majacyr
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Luty 2018
- Postów
- 2 130
Wg mnie wszystko ok, a co Cię niepokoiCo tym sadzicie uzg ?Zobacz załącznik 886827
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Wg mnie wszystko ok, a co Cię niepokoiCo tym sadzicie uzg ?Zobacz załącznik 886827
To tak trochę poprzecznie i to by pasowało do aktywnosci na dole. Mój był poprzecznie ułożony na połówkowym. Jeszcze troche miejsca ma może się przemieszczać i pewnie jak zabraknie miejsca będziesz czuła na górzeMowil ze glowka jest w dole kręgosłup mial po lewej a pupe po prawej niewiem jakies dziwne ulozenie
No moze i jest ok ale nie czuje malego jak sie rusza jak merda nozkami czy raczkami czasem takie mocniejsze walniecia czuje owszem ale caly czas w dole od 3 tygodni mniej wiecej pojde na uzg we wtorek to zapytam sie go...Czemu dziwne? Mój wizytę temu główkę miał na dole, nóżki na samej gorze po lewej stronie.. i tak ze dwa tygodnie na pewno leżał [emoji5]pózniej sie przekręcił i czułam, że inaczej lezy, bo inaczej go czułam...teraz główka wysoko po prawej, plecy koło pępka, poniżej pupa i na samym, samym dole nóżki [emoji6]
A co w ogóle jest nie tak tym opisem usg? Mi na pierwszy rzut oka wydaje się jak najbardziej ok[emoji16][emoji106][emoji5]
Oby bo już zaczynam sie martwic czemu maluszek mnie zaczepia w dole brzucha od 3 tygodni... czasami mam wrazenie ze sie przekrecil ale i tak go w dole wiecej czuje...To tak trochę poprzecznie i to by pasowało do aktywnosci na dole. Mój był poprzecznie ułożony na połówkowym. Jeszcze troche miejsca ma może się przemieszczać i pewnie jak zabraknie miejsca będziesz czuła na górze
U mnie też średnioOj widzę, że nie tylko ja mam gorszy dzień dzisiaj. Nie dość że się nie wyspałam to jeszcze coś mnie rano brzuch pobolewal a później dosyć często twardniał, prawie cały dzień spędziłam w łóżku. Na szczęście teraz się uspokoiło.