reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Listopadowe mamy 2018

reklama
Czesc dziewczyny u nas wkoncu chlodno nawet troche pada deszcz odrazu inaczej sie oddycha jestem z synem na placu zabaw takim pod dachem ja kawka i internet a Olus sobie lata skacze zjezdza w piatek 13 konczy 6 lat a dopiero pamietam jak sie urodzil tak bardzo niechcialam rodzic w piatek 13 a zrobil nam psikusa i o 01.03 byl na swiecie teraz sie smialam do meza ze nasze dzieci maja takie nietypowe daty urodzenia bo corka jest z 24 grudnia a teraz termin na 13 listopada to pewnie sie urodzi 1 lub 11 zeby byla pamietna data [emoji16][emoji16]
Ja wczoraj poukladalam po raz kolejny rzeczy malej i stwierdzilam ze juz niemam miejsca w szafie najmniej mam ciuszkow na rozmiar 50 /56 za to duzo na 62 /68 nawet pare mam juz na 74
Jeszcze 12 dni i wakacje juz niemoge sie doczekac ale tez sie obawiam jak przezyje 1650 km w aucie
 
Ja wolę zwykłą glukoze plus cytryna :)
Ale ja robię w skończonym 24tygodniu...Ty musisz już za tydzień?



Mi nawet głupio było tu pisać, ale ja bardzo często budzę się na brzuchu... i czasami jak zasypiam to też czuję, że leżę niby bokiem, ale tak 3/4 na brzuchu jednak bardziej [emoji14] W pierwszej ciąży prawie do końca tak miałam, to moja ulubiona pozycja i ciężko przez sen z tym walczyć - skoro śpię :D Czasami dziecko mnie budzi kopniakami, więc zmieniam pozycję, ale jak śpi to znaczy,że mu nie przeszkadza :)
Dita ja jestem gruba i stara (czytaj wysokie bmi) i mój gin mi kazał zrobić obciążenie na następną wizytę, którą mam 18 lipca to 23+1 a badanie chce zrobić 17ego.
Ja przy pierwszym dziecku wieczorem zjadłam owoce i źle mi wyszedł wynik i musiałam powtórzyć z 100g glukozy.
Wtedy nie było wyboru, piłaś co Ci dali. Przy córce też samą glukoze.
Dopiero przy drugiej córce Pani mi zaproponowała, że wciśnie mi sok z cytryny do glukozy i było całkiem całkiem.
Teraz chcę spróbować tej glukozy cytrynowej, bo tak dziewczyny zachwalają.
Mam nadzieję, że po pobraniu krwi nie zrobi mi się słabo jak ostatnio.

A co do siedzenia to tylko się boję czy nie zemdleje i jak dłużej siedzę to mnie pachwiny bolą i czasem noga drętwieje.
Do niejedzenia jestem przyzwyczajona, ze względu na chorobę lokomocyjną jak gdzieś jadę to nie jem.
 
Tak, tak kojarzę że w Hiszpanii ale wyspy czy kontynent?

To przybliżę Malaga hehe

A po co ci te tampony ? One przed niczym nie chronią jeśli boisz się o infekcje . Ja chodzę na basen przynajmniej 2 razy w tyg . I żadnej infekcji nie miałam .W tych basenach tyle chloru ,że ciężko coś złapać. Tampon może Ci zaszkodzić bo wyciągany suchy może podrażniać
emoji6.png
unikaj jacuzzi dbaj o higienę zawsze siadaj na ręczniku . Jeśli teraz nie masz infekcji to spokojnie pływaj sobie . Dla mnie basen jest ok tylko w jeziorach, stawach ,morzu itp nie plywam .

Miałam globulki wspomagające florę i zapomnialam też lol a na tym mi zależało by użyć i tego i tamponu bo nie chce tej chlorowanej wody w środku! jakby miała się tam dostać hahah . Do mojej flory hahahahha mimo że ktos się styka i jest ok
Mokro mam także z tamponem nie powinno być problemu jeśli chodzi o podrażnienie..mokro aż nadto lol
Raz w życiu miałam infekcje za młodu a wychowalam się nad dużym jeziorem z plażą także mam nadzieję że będzie i ok w tej ciąży jak i w poprzednich i przez cały ten czas.

Piorunem to takie czekanie i że na godzinę oO też by miała gdzieś ale chyba w pl to norma :(... jeszcze w tym stanie ..a co do tego przekładania to zagadaj że czemu. Jak to . I że inny termin nie wchodzi w grę. Tym bardziej bez sensu jeśli np. tak jak połówkowe musi być w tych konkretnych tygodniach LOL no naprawdę niepoważne to jest
Ciekawe jak by to działało w drugą stronę??


