Dokladnie jak Maja pisala wynik za wysoki jak dla ciężarnych. W ciąży norma to 2.5. Ja mialam 4.3 dostałam leki, po miesiącu spadlo na 3.2 i lekarz dawke lekow mi zwiekszyl jeszcze.a tsh mam 3,680 uml 0,270-4,4200
reklama
Ja też ostatnio gorzej śpie, coś mnie gryzło no i dzisiaj się okazało że być może mój nie wróci 13 lipca a dopiero gdzieś na 25 sierpnia a pojechał gdzieś około 20. 06. Siedzę i gryze wargi żeby się nie rozwyć przy teściowej. Jesteśmy razem 6 lat ale w tamtym roku przeszliśmy mega kryzys, zawiódł moje zaufanie i od tamtej pory boję się o każdy dzień. A tu jeszcze ciąża tak szybko, gdzie moje zaufanie do niego spadło do zera i nie podnosi się wcale. Rok temu w kwietniu zamieszkaliśmy razem w bloku, nagle wszystko zaczęło się sypać bo sam musiał ogarnąć opłaty itd, całe życie na wsi i nie odnalazł się w mieście, skończyło się na tym że mnie zdradził i nie miał zamiaru nawet się przyznać. Ciężko to przeszłam, potem moja mama zachorowała, rak - 50 lat i zmarła w miesiąc, przenieśliśmy się do jego rodziców do domu. Kłótnie ustały ale gdzieś tam z tyłu zawsze jest pamięć o tym co zrobił.. No i tak Siedzę sama praktycznie, dwie siostry daleko a pozostałe rodzeństwo w domu to brat alkoholik, siostra chora na depresje i też już nieźle wciągnięta w alkohol. Jest mi bardzo ciężko ale gdzieś mam nadzieję że to wszystko będzie miało jakoś ręce i nogi.. [emoji15]Hej dziewczyny. Jakieś nerwy mnie w nocy dopadły i nie mogłam się uspokoić. Naszła mnie myśli, że sobie z tym wszystkim nie poradzę. Strach przed porodem i opieka nad noworodkiem. Co jakiś czas budzę się z takim strachem, że nie ogarnę tego wszystkiego. Mój partner praktycznie nie wychodzi z pracy. Wychodzi wcześnie rano i wraca około 22. Je i idzie spać. A ja tak siedzę sama i o wszystkim myślę.
Mieliśmy tyle rzeczy zrobić min. wymiana pieca z węglowego na gaz, wykończenie poddasza i remont obecnie zajmowanego piętra. Nagle pojawiły się problemy z płatnościami w jego firmie. Remont wstrzymany. Nie ma decyzji z Urzędu miasta o dotacje do wymiany pieca. Z wyprawki mam tylko ubranka.
Są takie dni, że jestem pewna że będzie ok, ale czasami mnie to przerasta. Musiałam się wygadać trochę bo ile można to dusić w sobie![]()
A gdzie wyjechał, do pracy?Ja też ostatnio gorzej śpie, coś mnie gryzło no i dzisiaj się okazało że być może mój nie wróci 13 lipca a dopiero gdzieś na 25 sierpnia a pojechał gdzieś około 20. 06. Siedzę i gryze wargi żeby się nie rozwyć przy teściowej. Jesteśmy razem 6 lat ale w tamtym roku przeszliśmy mega kryzys, zawiódł moje zaufanie i od tamtej pory boję się o każdy dzień. A tu jeszcze ciąża tak szybko, gdzie moje zaufanie do niego spadło do zera i nie podnosi się wcale. Rok temu w kwietniu zamieszkaliśmy razem w bloku, nagle wszystko zaczęło się sypać bo sam musiał ogarnąć opłaty itd, całe życie na wsi i nie odnalazł się w mieście, skończyło się na tym że mnie zdradził i nie miał zamiaru nawet się przyznać. Ciężko to przeszłam, potem moja mama zachorowała, rak - 50 lat i zmarła w miesiąc, przenieśliśmy się do jego rodziców do domu. Kłótnie ustały ale gdzieś tam z tyłu zawsze jest pamięć o tym co zrobił.. No i tak Siedzę sama praktycznie, dwie siostry daleko a pozostałe rodzeństwo w domu to brat alkoholik, siostra chora na depresje i też już nieźle wciągnięta w alkohol. Jest mi bardzo ciężko ale gdzieś mam nadzieję że to wszystko będzie miało jakoś ręce i nogi.. [emoji15]
Tak, od lat za granicą. Ale teraz zmienił pracę i te powroty też się jakoś pokomplikowały. U nas ciężko z pracą, bez umowy i za marne grosze.A gdzie wyjechał, do pracy?
