reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2016

Aob ja się tłumacze, byłam u rodziców i teściowej i kompletnie nie było czasu napisać wczoraj w podróży dzisiaj w kościele msza prymicyjna znajomego i ponad 2 h w pełnym słońcu na stojąco i mało tego biegając za Julciem bo mąż w pracy, sama byłam. Później do teściowej i jakoś zleciało aż niedawno wróciłam do domu. Teraz będę ogarniala przeprowadzkę i jeszcze kilka spraw mam na głowie więc tym bardziej czasu nie będzie ale postaram się chociaż czytać. Pewnie dopiero jak już się urzadze to odsapne
 
reklama
Aob myśle ze to kwestia ładnego weekendu była :)

Princeseczka oj to na początku na pewno nie nedzie łatwo skoro juz tak mowi:) ale jak złapie fajny kontakt z bejbi to sie to poprawi , u nas sie diametralnie zmieniło po 2 mc, choc nie mogę powiedzieć maz od początku przewijał małego i kapał ale z usypianiem uspokajaniem był większy problem ale uczyliśmy sie tego mowilam co ja robię zeby sie uspokoił i sie tak nauczył , wstawanie do małego natomiast było po mojej stronie bo kp... :(

Lilith ogromnie ogromnie mi przykro... Tulę Cie mocno!!! I życze wiele spokoju i siły oraz aby Leila znalazła swoje szczęście w niebie :* strasznie mi przykro:( wpadaj do nas jesli będziesz tylko miała ochote i sile - będziemy tęsknić ;(




2nn3csqvlpqqv7gd.png


1usasg18vftrzndq.png


zalwh00cp3f54s2w.png
 
Lilith bardzo mi przykro :( żadne słowa nie załataja dziury w waszych sercach. Mam nadzieję że dojdziesz do siebie po tej ogromnej stracie. Trzymaj się
 
Lilith nawet nie jestem w stanie sobie wyobrazić co przeżywasz... dużo spokoju teraz dla Ciebie ... bardzo, bardzo mi przykro.. :(

Wysłane z mojego Lenovo TAB 2 A8-50F przy użyciu Tapatalka
 
Nie mogłam spać w nocy i zaczęłam Was czytać bo ostatnio nie mogłam wejść bo tylko ciągle error...
Zabrakło mi słów. ..Nie wiedziałem co napisać tak mną wstrzasnelo
Lilith ogromnie mi przykro,nawet nie wiem jak to ująć bo żadne słowa tego nie ukoja tylko czas. Jesteś wspaniałą osobą i jako jedna z wielu ' strasznie Cię polubiłam. Twoje posty,zamartwiania. ..
Życzę Ci jak najlepiej kochana ,abyś była silna i podniosła się po takiej stracie. Masz wspaniałe dzieci i męża ♡ a Ty dasz radę . Przytulam i myślę w tej ciężkiej chwili. Daj znać za jakiś czas
[emoji56][emoji56][emoji56][emoji56][emoji56][emoji56][emoji56][emoji56][emoji56][emoji56][emoji56]

Napisane na SM-G531F w aplikacji Forum BabyBoom
 
A tak w ogole weszlam tu w nocy.. przeczytalam i juz wiem co to znaczy nie moc zasnac :-(

Keejti ubranka poprzebierane?

Emka co racja to racja trzeba korzystac z pogody choc taka nie dla mnie.. wczoraj po 5min spaceru (bylam sama z Niko) swiat zaczal wirowac... nie wiem jak przezyje to lato :-\
 
reklama
Witam
Też nie mogłam spać, tak wstrząsnęła mną wiadomość od Lilith.Najpierw sobie trochę popłakałam, a później całą noc z boku na bok się obracałam,co przysnęłam to koszmary mi się śniły. Biedna Lilith...
Chciałabym napisać, że czas leczy rany,ale po takich zawsze pozostaje ogromna blizna na sercu.Z czasem mniej się na ten temat myśli, ale pamięta zawsze. Sama straciłam córeczkę- Anielkę na tym etapie i wiem , że to trauma nie do opisania. W maju minęło 7 lat , jak odszedła, a nadal gdy o tym myślę to strasznie mi ciężko i źle.Niestety im ciąża bardziej zaawansowana tym trudniej się pogodzić z utratą.Oby Lilith była teraz bardzo silna...

U nas dziewczynki w domu zostają- bo Zosię plecki pieką, a Milcia oczywiście zaparła się , że bez Zosi nigdzie nie idzie. Teściowa mówi, że może je weźmie do parku wodnego.
Niestety przeziębienie z intensywnym kaszlem mnie dopadło:eek:. Kuruję się czosnkiem w tabletkach, syropem prawoślazowym i z babki lancetowatej.Zobaczymy, może przejdzie.
Zaraz zmykam trochę popracować i jak się jakoś odrobię to może uda mi się te ziółka na odpowiednim wątku ogarnąć, bo na razie jakoś nie mogę się za to zabrać:sorry2:
Spokojnego dnia dziewczyny
 
Do góry