało być słonecznie [emoji849]

Od rana chodziło za mną coś słodkiego i wzięłam się za ciasto [emoji3]Zobacz załącznik 890999

PYCHOTA!!

no z pogoda to coz..W SZKOCJI to jest bardzo deszczowo... bylismy na motocyklach kiedys i ..... hehehe
tutaj gdzie ja mieszkam na szczescie jest tak w miare...dzis rano kropilo a teraz slonce daje !

a ja wazylam 4kg moj brat 5 kg .. moja mama rodzila duze dzieci..5sn

cos z ta genetyka jest .. pewie sie wyposrodkuje i tez bierz pod uwage ze to dziewczynka to tez chyba rzadziej takie wielkoludy sie rodza:p hhe
 
A czy to działa tak, że jak ja się urodziłam mała to moje dziecko też będzie małe? [emoji3] ja miałam niecałe 3kg wiec mam nadzieje, ze u nas nie wyskoczy mały wielkolud.. chociaż mój narzeczony miał 4 [emoji3] może się to wypośrodkuje [emoji848]

Współczuję Wam dziewczyny tych remontów. Nas to czeka w przyszłym roku.

Ja zrobiłam dziś pranie ciuszków ale musiałam rozwieść w mieszkaniu, bo pogoda oczywiście jak to w Szkocji- deszczowa a jeszcze wczoraj jak sprawdzałam to niby miało być słonecznie [emoji849]

Od rana chodziło za mną coś słodkiego i wzięłam się za ciasto [emoji3]Zobacz załącznik 890999

Pięknie wygląda! Wyślij pocztą!! :laugh2::-p
Nie wiem czy to się sprawdza z wielkoścą, ale nzauważyłam z historii, ze dzieci podobne wagowo się rodzi, plus minus, wiadomo :) Moja teściowa wszystkie dzieci powyżej 3,5 do 4, moja matka wszystkie w okolicy 3kg (np.3100 albo 3000), moje koleżanki w pracy np.najmniejsze 3,30kg, a największe 3,60 jakos tak... Jedna dwojkę w okolicy 4kg, gdzie synek miał tak dużą główkę, że wyciągali jej go tymi kleszczami, czy jak to się nazywa..I do dzisiaj mówi, że ma dużą głowę :D8-) A jedna to znowu rodziła malenstwa: jedna córeczka 2,5kg-zdrowa zupełnie i jej siostra już "duża" jak się śmieje koleżanka, bo 2,90kg miała :-D Pewnie zdarzają się wyjątki, jak wszędzie i zawsze :) Ale o różnicy miedzy dziećmi kilo i więcej to nie słyszałam :o:D


jasne ze sie przestawi... duzy chlopak juz !
u mnie to jedno budzi drugie hehe ale moje to pedem do szkoly leca, szykuja wszystko! ..jakbys to zobaczyla.. trudno uwierzyc ..nie mialm dnia by nie chcialy isc..oO
nie raz to mnie poganiaja bo chca byc wczesniej by jeszcze sie na dworze z dziecmi pobawic
Bardzo mnie to cieszy bo przedszkola ani zerowki w Polsce z synem nie wspominam dobrze wrrrrrrrrrrr babska wstretne mi tylko nerwow napsuly!!!!! ( akurat ja trafilam na niekompetetne ..zeby nie bylo ze wszystkich do jednego wora wrzucam)

Wow, jakie chętne ;) Fajnie masz! Wątpię, żeby mój był podobny :-p Chociaż kto go tam wie...Teraz mnie zaskoczył OGROMNIE, że chciał iść do przedszkola w wakacje na te dyżury i codziennie mówi, że jutro też idzie :rofl2: Dzieci zaskakują, wiec może i mnie zaskoczy znowu hahaha :D:rofl::cool2:
 
reklama
Do góry