Ja też ostatnio gorzej śpie, coś mnie gryzło no i dzisiaj się okazało że być może mój nie wróci 13 lipca a dopiero gdzieś na 25 sierpnia a pojechał gdzieś około 20. 06. Siedzę i gryze wargi żeby się nie rozwyć przy teściowej. Jesteśmy razem 6 lat ale w tamtym roku przeszliśmy mega kryzys, zawiódł moje zaufanie i od tamtej pory boję się o każdy dzień. A tu jeszcze ciąża tak szybko, gdzie moje zaufanie do niego spadło do zera i nie podnosi się wcale. Rok temu w kwietniu zamieszkaliśmy razem w bloku, nagle wszystko zaczęło się sypać bo sam musiał ogarnąć opłaty itd, całe życie na wsi i nie odnalazł się w mieście, skończyło się na tym że mnie zdradził i nie miał zamiaru nawet się przyznać. Ciężko to przeszłam, potem moja mama zachorowała, rak - 50 lat i zmarła w miesiąc, przenieśliśmy się do jego rodziców do domu. Kłótnie ustały ale gdzieś tam z tyłu zawsze jest pamięć o tym co zrobił.. No i tak Siedzę sama praktycznie, dwie siostry daleko a pozostałe rodzeństwo w domu to brat alkoholik, siostra chora na depresje i też już nieźle wciągnięta w alkohol. Jest mi bardzo ciężko ale gdzieś mam nadzieję że to wszystko będzie miało jakoś ręce i nogi.. [emoji15]
Przytulam mocno. Faktycznie skumulowalo się u Ciebie. Mam nadzieję że chociaż teściową jest wspierająca. Myślałaś o wyjeździe z mężem za granice?
Zapisz się na jutro. Jedli chodzi o OB nie ma się co przejmowac.Dziewczyny dostalam wyniki z morfologia,crp,ob I mam takie:
Podwyższone OB występuje fizjologicznie (naturalnie) u kobiet w ciąży od około 10. tygodnia, w czasie sześciotygodniowego połogu i podczas miesiączki. Wykonywanie w tym czasie badania OB jest bezcelowe, ponieważ wynik nie jest miarodajny. OB podwyższone jest też u kobiet stosujących antykoncepcję hormonalną.
Płomyk*
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Grudzień 2017
- Postów
- 895
W karcie ciąży jest wpisana grupa krwi
ale zawsze bezpieczniej mieć ten papierek i np. Ostatnie usg. Ja na wizyty do lekarza noszę tylko ostatnie badania i kartę ciąży.
Co do jednego chłopa o nast lat to swojego poznałam jak miałam 16 czyli będzie 14 lat temu a na koniec lipca mamy 7 rocznicę ślubu![Laugh2 :laugh2: :laugh2:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh2.gif)
Po wczorajszym kryzysie zdrowotnym jak wreszcie stanęła dzisiaj na nogi to poszłam na zakupy sobie chumorek poprawić. Uwielbiam wyprzedaże![Big Grin :D :D](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Młodej kupiłam sukienkę na wesele, dwie bluzki i spodnie a dla Dianki bodziaczki, pajacyk i zabawkę z pozytywką haha
![IMG_20180704_124931.jpg IMG_20180704_124931.jpg](https://fx1.bbstatic.pl/attachments/582/582847-aa9810414a272e5396a12a78ccf57421.jpg)
Co do jednego chłopa o nast lat to swojego poznałam jak miałam 16 czyli będzie 14 lat temu a na koniec lipca mamy 7 rocznicę ślubu
![Laugh2 :laugh2: :laugh2:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh2.gif)
Po wczorajszym kryzysie zdrowotnym jak wreszcie stanęła dzisiaj na nogi to poszłam na zakupy sobie chumorek poprawić. Uwielbiam wyprzedaże
Młodej kupiłam sukienkę na wesele, dwie bluzki i spodnie a dla Dianki bodziaczki, pajacyk i zabawkę z pozytywką haha
![IMG_20180704_124931.jpg IMG_20180704_124931.jpg](https://fx1.bbstatic.pl/attachments/582/582847-aa9810414a272e5396a12a78ccf57421.jpg)
Załączniki
reklama
- Dołączył(a)
- 13 Sierpień 2014
- Postów
- 4 914
a tsh mam 3,680 uml 0,270-4,4200
Chyba troszkę za wysokie... w II trymestrze powinno być do 3...tak mi się wydaje
A oprócz usg bobasa, tak jak u @majacyr, jeszcze mam sprawdzaną długość szyjki... Strzeżonego pan Bóg strzeże
Wczoraj narzekalam na ludzi w biedrze, to dzis pochwale pewnego starszego panaOdwrocil sie, zobaczyl moj brzuszek i mowi, ze mam sie nie krepowac i wejsc na poczatek kolejki [emoji14] A ze przed nim staly ze 3 dziewczyny, w dodatku z lodami, a wiadomo-lody w biedronce rozpuszczaja sie w ekspresowym tempie [emoji23] a sam pan mial ledwie kilka produktow,to powiedzialam, ze nie trzeba, ze przeciez ta kolejka i tak szybciutko idzie
