Hihihi no tak tyle że trudno będzie mi funkcjonować bo tu mi nie chodzi o wielkość a o sam fakt że brzuch idzie do przodu .także będę tyczka podpierać za niedługo hahahahha
No i co do kręgosłupa...ciężar inaczej się rozkłada jak u kobiety która się robi cała okrągła i brzuch ginie w biodrach
No nic kochana przetrwam!!!
Udanego wypoczynku kochana




i napewno jest wszystko wporzadku także teges.
Ja mam 72kg (172cm) a miałam 65 także plus 7
We wszystkich ciążach śpię lewy prawy na zmiane. Nie daje rady spać na plecach . chyba że na siedząco tak mnie to wszystko uciska że oddychać się nie da
Napewno jest lepiej na lewym boku jeśli chodzi o żołądek ..to mam sprawdzone i inne czynniki pewnie też ale nie zaszkodziło moim dzieciom spanie na prawym boku rowniez
Mój mózg zakodował swędzenie szczypanie = rozstęp ale każdy ma po 'swojemu' także swędzenie nie musi skończyć się rozstępami ... Muszę się jeszcze więcej smarowac wrrrrrrr
W ogole wczOraj mi młoda płakała że ja nie lecę z nimi i mnie przytulalA..
było mi tak smutno..a dziś jak ich odwiozlam na lotnisko i się poryczalam jadąc spowrotem...siedzę i ryczę jak dziecko
3 dni będę sama

Kochanie moje mi zrobił zakupy na te dni abym nie musiała nic kupować. Kupił mi gotowa lasagne hehe. ..zrobił Ala bigosik z młodej kapusty wczoraj bym miała do ziemniaczkow.. ( muszę poporcjowac i zamrozic) no i co ... Pozostaje mi czekać..dobrze że mam psy ...leżą koło mnie i tak raźniej ..
Mam też ciuszki pozNoszone i będę segregować a co do samopoczucia to czuję się bardzo dobrze. Nic nie pobolewan..mały wariuje ..także byłam przepracowana jednak
plamienia już nie mam . Jest cZysciutko
Ale spacer nadal mnie wykańcza ....
I już 3 noc że w nocy siusiu nie wstaje...pewnie wina tego że jesCW o 23 robię siusiu hehe bo nie spie
Majacyr mam nadzieję że u Ciebie równie dobrze!
Witam nowa koleżanke