reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2016

linka ,a to daleko ode mnie :) ale juz i do mnie dotarl fajny majowy deszczyk :)
Keejti nie mam pojecia , u mnie wszystkie dziewczyny pozniej dostawaly z Zusu, ale wiem ze nie jedna tez miala z nimi rozne sytuacje i nie zawsze idzie wszystko gladko i terminowo :growl: ja jade dzisiaj po pieniazki , bo prawie caly maj przepracowalam , a pozniej dopiero jade w lipcu jak juz przemina te wszystkie dni , ktore placi pracodawca.
Izk, chyba nie masz co do konca zalowac :D Dla mnie za granica tez o wiele lepiej niz u nas, ale dla rownowagi Ci powiem ze ja mam 27 i nigdy nie bylam w gorach :cool2::cool2:
 
reklama
Joasia o widzisz.. A bylam pewna, że mi to pomoże i własnej huśtawki mieć nie będę. Jeszcze czas do decyzji mam.

Princeska oba cudne..Nie mogę się zdecydować..
Maz mi więcej zdjęć wiezie. W każdej chwili mogę wpaść zobaczyć.
 
Lilith ja bym wziela boszkopcika hihihi ale to moze dlatego ze tego ciemniejszego z rudymi plamkami widze codziennie bo sasiadka ma takiego a taki biszkoptowy jest slodziusi hihihi:-) nawet moj sie usmiechnal na ich widok ale za chwile dodal ze on kota nie chce :-D
 
Ja z koleii wiem ze po zabiegu nic się nie dzieje , normalnie jest miesiączka itd .. nie przyjmuje się hormonów wiec niema skutków ubocznych .. eh trema by było jakąś kobietę z rodziny mieć aby się dowiedzieć dokładnie co i jak , a nie tak ze koleżanka koleżanki
 
I rozpętałam burzę...
Wyskoczyłam do mojego małżonka, żeby się poddał zabiegowi męskiej sterylizacji( chciałam go tylko podpuścić)bo to dla mojego dobra, żebym w kolejną ciążę nie zaszła i się nie wykończyła, a on jakby piorun w niego uderzył-Że absolutnie nie ma takiej możliwości, nigdy w życiu i takie tam. Pytam go: ale dlaczego? On: Nie bo nie i tyle. Po ciężkich boleściach powiedział, że godziłoby w jego dumę męską i czułby się jak kastrat, że nie byłby już facetem, że są inne środki i nie ma o czym gadać. :growl:Wkur.... mnie niemiłosiernie, że takiej rzeczy nie mógłby dla mnie zrobić. Ja i tak nie chciałabym, żeby zrobił tą wazektomię,bo różnie w życiu bywa.Gdybym np. zmarła on może jeszcze chciałby mieć dziecko z inną kobietą- choć nie wiem, która naiwna by go z 5 dzieci chciała:evil: Chciałam zobaczyć tylko jego reakcję, a tu taka przykra niespodzianka. Pospinaliśmy się i powiedziałam mu na koniec, żeby sonbe lepiej szybko kochankę znalazł bo ja więcej do łóżka z nim nie pójdę;-) ;)
Suma summarum pogodziliśmy się bo ja wiem, że on jakby było trzeba toby w ogień za mną skoczył, a na sprawach męskiego wybujałego ego nie specjalnie się znam.
Poza tym mój drogi małżonek strasznie boi się igieł , skalpeli i tego typu rzeczy. Myślę, że tu też częściowo był pies pogrzebany, tylko on nigdy się do tego lęku się nie przyznaje.
No- wygadałam się i od razu mi lżej na sercu:happy2:
 
Mamo czworki-ja swojemu nie odwazylabym sie czegos takiego zaptoponowac on to dopiero by wybuchl;-) a i tak wiem ze nigdy na cos takiego by sie nie zgodzil... wiecie jeszcze przed slubem gadalismy o nieplodnosci i ja zaproponowalam abysmy zrobili badania oboje (mimo ze o dzieciatko jeszcze sie nie staralismy) to ryknal ze nie gdzie on bedzoe latal z nasieniem itp... no ok. Nie to nie. Po slubie zaczelismy staranki a on w tym czasie sie dowiedzial ze jego brat robil badanie to od razu i on chcial isc. Wtedy ja zaprotestowalam i stwierdzil ze nie ma takiej potrzeby dopoki nie mamy problemu. Dla niego takie rzeczy sa nie do przejscia na chyba ze dowie sie ze ktos bliski z jego otoczenia to przechodzil to wtedy i on moglby sie na cos takiego zdecydowac
 
Princeseczka, my zdecydowaliśmy jednak na ta pande ciemniutka. Będziemy mieć 3 dziewuszke. Calico z reguły to dziewuszki. Ten dilut powalający.. Oba są nietypowe bo calico ciężko dostać.. Jednak marzył mi się ciemniejszy i tego się będę trzymać.
Pokaże jeszcze na dwóch zdjęciach i biszkopcik specjalnie dla Ciebie :*


Linka ja to myslalam, ze wręcz luksusowo będę się czuła po tym. I libido będzie.. I zero boli na @.. Nie wiem jak z menopauza.

Mama czwórki..no niestety faceci tak reagują.. Twój nie jest niczym nadzwyczajnym. Szkoda tylko, że oni ogólnie mają takie podejście do sprawy związanej z nim. Bo podobnie reagują tez, gdy mowa o ich badaniach etc..
Moj sam proponuje..jak ja nie pójdę to on. Bo anty odpada..
IMG_20160531_141339.jpg
IMG_20160531_141344.jpg
IMG_20160531_141347.jpg
 

Załączniki

  • IMG_20160531_141339.jpg
    IMG_20160531_141339.jpg
    28,1 KB · Wyświetleń: 174
  • IMG_20160531_141344.jpg
    IMG_20160531_141344.jpg
    22,8 KB · Wyświetleń: 175
  • IMG_20160531_141347.jpg
    IMG_20160531_141347.jpg
    22,8 KB · Wyświetleń: 174
mi przez gardło nie przeszlo zeby zrobil badanie nasienia kiedy lekarz prosil mnie o to :p a co mowic to..:p mojemu nigdy nie zaproponowalabym, bo wiem,ze na 100% nie zgodziłby sie :) ale nie mialabym mu tego za zle..chyba:)
 
reklama
Mnie wkurzyło to, że przedłożył swoją męską dumę ponad moje zdrowie i życie ale tak jak napisałam faceci chyba trochę inaczej do tego podchodzą i doszłam do wniosku, że bez sensu się o takie rzeczy kłócić.

Lilith- prze prze prze słodziaki. Wszystkie są prześliczne. Poprzytulałabym sobie takie kociaka;-) ;)
 
Do góry