no to pan sie uparl, ze mi zakupy na tasme wylozy, wrecz wyrwal mi koszyk [emoji23] niby maly gest, ale naprawde cieszy
Takich ludzi powinno byc wiecej
![]()
WOW! chyba bym się nawet wzruszyła
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
O jak miło[emoji4] zależy jak się ubiorę no ale gdzieś ten brzuszek już tam widać. Nie wszyscy ale zdarzy się że mi się ktoś poprostu przygląda natarczywie, czy to na mieście czy u lekarza [emoji5] mam 20 lat a wyglądam na 15, bez makijażu na 13 [emoji3] raz w busie z rekamówki wypadło mi piwo i kierowca mnie że tak powiem zrugał, że małolata z piwem [emoji14]
Haha, do dzisiaj pamiętam jak miałam 23 lata, na dyskotece chciałam kupić piwko, a facet przy barze mnie o dowód pyta. Ja oczy na niego, jaki dowód? 23 lata mam! A dowodu nie mam, tylko kasa, żeby nie zgubić w upojeniu hehe I nie sprzedał mi!!!!
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
![wściekła :wściekła/y: :wściekła/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/realmad2.gif)
![Rolleyes :rolleyes: :rolleyes:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/rolleyes.gif)
![Laugh2 :laugh2: :laugh2:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh2.gif)
moze ktoras mi podpowie czy na co dzien trzeba nosic wszystkie badania krwi itp czy wystarczy ksiazeczka ciazowa i ewentualnie rh z krwi??? pytam bo nosze cala teczke ze soba a nie dlugo wyjezdzam i niewiem czy wszystko ma brac ze soba w razie czego czy tylko najpotrzebniejsze dokumenty...
Na urlop wzięłam całą kartę z wyniki, bo mam w jednym miejscu. Do pracy czy jak jadę gdzieś np.do logopedy z synkiem 40km w jedną stronę, nie biorę...nawet o tym nie myślałam
![Surprised :surprised: :surprised:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked2.gif)
No ja ciazy juz od dawna nie jestem w stanie ukryc [emoji85] kiedys kupowalam w zabce piwo dla meza, juz z brzuchem wlasnie to kasjerka tak na mnie spojrzala, glowa pokiwala i az mi glupio sie zrobilo [emoji85] nastepnego dnia poszlam z mezem po piwo zeby zajarzyla ze to nie dla mnie [emoji23]
E, nie ma co się przejmować co pomyślą inni. Grunt to czyste sumienie
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
![Laugh2 :laugh2: :laugh2:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh2.gif)
A jak ktoś ocenia tak pochopnie to już świadczy o nim/niej
Widziałam jedno i drugie, tylko, że ja się bardziej skupiałam na myśleniu o zimie, a co za tym idzie, raczej na gondoli. Wzięliśmy go, bo ma w cenie wszystkie pierdółki, typu śpiworek i moskitiera. Lupo i Dotty nie mają moskitiery, a ja będę jeździła po leśnych drogach, więc mi na tym zależało, tak jak na pompowanych oponach i dobrej amortyzacji. No i na zamkniętym koszu, żeby syf nie wpadał. Lupo i Dotty mają zamknięty, ale z siatki na bokach. Dlatego wygrał z innymi modelami baby design. Z kolei espiro next wydawał mi się podobny, ale jest droższy. Jeśli chodzi o spacerówkę to ktoś nam sugerował, że skoro wózek zimowy to może mieć materiały za ciepłe, ale on ma wkładkę, która z 1 strony ma materiał zimowy, a z drugiej na lato. Tobie pewnie chodzi o wielkość. Jeśli o to chodzi to ja jestem trochę zielona i nawet nie wiem w jakim tempie rośnie dziecko i jakie jest duże jak ma roknie myślałam o tym zbyt dużo. Stwierdziliśmy, że najwyżej później dokupimy jakaś lekką spacerówkę, nawet używaną, żeby można było ją też zabrać do samolotu na wakacje
Kolor wzięliśmy turkusowy z szarym. Myślałam, że będzie bardziej stonowany, ale dobrze, niech będzie radosny, dziecko to przecież radość
![]()
Nie, nie o wielkość
![Laugh2 :laugh2: :laugh2:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh2.gif)
![Cool :cool: :cool:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/cool.gif)
Kochane dawno mnie tu niebylo bo zaglebilam sie na forum na facebookugratuluje udanych pozytywnych wizyt :* ja dzisiaj wizytuje
o 13.45 mam
Kciuki za wizytę! Czekamy na info!
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
A jaka to grupa na forum fejsa??
Hej dziewczyny. Jakieś nerwy mnie w nocy dopadły i nie mogłam się uspokoić. Naszła mnie myśli, że sobie z tym wszystkim nie poradzę. Strach przed porodem i opieka nad noworodkiem. Co jakiś czas budzę się z takim strachem, że nie ogarnę tego wszystkiego. Mój partner praktycznie nie wychodzi z pracy. Wychodzi wcześnie rano i wraca około 22. Je i idzie spać. A ja tak siedzę sama i o wszystkim myślę.
Mieliśmy tyle rzeczy zrobić min. wymiana pieca z węglowego na gaz, wykończenie poddasza i remont obecnie zajmowanego piętra. Nagle pojawiły się problemy z płatnościami w jego firmie. Remont wstrzymany. Nie ma decyzji z Urzędu miasta o dotacje do wymiany pieca. Z wyprawki mam tylko ubranka.
Są takie dni, że jestem pewna że będzie ok, ale czasami mnie to przerasta. Musiałam się wygadać trochę bo ile można to dusić w sobie![]()
Tez mam lęki. Myślę, że to normalne. Tak sobie tłumaczę... Więc cię rozumiem. U mnie znowu jest lęk jak to będzie z dwójka dzieci, i organizacyjnie, ale też bardziej uczuciowo... Jak syn zareaguje, że komuś innemu poświęcam czas, czy będzie bardzo zazdrosny.... on niestety / stety? jest wrażliwy bardzo... albo inaczej ujmując, emocjonalnie podchodzi do wszystkiego. Później jego lęki wychodzą w snach albo zachowaniu... Już teraz się pyta i widzę,że o tym myśli, co będzie, jak np.będzie miał koszmar w nocy albo będzie mnie wołał, a brat będzie na świecie? Czy zawsze już tylko tata będzie przychodził?
![Sorry2 :sorry2: :sorry2:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/sorry2.gif)
![Zaskoczona(y) :baffled: :baffled:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/baffled5wh.gif)
W każdym razie dasz radę. Ja też. Wszystkie damy. Trochę dlatego,że nie będzie wyjścia, trochę dlatego, że po prostu my kobiety jesteśmy silne i tak mamy, że dajemy radę. Jak nie my, to kto?
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
Opieka nad maluszkiem przyjdzie zupełnie naturalnie, a mąż jak tylko będzie miał wolne to będzie musiał zająć się dzieckiem, a ty sen albo chwila dla siebie...Ogarniecie to
Mnie przepuszczono ostatnio w piekarni, fakt ucieszyłam się - ale z drugiej strony to oznacza że nawet luźne bluzki nic już nie maskują![]()
Jak byłam na wczasach to kelnerka podała mi piwo zamiast mężowi
![język :-p :-p](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/p.gif)
![Laugh2 :laugh2: :laugh2:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh2.gif)
![Laugh2 :laugh2: :laugh2:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh2.gif)
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 12 tys
- Wyświetleń
- 677 tys
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 414 tys
- Odpowiedzi
- 1 tys
- Wyświetleń
- 64 tys
Podziel się: