reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2016

reklama
Podobno w 9tyg jest kumulacja A później mija.



Gosia trudno zrobię dopiero w drugim trymestrze bo teraz im tam zwymiotuje ;)

Wysłane z mojego G7-L01 przy użyciu Tapatalka
 
No to nie jest nic przyjemnego.. Caly kubek wody z cukrem.. Bleee.. Mi to ciezko nie w ciazy bylo wypic, a co dopiero jak Ty masz mdlosci.. Wcale co sie nie dziwie :p


f2w39jcgdz0az452.png
 
Wstane rano to zobaczę co dam radę jak będzie ok to zrobię ta glukoze jak nie to później :)

Wysłane z mojego G7-L01 przy użyciu Tapatalka
 
Dominika może jak u nas nie trzeba?
Do glukozy weźcie sobie cytryne!

Czuje się hmm heh..usypialam syna..moje jedyne zadanie jest wtedy posiedzieć na fotelu jak on zasypia. Z reguły, nie zajmuje mu to dłużej niż dwie grajki czyli max 10 min. I nawet tego nie dalam rady dzis zrobić..Bo biegiem do kibla i tak dwa razy..efekt taki, że wybudzalm go tym lataniem i zasnal dużo po czasie.. Na domiar złego, nie doczekalam aż zasnie bo zas do kibla..
Przykro mi.. Nie chodzę z nim teraz tak na spacery, nie bawię się tyle co wcześniej a teraz nawet nie mogę usiedzieć na dupie spokojnie 5-10min by mógł zasnac.
Ech w koncu koniec dnia..

Milagros jutro kończymy 9 tc to może.. Ale u mnie to się wcześniej nie pitwierdzalo.. Teraz mogę powiedzieć, że z czasem jest coraz gorzej..
 
Hihi a ja teraz 100 lutki i juz po mnie.. Jeszcze tylko dzis i dwa dni i schodze na 50..
Myslalam czy nocą może mi być gorzej od niej właśnie ale jak brałam tylko dupka to było to samo..

Wlaczam juz fakty i spać niedługo.. Nawet się nie stresuje na jutro a tyle spraw trzeba ogarnąć..przynajmniej dzień zleci.

Aaa ostatnio snicie mi się hihi widać, że za dużo tu bywam..
 
Mila ale teraz robi sie cukier z krwi to z obciążeniem dopiero pózniej i tak jak lilith pisze pomaga wciśnięcie cytryny to wtedy taka przesłodzona lemoniada :)
Tak, wiem że tylko z krwi :) kwestia czy dam radę pójść na czczo [emoji2] tej z obciążeniem się nie boję, lubię słodkie :D i to takie przesadzone :D tylko wpisując o glukozie (szukalam cen) to wyskoczyła mi strona o tej z obciążeniem ;)

Wysłane z mojego G7-L01 przy użyciu Tapatalka
 
Pochwalę się wam ze w czwartek jadę z koleżanka na badania prenatalne, fakt że do gabinetu nie wchodzę ale bede już z pierwszej ręki wiedzieć co i jak :)

Wysłane z mojego G7-L01 przy użyciu Tapatalka
 
reklama
Lilith w poprzednia ciążą była wysokiego ryzyka, prawie całą leżałam jak nie w domu do w szpitalu, ale w domu było czysto, obiad zwykle tez dałam rade zrobić. A jak się bardzo źle czułam, mieszkałam jakiś czas u rodziców, żeby ktoś miał mnie cały dzień na oku a mąż mnie odwiedzał po pracy... Teraz jest inaczej, przede wszystkim mam dziecko które mnóstwo czasu zabiera.
Ale żeby nie było, jeszcze przed północą przyszedł i przeprosił :-)

Milagros nie, ona nie chciała go znać.

Emka mi taki podział pasuje :-) chociaż pamiętam ze czasami mnie wkurzalo jak wracałam z pracy po 22 a on czekał aż obiad zrobię.

Milagros najlepiej w laboratorium pytaj.
 
Do góry