Listopadowe mamy 2018

[Dita_333]

Też bym nie wysłała dziecka na półkolonie w Twojej sytuacji.
Za duże ryzyko,zbyt osłabiony organizm, a do tego upał, który nie sprzyja.
Mój Antoś walczy z chorobą, mam nadzieję, że obejdzie się bez leków.

I jak Antoś? lepiej?

Cześć dziewczyny. Miałam dziś przypływ energii i zabrałam się za gruntowne porządki. Powywawlam cześć starych ubrań z szafy, umyłam lodówkę i zabrałam się za porządkowanie i mycie szafek w kuchni. Oczywiście sama nie wiem Kiedy przedobrzyłam i teraz mam lekkie bóle. Na szczęście nie ma tragedii.

Jutro wybieram się na krzywą cukrową i resztę badań z krwi, także trzymajcie za mnie kciuki .

Kciuki za krzywą

Ja jutro wyjeżdżam do ginekologa w związku z tą infekcją. Moja waga mnie przeraża, w pierwszej ciąży tak nie miałam. Wiem, że najważniejsze zdrowie dziecka, ale jakoś całe życie miałam z wagą problem i teraz ostatnio nie mogę patrzeć na siebie nagą w lustrze. Niestety musimy wziąć ze sobą córkę, a ona podczas podróży zachowuje się jak tornado. Na dodatek mąż ma umówione 3 spotkania biznesowe, więc większość dnia będę musiała spędzić z teściową :/

Przecież ty szczuplutka jesteś jak nic! jaką wagą się przejmujesz? Wyglądasz jakbyś prawie nic nie przytyła

Tak na prawdę patrzymy tylko na wyniki na czczo i po dwóch godzinach, ponieważ one są wykładnikiem odpowiedzi insulinowej na podaną glukozę. Normy dla ciężarnych są niższe niż podane przez laboratorium, mianowicie na czczo powinnaś mieć poniżej 90, powyżej zaleca się już dietę cukrzycową. Po dwóch godzinach insulina powinna dać odpowiedź i zbić poziom cukru sprzed godziny ( po to pobiera się próbki po godzinie). Tobie cukier nie spadł, a nawet wzrósł. Według mnie daje to podstawę do stwierdzenia cukrzycy ciążowej, najlepiej zgłosić się z tym od razu do diabetologa albo chociaż lekarza prowadzącego ciążę.

Poza tym witam się ze wszystkimi na forum, czytam, obserwuję, teraz dołączam!

Witaj Już wpisałam cię do tabelki...
Na podstawie jakich informacji tak twierdzisz o tych wynikach krzywej w ten sposób?
Znalazłam nawet taką ładną rozpiskę:

I tu nie ma nic, że drugi wynik ma być niższy od pierwszego.. Nigdy o tym nie słyszałam
Znalazłam tez odpowiedź jednego lekarza:

Więc zdurniałam...

Jestem z Warszawy, mam 27 lat. Jest to moja pierwsza ciąża, od początku bardzo aktywna, ponieważ czułam się wyśmienicie, a "objaw" ciąży widywałam tylko czasem na USG Niestety ostatnio dołączyłam do grona skracających się szyjek, zalecenie leżenia, teraz moje wakacyjne wycieczki ograniczają się do toalety i pod prysznic... W związku z nadmiarem wolnego czasu postanowiłam nie tylko obserwować, ale także aktywnie dołączyć do forum!

