reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2016

Ivka jak do szkoły idą to wstają przed 7, w weekend też kolo 7, ale od 20 mam spokój, cała 3 kładę tak o 20, tak było od zawsze.

Emka moja najmłodsza Lilianna dziś drugi dzień w swoim łóżeczku i jest super, dzięki że pytasz ;-), wcześniej spała ze mną bo jeszcze tydzień temu cycolilismy się cały czas, ja ją usypiam u mnie na łóżku, zaśnie, czekam 10 minut i przenoszę ja.
A jak Ty Synka usypiasz?, połóż się obok, udawaj że też spisz, jak się kręci to niech się kręci, byleby nie wychodził z łóżka, wychodzi to bez słowa poprawiasz go tam gdzie ma leżeć i też się kładziesz. U mnie tak to funkcjonuje.
Nie chce się wymondrzac ale jak sobie wypracujemy z dziećmi coś wcześniej tak potem to owocuje. Moje starszaki od niepamiętnych czasów jak są już w łóżku to nie ma gadki, wychodzenia itp, wcześniej jest siku, piciu, czytanie, usypiaja przy kołysankach i lampce, najmłodsza też kładę w tym czasie co starszych.

Lalena ja biorę luteine, magnez, kwas foliowy i witaminy.

Nessi popieram w 100% rytuał, u mnie Często nawet w ciągu dnia są rytuały ;-)

Lilith planowalas 3? Fajnie ;-), ja w ciąży z 3 dziecku już myślałam o 4 ;-)

Wiem że nospe w ciąży można i lekarze też tak mówią ale w którejś ciąży lekarz doradzil nospe już w ostateczności lepiej magnez brać nawet na boleści brzucha w ciąży, ja biorę magnez 3x1 i jest ok, nospy nawet w domu nie mam hi.
A jakie witaminy? Mi sie przypomnialo poprzednio bralam aspargin (magnez i potas), po 6 tab dziennie, ale przynajmniej nie bylo zdzierstwa bo 50 tab cos kolo 6 zeta bylo , milego dnia:)
 
reklama
Witam się z rana,
Dzisiaj drugi dzień pracy, a już chciałabym mieć wolne :hmm: mam takiego lenia, że szkoda gadać. To aż niezbyt podobne do mnie. Mam nadzieję, że szybko minie :-( :( Chyba zaczynam mieć problemy z pęcherzem, może dzisiaj pójdę do dżina ..bo w nocy nie śpię - tylko sikam, a to dopiero 4 tydzień :-( :( no i szczypie.
Chyba będzie ze mnie maruda, ktoś kubeł zimnej wody mi zaserwuje ? ;-) ;)
 
Postaram się jak najlepiej umiem :D
Ja łykam falvit mama ... drogie jak diabli, nie wiem czy dobre bo mój K wybierał :sorry2:
 
Nessi a gdzie pracujesz? I w jakich godzinach Kiedy wolne się szykuje? Nie myślałaś o L4?

Koleżanka przyszła mi po starszych, przynajmniej nie muszę nigdzie wychodzić z najmłodsza, starszaki w szkole chwilę ciszy ;-)ja już Ogarnęłam, pranie wstawilam, teraz się cycolimy ;-)

Ja jutro wizyta na 17 i już mam pełne gacie hi
 
Dzisiaj jest mój dopiero 2 dzień pracy :sorry: nawet umowy w ręku jeszcze nie miałam. Placówka oświatowa
 
reklama
Dzisiaj jest mój dopiero 2 dzień pracy :sorry: nawet umowy w ręku jeszcze nie miałam. Placówka oświatowa

Jestem w podobnej sytuacji, pracowałam w firmie 3 lata umowa na czas nieokreślony wszystko super, jednak w październiku dla szefowej się coś odwidziało i zatrudniła nas wszystkie na staż by nam nie płacić wypłat i zobowiązała się po stażu nas zatrudnić na nowo na umowę o prace ale nie wiadomo na jaki czas itp
Wkurzyłam się bo nigdy nie narzekałam, zawsze przychodziłam do pracy nawet w chorobie gdy mnie potrzebowano a tu taki numer mi/nam wywinęła i jeszcze za plecami się śmieje że frajerów znalazła więc ja honorowo chciałam się zwolnić i szukać innej pracy ale w małej miejscowości to nie lada wyczyn więc postanowiliśmy z mężem się starać o dziecko bo i tak już chcieliśmy od dawna ale praca właśnie była byle jaka. I będzie jak będzie, jak się uda to się uda i chyba się udało dość szybko bo za drugim razem :)

Tak czy inaczej w kwietniu mam mieć już "normalną umowę" i wtedy według moich obliczeń będzie początek 1 trymestru a po 12 tygodniu już nie będzie mnie mogła zwolnić. I wtedy jej dopiero powiem, świnia nie będę póki będę mogła będę pracować bo lubię to co robię ale szefowa się pewnie wkurzy. Tym bardziej że co chwile mi mówi że ja już mam dziecko jedno i więcej mi nie potrzeba... kurde nie jej to decydować O!
Także pewnie macie o mnie złe zdanie, że kombinuję ale dziewczyny rodzina jest dla mnie najważniejsza a tym bardziej od szefowej która ma nas w nosie
 
Ostatnia edycja:
Do góry