reklama
FiLi88
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Lipiec 2018
- Postów
- 879
@Dita_333 on na zdjeciu moze sie wydawac gruby, ale to bawelna taka dresowka, i w srodku ocieplina. W specyfikacji jest nazwany jako wiosenny, wiec powinno byc ok. Jak przyjdzie, to zobacze na zywo i opisze w Wyprawce
@springflower a moze ten brzunio zaczal przeszkadzac, bo jest tak cieplo i czlowiek najchetnieh by nago latal, a tutaj pilka na przedzie i dodatkowe kilogramy. Ja zaczelam sie pilnowac przy podnoszeniu z pozycji lezacej, bo kilka razy jak standartowo sie zerwalam to poczulam jakby miesnie na brzuchu mi rozrywalo. Trzeba sie przestawic, ze balans ciala pozmieniany i jakos to przetwac. Te 3 miesiace zleca szybciorem. Dopiero co wakacje sie zaczely, a to juz sierpien leeeeci.
@Naan34 osobiscie nie wyobrazam sobie w czyms takim rodzic. Wez pod uwage ze moze to trwac kilka godzin, a taka fizelinka to sie rozejdzie przy lekkim naciagnieciu. Nie mam doswiadczenia, ale tak mi sie wydaje. Pamietam jak 8 lat temu na poporodowej dziewczyny mialy majtki z tego, strasznie sie irytowaly, a ja mialam takie siateczkowe bokserki Hartmana i bylam meeega zadowolona. Ja rodzilam w koszuli szpitalnej, a po 2 godzinach poszlam ood prysznic i wskoczylam w swoja. Mysle, ze kazda koszula, ktorej nie bedzie Ci szkoda, ale bawelnia bedzie duzo lepszym wyborem. Mi sie bardzo podobaja koszule do porodu firmy Granatovo, ale sa drogie. Poczekam jeszcze chwile ba projekt mamyginekolog i moze u niej zakupie.
@springflower a moze ten brzunio zaczal przeszkadzac, bo jest tak cieplo i czlowiek najchetnieh by nago latal, a tutaj pilka na przedzie i dodatkowe kilogramy. Ja zaczelam sie pilnowac przy podnoszeniu z pozycji lezacej, bo kilka razy jak standartowo sie zerwalam to poczulam jakby miesnie na brzuchu mi rozrywalo. Trzeba sie przestawic, ze balans ciala pozmieniany i jakos to przetwac. Te 3 miesiace zleca szybciorem. Dopiero co wakacje sie zaczely, a to juz sierpien leeeeci.
@Naan34 osobiscie nie wyobrazam sobie w czyms takim rodzic. Wez pod uwage ze moze to trwac kilka godzin, a taka fizelinka to sie rozejdzie przy lekkim naciagnieciu. Nie mam doswiadczenia, ale tak mi sie wydaje. Pamietam jak 8 lat temu na poporodowej dziewczyny mialy majtki z tego, strasznie sie irytowaly, a ja mialam takie siateczkowe bokserki Hartmana i bylam meeega zadowolona. Ja rodzilam w koszuli szpitalnej, a po 2 godzinach poszlam ood prysznic i wskoczylam w swoja. Mysle, ze kazda koszula, ktorej nie bedzie Ci szkoda, ale bawelnia bedzie duzo lepszym wyborem. Mi sie bardzo podobaja koszule do porodu firmy Granatovo, ale sa drogie. Poczekam jeszcze chwile ba projekt mamyginekolog i moze u niej zakupie.
Kelyana
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Marzec 2018
- Postów
- 1 118
Mi tez już trochę zaczął przeszkadzać, schylanie coraz gorzej i z leżenia to się nie podniosę tylko toczę na boczek i dopiero. Ostatnio już mi ginekolog rękę dawała jak schodziłam z krzesła wiec po prostu taka pora, ze zaczyna być inaczej śmiałam się o jak wczoraj poprosiłam męża żeby mnie puścił w drzwiach do łazienki i zostawił nam miejsca na tyle co zwykle. A ja z brzuchem do niego „ej ale zrób NAM miejsce ” bo w życiu już w szparę na jedna standardowa osobę nie wejde.Oj dziewczyny, mi zaczął brzuch doswierać...Wielkie to takie, niewygodnie wstawać, wiązać buty, ciągnie ciągle...A nawet 3 trymestr się nie zacżął! Zaczęło mnie przerażać, że będę się z nim męczyć jeszcze 3,5 miesiąca! Ciężki czas się zapowiada...
Do tego mam mega dużo siary. Codziennie muszę zmieniać piżamę! Też tak macie?
Mnie ratują czopki glicerynowe, niedawno je odkryłam i rewelacja. Mam nadzieję, że nie są szkodliwe.
Mój ciągle nieśmiały i tylko delikatnie mnie smyra, głównie jak leże najedzona. Zauwyżyłam jedynie, że lubi pizzę
Siary chyba nie mam... czasem widzę w sutkach jakieś pozostałości żółtawego, gęstego płynu, może to to? Ale na pewno nie na tyle żeby mi plamilo bluzki
- Dołączył(a)
- 13 Sierpień 2014
- Postów
- 4 914
Oj dziewczyny, mi zaczął brzuch doswierać...Wielkie to takie, niewygodnie wstawać, wiązać buty, ciągnie ciągle...A nawet 3 trymestr się nie zacżął! Zaczęło mnie przerażać, że będę się z nim męczyć jeszcze 3,5 miesiąca! Ciężki czas się zapowiada...
Do tego mam mega dużo siary. Codziennie muszę zmieniać piżamę! Też tak macie?
Mnie ratują czopki glicerynowe, niedawno je odkryłam i rewelacja. Mam nadzieję, że nie są szkodliwe.
Mój ciągle nieśmiały i tylko delikatnie mnie smyra, głównie jak leże najedzona. Zauwyżyłam jedynie, że lubi pizzę
Ja III trymestr zaczynam w czwartek
Ale na razie w dalszym ciągu jeszcze brzuch nie przeszkadza...i czasami zapominam o ciąży...Ciekawe jak długo Siary nie miałam w pierwszej ciąży, teraz też nie mam...
allegro.pl/koszula-do-porodu-szpitala-jednorazowa-l-xl-i6955692001.html
Dziewczyny czy do porodu kupujecie taką koszulę jednorazową czy coś innego?
Sama nie wiem...Pewnie jest sztuczna, ale mi z 2strony szkoda mojej.. Tym bardziej, że z 1.porodu do wurzucenia była, caly dół zakrwawiony Dostałam od siostry po jej porodzie, bo ona rodziła kilka godzin, a skończyła na cc i jej nie zabrudziła Ja w swojej długo nie leżałam, ale jak będzie teraz cieżko powiedzieć...Większość czasu spędziłam w domu i na poczekalni..Póżniej tylko lewatywa i poród od razu... Muszę pomyśleć
@Dita_333 on na zdjeciu moze sie wydawac gruby, ale to bawelna taka dresowka, i w srodku ocieplina. W specyfikacji jest nazwany jako wiosenny, wiec powinno byc ok. Jak przyjdzie, to zobacze na zywo i opisze w Wyprawce
@springflower a moze ten brzunio zaczal przeszkadzac, bo jest tak cieplo i czlowiek najchetnieh by nago latal, a tutaj pilka na przedzie i dodatkowe kilogramy. Ja zaczelam sie pilnowac przy podnoszeniu z pozycji lezacej, bo kilka razy jak standartowo sie zerwalam to poczulam jakby miesnie na brzuchu mi rozrywalo. Trzeba sie przestawic, ze balans ciala pozmieniany i jakos to przetwac. Te 3 miesiace zleca szybciorem. Dopiero co wakacje sie zaczely, a to juz sierpien leeeeci.
@Naan34 osobiscie nie wyobrazam sobie w czyms takim rodzic. Wez pod uwage ze moze to trwac kilka godzin, a taka fizelinka to sie rozejdzie przy lekkim naciagnieciu. Nie mam doswiadczenia, ale tak mi sie wydaje. Pamietam jak 8 lat temu na poporodowej dziewczyny mialy majtki z tego, strasznie sie irytowaly, a ja mialam takie siateczkowe bokserki Hartmana i bylam meeega zadowolona. Ja rodzilam w koszuli szpitalnej, a po 2 godzinach poszlam ood prysznic i wskoczylam w swoja. Mysle, ze kazda koszula, ktorej nie bedzie Ci szkoda, ale bawelnia bedzie duzo lepszym wyborem. Mi sie bardzo podobaja koszule do porodu firmy Granatovo, ale sa drogie. Poczekam jeszcze chwile ba projekt mamyginekolog i moze u niej zakupie.
Mi by było szkoda drogiej piżamy, kupić, żeby wyrzucić? To tylko parę godzin... To już lepiej może mężowski podkoszulek wziąć On prawie 1,90, ja 1,61, to nawet z brzuchem w nią wlezę i jeszcze pupę mi zasłoni
majacyr
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Luty 2018
- Postów
- 2 130
@Płomyk tak, siedziałam bite 2 godziny na teście obciążenia glukozą. Żałowałam, że nie wzięłam poduszki, bo mnie tyłek rozbolał.