Współczuję skracającej się szyjki ;( Z ilu się skróciła i ile masz teraz? A dzidziuś jeszcze mały, to chyba może się obrócić jeszcze kilka razy

Tak się starałam uważałam co jem i ile jem co w pierwsze ciąży się obzeralam słodyczami głównie i do doopy z tym. A ja taka nie dietowa jestem nie widzę się w tej cukrzycowej diecie

Będzie dobrze...Nie kraczemy Zobacz co ci lekarz powie

 

[Dita_333]

Dziewczyny kciuki za dzisiejsze wizyty, czekamy na info po
Miłego dnia życzę

Ja jak pisałam w sobotę wybieram się nad morze na 5 dni...Mam nadzieję,że upałów nie będzie, tak 22-24 max I tak dla mnie to ciepło Także wizytę wtorkową muszę odwołać i pójdę chyba w ten czwartek, przed wyjazdem.... Żeby mnie sprawdził, choć dopiero miną dwa tygodnie...Ale będę czuła się spokojniejsza Minusem jest to, ze będę musiała może czekać, we wtorki przyjmuje na godziny,a w czwartki kto przyjdzie pierwszy Ale warto poczekać na podgląd synka... No i może nie będzie kolejki, wakacje, termin urlopowy...może akurat


Aha, któraś się pytała czy jak swędzi to robią się rozstępy...niekoniecznie!
MI w 1.ciąży urósł szybko brzuch z dnia na dzień, bo długo, długo był malutki, a jak wyskoczył to hoho...i swędział... Nawilżałam i nie mam ani jednego rozstępu po 1.ciąży. Teraz też czasami zaswędzi...koło pępka najczęściej, to smaruję i wierzę, że będzie ok. Na razie nic nie widzę, żeby się robiło...

 

[Weronikakrz]

Powodzenia na wizytach u nas dzis ma byc 37 stopni juz idzie ducha wyzionac przez te upaly
Ciezko mi bylo wczoraj zasnac tak mnie mala uciska z prawej strony naciska chyba na jakis nerw i jak leze na plecach to mi noga dretwieje i ruszyc sie niemoge
Dziewczyny ile juz macie na plusie u mnie 8 kg jeszcze 4 i bedzie 100 kg[emoji24][emoji24]

 

[Paulianna89]

@mayfly Mama nie miała rozstępów w żadnej ciąży, wiec liczę że mnie to ominie. Smaruję się oliwką.

@Płomyk* może tak poprostu musisz przybrać, bo organizm tego potrzebuje??? Kolegi żona w ciąży przytyła 20kg, w miesiąc po porodzie prawie cała jej waga zniknęła, a wcale nie ćwiczyła.

@Dita333 jedź nad to morze i odpoczywaj, na bank jest wszystko ok.
Zazdroszczę tak łatwych zmian terminów wizyt [emoji16] u mojej Pani Doktor zawsze jest komplet i tak z dnia na dzień nie da się wizyty przełożyć, mimo że prywatnie. Niby wszystko na godzinę, ale zawsze jest jakaś obsuwa.

@Weronikakrz u nas mają dopiero od dzisiaj być znowu upały. Ostatnie dwa dni były przyjemne, chłodny wiatr i między 25-28 stopni a w nocy po 15, dzisiaj to chyba z 10 było [emoji23] a od dzisiaj znowu 30kilka stopni.

Co do spania, śpicie tylko na lewym boku? Miejskie ciężko rak wytrzymać i śpię też na prawym [emoji17] nie mogę jakoś się przestawić, a staram się bardzooooo....

 

[karmal]

Dziewczyny wróciłam z wakacji i mam do nadrobienia prawie 100 stron ale siedzę na glukozie więc mam nadzieję że troszkę Was poczytam

 

[Weronikakrz]

Dziewczyny co sie dzieje z Roksi98 nieodzywa sie dlugo

 

[Góraleczka89]

Hej[emoji6]
Witam nowa koleżankę [emoji4]
Ja dzisiaj miałam iść na krzywą i morfologie plus mocz, ale oczywiście zaczęło mi się już to śnić i od 3 nie śpię [emoji24] diagnostyka czynna od 7 a ja skapitulowałam o 6 i zjadłam śniadanie, bo już głodna się zrobiłam i w ogóle mam nerwy na siebie[emoji37] jutro mam wizytę i chciałam iść na spokojnie z wynikami a tu trzeba będzie rano lecieć na badania. A jeżeli chodzi o próbkę moczu to powinna być to pierwsza po przebudzeniu? Bo dziś było siusiu o 3 i nie łapałam bo myslałam że jeszcze usne i złapie coś przed wyjściem do albo. Rozwalił mi to cały dzień, bo już chciałam mieć z głowy to chyba kara za to że tak to przekładałam[emoji20]

Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty[emoji4]

 

[samsungmonika]

Hej[emoji6]
Witam nowa koleżankę [emoji4]
Ja dzisiaj miałam iść na krzywą i morfologie plus mocz, ale oczywiście zaczęło mi się już to śnić i od 3 nie śpię [emoji24] diagnostyka czynna od 7 a ja skapitulowałam o 6 i zjadłam śniadanie, bo już głodna się zrobiłam i w ogóle mam nerwy na siebie[emoji37] jutro mam wizytę i chciałam iść na spokojnie z wynikami a tu trzeba będzie rano lecieć na badania. A jeżeli chodzi o próbkę moczu to powinna być to pierwsza po przebudzeniu? Bo dziś było siusiu o 3 i nie łapałam bo myslałam że jeszcze usne i złapie coś przed wyjściem do albo. Rozwalił mi to cały dzień, bo już chciałam mieć z głowy to chyba kara za to że tak to przekładałam[emoji20]

Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty[emoji4]

Tak to właśnie jest. Ja jak miałam iść na krzywą to przy obudzeniu byłam taka głodna jak nigdy wcześniej do tego mdłości delikatne aż odechciało mi się jechać. A dzień wcześniej jak wstałam pojechałam do miasta na 2h i jak wróciłam dopiero jadłam i było ok. U mnie jutro w końcu wraca teściowa z rehabilitacji będzie gotować obiadki bo już mam dość karmienia 2mezczyzn sprzątania itp. w czwartek przyjeżdża rodzina męża z3dzieci więc raczej nie odpocznę za bardzo. W czwartek mam wizytę zobaczymy jak mój cukier a w poniedziałek umówiłam się prywatnie może uda się zobaczyć kto tak w brzuszku jest

 

[Płomyk*]

U nas pogoda wczoraj super. Bez upału, przyjemny wiaterek. W nocy bez kołdry zmarzlam haha.
Z tym tyciem to nie wydaje mi się żeby o to chodziło. Z pierwsza córką 22.5kg przybrałam i nigdy nie wróciłam do wagi. Teraz już ważę tyle co do porodu szłam a gdzie do końca

 

[mayfly]

Dita_333 napisałam, że wynik po 2h powinien być niższy od wyniku po 1 h od podania glukozy, więc tak, jak pokazują normy pod tym fajnym wykresem, który wrzuciłaś a lekarz opisał hipoglikemię poposiłkową, która co prawda cukrzycą nie jest, ale przy pierwszym wyniku 94 to u nas w poradni diabetologicznej dla kobiet w ciąży już zalecają dietę (trochę nudną ale za to całkiem smaczną i można przy niej, bez zmartwień o rozwój dziecka, schudnąć parę kilo, więc same plusy )

Dziękuję za wpisanie do tabeli ;*

Szyjka skróciła się od początku ciąży z 4 cm do 3 cm. Wiem, że 3cm to nie tragedia, ale może tak szybki postęp go zaniepokoił . Mam zapisaną luteinę i no-spę, jeśli zacznę czuć mocniejsze twardnienie brzucha.

U mnie 6-7 kg do przodu, z czego 4 kg przybrałam w pierwszym trymestrze, bo jadłam co chciałam. Teraz leżę, więc większą uwagę przykładam do tego co jem, słodycze i słone przekąski poszły w odstawkę, resztę jem normalnie i od ponad tygodnia nie przybyło nawet pół kilo na wadze, a to chyba też nie za dobrze