Edytka to ja mam tak..napewno ok. Dobrze się czujesz hehehe także git
Ja wiem że za dużo lepiej nie pokazywać bo to się później sprzymierza przeciwko Nam . Proste . Tym bardziej w pracy. Się nauczyłam choc maz uważa że i tak mało heh

I odpoczywam pod palemką a dzieciaki wariują w basenie. Potem lecimy zobaczyć parę miejsc i na plaże a chce ich parę zobaczyć. Maja też plaże nudystów haha:p
Pozatym wytrzymać tu bez basenu. Wody ciężko .. dobrze że klima gdzie popadnie to się człek w domu ochładza..i wieczorem fajne powietrze
Wypoczywając to upał tak nie dokucza:)

I ciesz się że pada . Moja mama właśnie mówiła że mają straszna susze!!!

Miłego dnia
 
O, to ja się chyba do Ciebie przeprowadzę na te kilka dni, bo u mnie cały czas upał, tylko w piątek ma być chłodniej. A ja jak nie znosiłam upałów to teraz w ogóle boję się sama wychodzić w takie gorąco z domu, duszno mi, kręci mi się w głowie, wczoraj w warzywniaku myślałam, że wpadnę w skrzynkę z pomidorami i już nie wstanę... A jak jest chłodniej to mogę wszystko robić, sprzątać, latać cały dzień, nic mi nie jest.

Co do glukozy to ja też się boję szczególnie tego czekania dwie godziny, ja pierwsze co robię po wstaniu z łózka to śniadanie, bo inaczej mam straszne mdłości, od pierwszych tygodni ciąży tak mam i to niestety mi nie przeszło.

@Tyna_88 trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze. A widełki do badań połówkowych są szerokie, na pewno da radę przełożyć :)

Właśnie tego też boję się w krzywej... Bo ja rano do pracy na 7 i jem śniadanie między 8 a 9 i wytrzymuję bez problemu, ale czasami są takie dni jak dzisiaj - kiedy na czczo po herbacie jest mi po prostu niedobrze... i muszę szybko coś zjeść...Oby po prostu padło na mój dobry dzień :)

Wczoraj od południa był twardy jak tylko się ruszyłam. Na obchodzie lekarz powiedział, że szyjka w porządku, ale pomacał brzuch i kazał dać jeszcze jeden wlew magnezu. Widocznie macica jest jeszcze napięta. Myślę, że nie jest tak źle skoro szyjka ok :)

Też myślę, że jak szyjka ok to jest dobrze :)

Ja tez ledwo funkcjonuje w te upaly. W sobote poszlysmy z małą do piekarni po pieczywo na weekend, a tam kurna kolejka zawijana, z 20 osob jak nie lepiej. No i fakt ze to piekarnia wiec ukrop wiekszy niż na dworze od pieca no i od ilosci ludzi na tak malsj powierzchni. Myslalam, ze juz nie wystoje tam. A jeszcze ze zlej strony kolejki stanelam to mnie zaraz babcie ofuknely, że kolejka to sie konczy tu i one są przede mna.
Zazwyczaj piekarnie omijam, ale moj byl w pracy, a to on zazwyczaj pieczywo kupuje, ale w sobote wczesnie zamykają i chciał nie chciał iść musiałam.

Wspólczuję takich atrakcji :( Ja też nie lubię upałów, ale dlatego,że nie lubię, po prostu. I teraz w ciąży nie odczuwam większej różnicy.... fakt faktem na plażę w upał 30 stopni to mnie wołami by nie zaciągnęli, ale to czy w ciąży czy bez - nie lubię o_O dlatego podziwiam moją siostrę co teraz grzeje się w lipcu w Turcji :szok: mi chyba musieliby zapłacić, żebym w taki upał tam poleciała...i to duuuuuużo kasy :D:p

Dziewczyny jestem w szoku. Zadzwonili do mnie przed chwilą z mojej przychodni z informacją, że mój lekarz prowadzący nie żyje. Taki cudowny, mądry facet. Tak nagle. Strasznie współczuję rodzinie. Ogromną strata.

Masakra :sad: jakiś starszy pan już był??