@Dita wcześniej świnke mieliśmy ponad 8 lat i już nie chciałam.
Mąż przyniósł większą klatkę i 4 lata temu kupiliśmy 2 świnki Roksę i Blekusia.
Po jakimś czasie dołączyła do nich córeczka Chrumcia.
Po kolejnych mcach 5 świnek się urodziło.
Roksa miała zwichnięte biodro i była tak wymęczona, że woziliśmy ją na kroplówki.
Małe świnki co 3 godziny dokarmiałam.
Wysterylizowaliśmy samca i oddaliśmy 5 świnek po odchowaniu w dobre ręce.
Chrumcia w zeszłym roku po operacji dostała sepsy i zdechła.
A w tym roku Roksa i został tylko Blekuś.
Nie chcę już mieć więcej świnek, choć są bardzo mądre i przytulaśne, ale ja się za bardzo przywiązuje.
Mój mały ogólnie delikatnie się rusza, chyba ma taki charakter.
Pod prysznicem nawet jak śpi zaczyna się wiercić i jak wyjdę to szaleje na całego, wystawia dupkę aż twardy w tym miejscu brzuch się wypina.
Zawsze po prysznicu jest aktywny.
@azamamew najważniejsze, że już przeprowadzka za Tobą.
Powoli sobie urządzisz .
A co do stóp to choć trochę mocz w chłodnej wodzie i układaj wyżej nogi. Trzymam kciuki za wizytę u gina.
@Springlower w którym tygodniu jesteś?
Jak Ci tak siara dużo leci, to może kup miękki stanik do karmienia i wkładki laktacyjne.
W tej ciąży to mam tylko takie zaschnięte po nocy na brodawkach. U mnie 25t+3dni.
Myślę, że bliżej 28 tygodnia bardziej się ruszy.
Czopki glicerolowe są bezpieczne.
@Naan34 do szpitala mam 1 zwykłą bawełnianą koszulę.
Tą co pokazujesz to do cc dają.
A jeszcze taką jak na zdjęciu zamówiłam.
Planuję też kupić do porodu koszule od Nicoli Mamaginekolog
@Dita wcześniej świnke mieliśmy ponad 8 lat i już nie chciałam.
Mąż przyniósł większą klatkę i 4 lata temu kupiliśmy 2 świnki Roksę i Blekusia.
Po jakimś czasie dołączyła do nich córeczka Chrumcia.
Po kolejnych mcach 5 świnek się urodziło.
Roksa miała zwichnięte biodro i była tak wymęczona, że woziliśmy ją na kroplówki.
Małe świnki co 3 godziny dokarmiałam.
Wysterylizowaliśmy samca i oddaliśmy 5 świnek po odchowaniu w dobre ręce.
Chrumcia w zeszłym roku po operacji dostała sepsy i zdechła.
A w tym roku Roksa i został tylko Blekuś.
Nie chcę już mieć więcej świnek, choć są bardzo mądre i przytulaśne, ale ja się za bardzo przywiązuje.
Mój mały ogólnie delikatnie się rusza, chyba ma taki charakter.
Pod prysznicem nawet jak śpi zaczyna się wiercić i jak wyjdę to szaleje na całego, wystawia dupkę aż twardy w tym miejscu brzuch się wypina.
Zawsze po prysznicu jest aktywny.
@azamamew najważniejsze, że już przeprowadzka za Tobą.
Powoli sobie urządzisz .
A co do stóp to choć trochę mocz w chłodnej wodzie i układaj wyżej nogi. Trzymam kciuki za wizytę u gina.
@Springlower w którym tygodniu jesteś?
Jak Ci tak siara dużo leci, to może kup miękki stanik do karmienia i wkładki laktacyjne.
W tej ciąży to mam tylko takie zaschnięte po nocy na brodawkach. U mnie 25t+3dni.
Myślę, że bliżej 28 tygodnia bardziej się ruszy.
Czopki glicerolowe są bezpieczne.
@Naan34 do szpitala mam 1 zwykłą bawełnianą koszulę.
Tą co pokazujesz to do cc dają.
A jeszcze taką jak na zdjęciu zamówiłam.
