mama-czwórki
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Marzec 2016
- Postów
- 889
Koalka wysypka dopiero wczoraj się pojawiła. Od razu jak zauważyłam mąż uderzył do pediatry.
Trzymajcie mnie dziewczyny bo dłużej tego nie zniosĘ. Przyjechała teściowa żeby pomóc przy małym jak zawożĘ EmilkĘ i Szymonka żeby mąż z tym pÓłpaścem nie brał
go na ręce i się zaczęło . Tak mnie ta kobieta wkur.... że chyba zwariuję. Wyubierała mi Zośkę jak na Sybir bo rzekomo ospĘ można przeziębić, a lekarz kazał nie przegrzewać, kłóci się że kąpać nie wolno , a pediatra 2 razy dziennie kazał ją myć. A najlepsze , że kombinuje Zosi czerwonĄ poszewkę bo rzekomo do tej poszewki mają te chrostki z ospy wyjść. Ciemnogród na całego. I jeszcze mi z kitu podjeżdża że lekarka jej tak doradziła
P.S Krzyś od wczoraj mega marudny. Dziś od rana w nosidle Marsupi i tylko to mu odpowiada. Muszę pilnie nabyć chustę bo coś czuję , że będziemy w najbliższym czasie nierozłączni
Trzymajcie mnie dziewczyny bo dłużej tego nie zniosĘ. Przyjechała teściowa żeby pomóc przy małym jak zawożĘ EmilkĘ i Szymonka żeby mąż z tym pÓłpaścem nie brał
go na ręce i się zaczęło . Tak mnie ta kobieta wkur.... że chyba zwariuję. Wyubierała mi Zośkę jak na Sybir bo rzekomo ospĘ można przeziębić, a lekarz kazał nie przegrzewać, kłóci się że kąpać nie wolno , a pediatra 2 razy dziennie kazał ją myć. A najlepsze , że kombinuje Zosi czerwonĄ poszewkę bo rzekomo do tej poszewki mają te chrostki z ospy wyjść. Ciemnogród na całego. I jeszcze mi z kitu podjeżdża że lekarka jej tak doradziła
P.S Krzyś od wczoraj mega marudny. Dziś od rana w nosidle Marsupi i tylko to mu odpowiada. Muszę pilnie nabyć chustę bo coś czuję , że będziemy w najbliższym czasie nierozłączni