D
Deleted member 158337
Gość
Lilith ja teraz jak sobie przypominam to zazwyczaj szłam po śniadaniu, tak że 3-4H. Albo całkiem na głodnego. Bo kiedyś mogłam nie jeść do 17. Miałam takie fazy.Maleducada.. Z moim za dzieciaka miałam nieciekawie ale nigdy coś takiego.. I jak Netta tez myslalam, ze to kurcze żart.. Myślę, że mogłaś zadzwonić i pow.ze nie ma obiadu niech coś kupi..chyba, że on też na zakupy nie chodzi.. Wspolczuje chyba bardzo go kochasz co? Musi mieć jakieś plusy.
Dominika tętno juz wyższe Wylapal maz 183 ale serca dalej nie słyszałam. Jak leze jest Oki, jak wlazlam po schodach na górę zas kij w dupie i coś kaszlec zaczelam to czuje znowu ciezkosc.. Mój się przejął i ogarnia wszystko teraz sam a ja później tylko bam malego domwyra i mogę się znowu klasc. Jestem w miarę spokojna juz. Jutro dopiero o 14 wizyta i wierzę, że jutro będzie lepszy dzień.
Zapijam się woda z cytryna miodem i czosnkiem, potem jak mały pójdzie spać zas zielone jabluszka i zobaczymy..
Teraz ten ból w srodku to chyba taki zakwas..
Mi tutaj nikt nie każe być na czczo czy to morfologia czy hormony i co tam jeszcze..
Wysłane z mojego G7-L01 przy użyciu Tapatalka