Planuję też kupić do porodu koszule od Nicoli Mamaginekolog
Załączniki
Paulianna89
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Kwiecień 2018
- Postów
- 2 200
Haha mam jedno i drugie w ulubionych, ten sam sprzedający [emoji4] tylko inne kolory [emoji6] [emoji14]
Ja akurat mieszkam w górach, to i zimno potrafi być, i nasypać śniegu, a latem upały... Więc taki jeden cieplejszy śpiworek muszę kupić
Nawet nie wiesz jak Ci zazdroszczę [emoji7][emoji7][emoji7] ehhh góry [emoji7][emoji7][emoji7] to faktycznie Ty potrzebujesz ciepły śpiwór [emoji16]
Wzory tez inne [emoji4] śpiwór siostra kupić chce, zdaję się na jej gust. Ale o czymś takim myślała właśnie.
Mama Zuzi i Antosia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Kwiecień 2018
- Postów
- 1 634
do porodu dają w moim szpitalu, więc tylko kupię dla siebie do karmienia. Tyle, że ja chcę z długim rękawem, ponieważ jestem strasznym zmarzluchem.
Ale ten czas szybko leci, faktycznie jeszcze trochę i początek roku szkolnego. A później nie wiadomo kiedy i zaczniemy się rozpakowywać. Wczoraj troszkę myślałam o porodzie i czytałam. I muszę nabić sobie do głowy, że ogromną rolę odgrywa moja podświadomość odnośnie sprawnego przebiegu porodu. Żeby się nie bać i współpracować z położną. Bo szczerze to mam lekkiego pietra
Ale ten czas szybko leci, faktycznie jeszcze trochę i początek roku szkolnego. A później nie wiadomo kiedy i zaczniemy się rozpakowywać. Wczoraj troszkę myślałam o porodzie i czytałam. I muszę nabić sobie do głowy, że ogromną rolę odgrywa moja podświadomość odnośnie sprawnego przebiegu porodu. Żeby się nie bać i współpracować z położną. Bo szczerze to mam lekkiego pietra
Też mi się spodobał pomysł z takim otulaczem do fotelika, bardzo fajna sprawa [emoji4]I dzięki temu nie trzeba zakładać czego innego? Dziecko ubrane luźno nawet jak usnie to łatwo można z tego wyciągnąć bez budzenia ,pytanie czy w tym będzie ciepło.
Fajne bo w samochodzie można rozpiac i dziecko się nie zapoci
Oj rozwaze to bardzo mocno
Ja siary w pierwszej ciąży nie miałam i teraz też nie mam
Do porodu biorę sobie koszulę jakaś stara tylko dłuższą bo to od razu do wyrzucenia, wezmę sobie jakąś od mamy, nie opłaca się kupować. A na pobyt w szpitalu i do karmienia mam 3 na zmianę w razie czego z pierwszego porodu więc nie kupuje
Powiem szczerze że też zaczynam się powoli bać jak myślę o porodzie dlatego staram się nie myśleć pierwsza miałam cesarke i jej boję się jeszcze bardziej dlatego tym razem liczę że będę mogła rodzić sn i nie wiem czego się spodziewać ale nastawiam się pozytywnie z resztą już bym chciała przytulić to swoje maleństwo i jestem pewna że dam radę
Wstawiłam kilka fotek na zamknięty
Do porodu biorę sobie koszulę jakaś stara tylko dłuższą bo to od razu do wyrzucenia, wezmę sobie jakąś od mamy, nie opłaca się kupować. A na pobyt w szpitalu i do karmienia mam 3 na zmianę w razie czego z pierwszego porodu więc nie kupuje
Powiem szczerze że też zaczynam się powoli bać jak myślę o porodzie dlatego staram się nie myśleć pierwsza miałam cesarke i jej boję się jeszcze bardziej dlatego tym razem liczę że będę mogła rodzić sn i nie wiem czego się spodziewać ale nastawiam się pozytywnie z resztą już bym chciała przytulić to swoje maleństwo i jestem pewna że dam radę
Wstawiłam kilka fotek na zamknięty
reklama
maksimas
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Maj 2018
- Postów
- 617
Hej dziewczynay mam pytanie do was. Czy ktoras z was miala taka sytuacje, ze nie czula ruchow dziecka? jestem na poczatku 6 miesiaca. Ruchy czuje juz od ponad miesiaca a takie pozadne kopniaki to od 2 tyg. Ale dzisiaj nic a nic. Moze to przez tan upal, nie wiem. Moja siostra powiedziala,bym zjadla kawalek gorzkiej czekolady, bo po slodkim dzidziusie wiecej sie ruszaja. Ale nic nie zadzialalo. Troche sie martwie. Bo mala na prawde ruchliwa jest.Jak przez noc nie bede nic czula to umowie sie do lekarza
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 12 tys
- Wyświetleń
- 660 tys
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 404 tys
- Odpowiedzi
- 1 tys
- Wyświetleń
- 63 tys
Podziel się: