Zaraz zasne.. I zas mi mdlo a nie mogę nic zjeść bo wychodzę a kibla ze sobą nie wezmę.
Dorota, tak najlepiej. Troszkę tu troszkę tam a w międzyczasie leżenie.
Wiecie, az mnie ściska na tych sasiadow.. Mają córeczkę z lipca.. Zaś ja na rekach w aucie wioza bo znajomi..A miejsca mało.. Az mi ciśnienie rosnie.. Fotelik w bagażniku.. Kładzie ta malutka chyba na kolanach, żeby nikt nie widział.. A tak ciężko o wypadek?!
Zdenerwowalam się, takie prostaki..
Zbieram się..
Dorota, tak najlepiej. Troszkę tu troszkę tam a w międzyczasie leżenie.
Wiecie, az mnie ściska na tych sasiadow.. Mają córeczkę z lipca.. Zaś ja na rekach w aucie wioza bo znajomi..A miejsca mało.. Az mi ciśnienie rosnie.. Fotelik w bagażniku.. Kładzie ta malutka chyba na kolanach, żeby nikt nie widział.. A tak ciężko o wypadek?!
Zdenerwowalam się, takie prostaki..
Zbieram się..