Czesc dziewczyny u nas wkoncu chlodno nawet troche pada deszcz odrazu inaczej sie oddycha jestem z synem na placu zabaw takim pod dachem ja kawka i internet a Olus sobie lata skacze zjezdza w piatek 13 konczy 6 lat a dopiero pamietam jak sie urodzil tak bardzo niechcialam rodzic w piatek 13 a zrobil nam psikusa i o 01.03 byl na swiecie teraz sie smialam do meza ze nasze dzieci maja takie nietypowe daty urodzenia bo corka jest z 24 grudnia a teraz termin na 13 listopada to pewnie sie urodzi 1 lub 11 zeby byla pamietna data [emoji16][emoji16]
Ja wczoraj poukladalam po raz kolejny rzeczy malej i stwierdzilam ze juz niemam miejsca w szafie najmniej mam ciuszkow na rozmiar 50 /56 za to duzo na 62 /68 nawet pare mam juz na 74
Jeszcze 12 dni i wakacje juz niemoge sie doczekac ale tez sie obawiam jak przezyje 1650 km w aucie

Moja koleżanka ma brata urodzonego 1.11 listopada :) Także zdarzają się takie daty :D

Dita ja jestem gruba i stara (czytaj wysokie bmi) i mój gin mi kazał zrobić obciążenie na następną wizytę, którą mam 18 lipca to 23+1 a badanie chce zrobić 17ego.
Ja przy pierwszym dziecku wieczorem zjadłam owoce i źle mi wyszedł wynik i musiałam powtórzyć z 100g glukozy.
Wtedy nie było wyboru, piłaś co Ci dali. Przy córce też samą glukoze.
Dopiero przy drugiej córce Pani mi zaproponowała, że wciśnie mi sok z cytryny do glukozy i było całkiem całkiem.
Teraz chcę spróbować tej glukozy cytrynowej, bo tak dziewczyny zachwalają.
Mam nadzieję, że po pobraniu krwi nie zrobi mi się słabo jak ostatnio.

A co do siedzenia to tylko się boję czy nie zemdleje i jak dłużej siedzę to mnie pachwiny bolą i czasem noga drętwieje.
Do niejedzenia jestem przyzwyczajona, ze względu na chorobę lokomocyjną jak gdzieś jadę to nie jem.

Będzie dobrze :) Przejdziemy przez tą krzywą jak burza :)
 
To przybliżę Malaga hehe



Miałam globulki wspomagające florę i zapomnialam też lol a na tym mi zależało by użyć i tego i tamponu bo nie chce tej chlorowanej wody w środku! jakby miała się tam dostać hahah . Do mojej flory hahahahha mimo że ktos się styka i jest ok
Mokro mam także z tamponem nie powinno być problemu jeśli chodzi o podrażnienie..mokro aż nadto lol
Raz w życiu miałam infekcje za młodu a wychowalam się nad dużym jeziorem z plażą także mam nadzieję że będzie i ok w tej ciąży jak i w poprzednich i przez cały ten czas.

Piorunem to takie czekanie i że na godzinę oO też by miała gdzieś ale chyba w pl to norma :(... jeszcze w tym stanie ..a co do tego przekładania to zagadaj że czemu. Jak to . I że inny termin nie wchodzi w grę. Tym bardziej bez sensu jeśli np. tak jak połówkowe musi być w tych konkretnych tygodniach LOL no naprawdę niepoważne to jest
Ciekawe jak by to działało w drugą stronę??


Edytka to ja mam tak..napewno ok. Dobrze się czujesz hehehe także git
Ja wiem że za dużo lepiej nie pokazywać bo to się później sprzymierza przeciwko Nam . Proste . Tym bardziej w pracy. Się nauczyłam choc maz uważa że i tak mało heh

I odpoczywam pod palemką a dzieciaki wariują w basenie. Potem lecimy zobaczyć parę miejsc i na plaże a chce ich parę zobaczyć. Maja też plaże nudystów haha:p
Pozatym wytrzymać tu bez basenu. Wody ciężko .. dobrze że klima gdzie popadnie to się człek w domu ochładza..i wieczorem fajne powietrze
Wypoczywając to upał tak nie dokucza:)

I ciesz się że pada . Moja mama właśnie mówiła że mają straszna susze!!!

Miłego dnia
Jejku jak Ci zazdroszczę tych wakacji:) ja chociaż nad jezioro na weekend pojade.
 
To przybliżę Malaga hehe



Miałam globulki wspomagające florę i zapomnialam też lol a na tym mi zależało by użyć i tego i tamponu bo nie chce tej chlorowanej wody w środku! jakby miała się tam dostać hahah . Do mojej flory hahahahha mimo że ktos się styka i jest ok
Mokro mam także z tamponem nie powinno być problemu jeśli chodzi o podrażnienie..mokro aż nadto lol
Raz w życiu miałam infekcje za młodu a wychowalam się nad dużym jeziorem z plażą także mam nadzieję że będzie i ok w tej ciąży jak i w poprzednich i przez cały ten czas.

Piorunem to takie czekanie i że na godzinę oO też by miała gdzieś ale chyba w pl to norma :(... jeszcze w tym stanie ..a co do tego przekładania to zagadaj że czemu. Jak to . I że inny termin nie wchodzi w grę. Tym bardziej bez sensu jeśli np. tak jak połówkowe musi być w tych konkretnych tygodniach LOL no naprawdę niepoważne to jest
Ciekawe jak by to działało w drugą stronę??

:D
Edytka to ja mam tak..napewno ok. Dobrze się czujesz hehehe także git
Ja wiem że za dużo lepiej nie pokazywać bo to się później sprzymierza przeciwko Nam . Proste . Tym bardziej w pracy. Się nauczyłam choc maz uważa że i tak mało heh

I odpoczywam pod palemką a dzieciaki wariują w basenie. Potem lecimy zobaczyć parę miejsc i na plaże a chce ich parę zobaczyć. Maja też plaże nudystów haha:p
Pozatym wytrzymać tu bez basenu. Wody ciężko .. dobrze że klima gdzie popadnie to się człek w domu ochładza..i wieczorem fajne powietrze
Wypoczywając to upał tak nie dokucza:)

I ciesz się że pada . Moja mama właśnie mówiła że mają straszna susze!!!

Miłego dnia

Ja też (odpukać!) z infekcjami nie miałam nigdy problemu, pierwszą ciążę przeszłam tez bez i liczę, że się obędzie bez dodatkowych atrakcji :)
A ty tam na maxa korzystaj ze słońca, wody i odpoczynku (drinków nie :D:rofl2: ) ;)
 
Właśnie tego też boję się w krzywej... Bo ja rano do pracy na 7 i jem śniadanie między 8 a 9 i wytrzymuję bez problemu, ale czasami są takie dni jak dzisiaj - kiedy na czczo po herbacie jest mi po prostu niedobrze... i muszę szybko coś zjeść...Oby po prostu padło na mój dobry dzień :)



Też myślę, że jak szyjka ok to jest dobrze :)



Wspólczuję takich atrakcji :( Ja też nie lubię upałów, ale dlatego,że nie lubię, po prostu. I teraz w ciąży nie odczuwam większej różnicy.... fakt faktem na plażę w upał 30 stopni to mnie wołami by nie zaciągnęli, ale to czy w ciąży czy bez - nie lubię o_O dlatego podziwiam moją siostrę co teraz grzeje się w lipcu w Turcji :szok: mi chyba musieliby zapłacić, żebym w taki upał tam poleciała...i to duuuuuużo kasy :D:p



Masakra :sad: jakiś starszy pan już był??



Moja koleżanka ma brata urodzonego 1.11 listopada :) Także zdarzają się takie daty :D



Będzie dobrze :) Przejdziemy przez tą krzywą jak burza :)
Ja tez na taki upal na plaze bym nie wyszla. W zeszlym roku bylismy na wakacjach nad morzem i bylo tak 23 do 25 stopni i jak dla mnie to bylo wystarczajaco :) nogi pomoczylam, nawet z raz sie wykapalam, wie zaliczone :) a i do zwiedzania zawsze taka pogoda lepsza niz skwar po 30 stopni w cieniu.
 
reklama
Mała już nie taka mała ponad pół kilograma waży :)
Na kiedy to echo?
Kiedy planujesz robić obciążenie glukozą?
Ja robię za tydzień, od kilku dni próbuje się nastawić psychicznie.
Glukoza cytrynowa kupiona,dzwoniłam do diagnostyki zapytać ile się czeka na wyniki a Pani, że oni mają glukozę cytrynową do kupienia na miejscu, ale jak mam swoją to mogę przynieść.
A ja ścigałam męża po aptekach aby mi kupił :)

Echo mam 28 lipca. A glukozę muszę zrobić do 30 lipca, więc chyba zrobię w tym ostatnim tygodniu przed wizytą u swojej. Będę miała wtedy 26 tydz. (nie mogę się przyzwyczaić do tego obliczania, bo to będzie 25t+).
Właśnie moja gin od razu do mnie, że kwasek albo glukoza cytrynowa, to zapytałam o sok z cytryny, bo czytałam, że można. Ale powiedziała, że nie. No to jakoś się przemęczę :)
Byłam w lidlu, ubranka prawie wymiecione, biustonosze do karmienia też :p
 
Do góry