reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Listopadowe mamy 2016

Linka- ja z kolei mam nadzieję, że u Zosi to tylko bunt czterolatka. Ona generalnie zachowuje się bardzo ładnie, tylko ma takie momenty, w których jakby specjalnie przekraczała pewne granice, których jej przekraczać nie wolno i czekała na naszą reakcję. Tych momentów ostatnio niestety zrobiło się sporo. Co do smyczy- to moja teściowa kupiła takie szelki synkowi, jak zaczynał chodzić, że niby szybciej się nauczy i nie będzie się wywracał. W dniu, w którym to dostałam to dziwaczne ustrojstwo znalazło się w koszu na śmieci. Plecaczka o którym piszesz nigdy nie widziałam, ale u dziecka w wieku 2 lat to już ma większy sens niż u takiego , które ma 11 miesięcy.

Milia80- Pokoju dla teściowej nie planuję bo nie chcę , żeby się z nami wyprowadzała. Dzieci i tak chodzą tutaj ,gdzie teraz mieszkamy do szkoły i przedszkola i nie będę tego zmieniała. Ona zostanie w mieszkaniu, w którym obecnie mieszkamy. Może przyjeżdżać nawet codziennie, lub my do niej, ale bez wspólnego mieszkania. Na początku fajne było to, że nam pomagała, ale w pewnym momencie to już stało się jak jej i mojego m uzależnienie i czy potrzebna, czy nie to siedzi z nami od poniedziałku do piątku, a ja niestety przez to mam trochę takie poczucie, że nie jestem dobrą matką w 100% bo jestem niesamodzielna. Do momentu kiedy nie zamieszkamy osobno nie uda mi się zbudować obrazu siebie jako zaradnej, samodzielnej żony i matki.
Sorki za ten wywodzik i zwierzenia:sorry:
 
reklama
Em ka termomix super sprawa♡
Linka Ty masz gromadke a ja z jednym ledwo daje taki buntownik i wszystko po jego. Dzisiaj dałam mu dzień swobody i szliśmy tam gdzie on chciał. Zadowolony że ho ho . Potem niestety musiałam fo nieść a jak przyszedł to nawet nie zjadł obiadu tylko padł na rękach.
Właśnie wczoraj czy dzisiaj rano czytałam o tych smyczach na fb. Jak znajdę to podesle. Ludzie się śmieją ale ... na dobrą sprawę to dobra opcja dla bliźniaków,dzieci rok po roku czy gromadki
Mój też szaleje,złości się ale nie przytulam tylko po czasie rozmawiam. Przejdzie tylko najgorsza czasami niemoc. Sz teraz ma szał otwierania lodówki...już nie mam siły . Spacery to istny kosmos bo on chce tam a nie tu,bo on biegnie i zaraz ulica aaaaa
W domu jest krzyk a czasami rzucanie . Ciezki okres. Nauczyłam się już fo nie tulic w ataku bo bił po brzuchu . Wszystko do przeżycia ale...dużo siły :)
Martini dobrze że wszystko ok . Opisujemy na wizytowym :) kiedy nast ?
Keejti o matko to teraz się porobiło jak dopiero wykryta. A czemu dopiero we wtorek jak to pilne ????
Mamcia o masz ! 40 to człowiek ledwo sapie...
Może nie gotuję po ost akcji ...Jak to w ogóle się skończyło? Przepraszalas?
Millagros kiedy masz ten swój ślub? Chyba tuż tuż ♡ jak wyszło z sukienką?

Wczoraj zrobiłam ogórkowa ale za mało mięsa dalam i słaby wywar wyszedł. Przelałam do większego garnka i lipa. Zrobiłam kalafior w bułce bo chodził za mną (jutro też chyba kupie) sałatę i jajko sadzone. Dla mnie pycha a małż co to za jarski obiad bez mięsa :p. U mnie on gotuję,ja nie dotykam :) Ale wczoraj był zajęty . Codziennie kupujemy po 2 kg truskawek i się opychamy ♡ oczywiście lody też zaliczamy. Mały je z nami zawsze ale wczoraj mu zrobiłam oddzielną zupę i powkladalam do słoiczków ...pozamrazam. Zawsze jak gotujemy zupy 2-3 słoiczki mrozimy aby były. Wczoraj widzialam fasolkę ale jeszcze dosyć droga bo po 14 zl . Dzisiaj u nas cudownie ciepło mmm W ogóle to wiecie co bym zjadła? Placki ziemniaczane albo placek po węgiersku ♡♡♡
1465397682-1d1mld.jpeg

1465397718-1d1mld.jpeg

1465397741-1d1mld.jpeg



Napisane na SM-G531F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Nie jest źle z tymi humorkami dzieciaczków u nas są często a to jeden a to drugi itd...
mój ostatnio Jaskowi tłumaczył ze wymusza nie będzie bo najstarszy robił to bardziej efektownie i jak z nim dało rade to z Jasiekiem tez damy a on siedział i patrzał oczkami i miny stroil hi hi .. tylko niebezpiecznie bardzo z wybieganiem na ulicę i niewiem jak to mu wytłumaczyć , zawsze mi dzieciaki biegły biegły i nagle na krawężniku stawały i koniec sami nie przeszli przez ulicę ...
A dziś się uśmiałam moje 110 kg szczęścia kupił sobie dziś rower żeby nim do pracy jeździć hi hi nieźle na nim wygląda daje mu kilka dni i koniec z rowerem ;)
 
Linka, kto wie, może póki ładna pogoda będzie mu się chciało :)

Mamo czwórki, masz rację, najlepiej mieszkać samodzielnie, myślałam, że tamto mieszkanie będziecie musieli oddać, jak weźmiecie nowe, a ona nie będzie chciała na wieś wracać.

Proszę o kciuki jutro, żeby ktoś przyjął Małgosię, a nie tylko termin wyznaczyli...
 
Linka a to maz juz wrocil do pracy na.swoje stanowisko? Jak tam jego zdrowie?

Milagros o ile sie nie myle slub ma 18.06 wiec baaardzo niedlugo :-) pewnie teraz ma najwiecej przygotowan :-)

Milia mocno bedziemy trzymac kciuki za wizyte Malgosi :-* obys tez dowiedziala sie jutro jakis konkretow! A o ktorej jedziecie?
 
Diabliczka- Nie przepraszałam , jakoś się rozeszło po kościach. Z obiadami to nie tak, że ona nie chce gotować, tylko zbiera się do tego za późno. U nas w domu, jeżeli wszystkie dzieci idą normalnie do szkoły i przedszkola jada się ok. 16. Dzieciaki i tak jedzą obiady w szkole i przedszkolu, więc ta godz. jest ok., tyle, że ona ostatnio zaczyna się zabierać do gotowania dopiero ok. 16, a to zdecydowanie za późno, przy tym się grzebie i schodzi do 19-20. O tej godzinie jedzenie obiadu to przeginka. Przyszłam dzisiaj i co- obiadu nie było i mówi do mnie, że właśnie się zabiera do klusek. W końcu grzecznie jej powiedziałam, że Izabelka( najstarsza, która nie je obiadów w szkole) zaraz wraca , my też jesteśmy głodni i że ja szybciutko zrobię te leniwe. Ona sobie po prostu nie umie dobrze czasu zorganizować i rozplanować dnia, zawsze jej się wydaje, że ma jeszcze czas i przez to notorycznie się spóźnia. Chęci ma dobre, tylko niestety z realizacją już gorzej.

Milia- kciuki oczywiście zaciśnięte. Oby się udało. Kibicuję Wam bardzo mocno i wiem jakie to ważne dla Was. Jeśli dasz radę to napisz jutro, jak poszło.
 
Milia trzymam mocno kciuki żeby wszystko było dobrze i żeby was przyjęli :-)

I bardzo mi miło że pamiętacie o moim dniu :-) Aob dobrze pamiętasz, to już przyszły weekend :-)
W pon spotkanie z orkiestra, dziś byłam kupić mojemu skarpetki, podkoszulek, majtki do garnituru już konkretnie na ten dzień :-) jesZcze muszę garnitur zawieźć do czyszczenia bo się zakurzyl w szafie :(
Obrączki odebrane :-)
W piątek spotkanie z kamerzysta, menu już ustalone, alkohol i napoje kupione, dziś kupowałam resztę rzeczy do dekoracji :) także jeszcze trochę.
Co do sukni, zmieniłam koło na większe, i suknię trzeba skrócić O 2cm A akurat ma podwójne wykończenie koronki więc tylko ta jedną część się obetnie i nawet nie będzie tego widać :) A co najważniejsze mogę zrobić to sama, bo to taka lamowka, nie wiem jak się dobrze wyrazić. :(
Jutro jadę za welonem długim bo ta kobieta ostatecznie mi nie zamówiła tak samo jak bolerka :-/ dobrze że jest sklep gdzie dostanę od ręki.

Oj ale się rozpisalam.

Mama4dobdze ze teściowej nie będzie. Ja tez źle się czułam ze swoją.

Kejti trzymam kciuki żeby tacie się szybko poprawiło i trafili z lekami. :*
 
reklama
Dzięki Kochane :*

Aob, wyjeżdżamy jakoś 5.30-6.00 i mamy nadzieję, że uda nam się uniknąć korków na wjeździe do Krakowa, bo tam teraz remonty i ciężko jest...

Mamo czwórki, a co teściowa robi, jak dzieci są w szkole/przedszkolu? Może jej się wydaje, że tak lepiej się zabierać za gotowanie, bo będzie świeższe, bo ja wiem... dziwne to...

Milagros, wszystko masz pod kontrolą, to najważniejsze :) Nawet jeśli zdarzają się jakieś nieprzewidziane sytuacje - to chyba nie do uniknięcia, ale dasz sobie ze wszystkim radę i to będzie piękny dzień :)
 
Do góry