reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopadowe mamy 2016

Nika u mnie w szpitalu nie mogą trzymać "szyjek" po 2 miesiące bo nie ma na to miejsca. Trzymają tylko w wyjątkowych okolicznościach np.jak szyjka już jest poniżej 5mm, tak to zapakują odpowiednie wspomagacze i po 3-4 dniach do domu.

Ja jeszcze nie spakowana. Chyba dziś w końcu zacznę.
Polecam Wam wziąć skapety, takie, żeby nie uciskały, nie za grube, ale żeby było Wam w nich ciepło.
Podkładów wezme pewnie paczke takich na noc i zwykłych. Pampków to myślałam wziąć z 10-15szt.
Z takich niestandardowych rzeczy to kubek i sztućce musze spakować.
No i na pewno wezme plasterki compeed na opryszczkę, bo frańca lubi się pojawić tuż przed lub tuż po porodzie.

No ja dla dziecka nie biorę ubranek, więc przynajmniej tyle lżej. Dopiero mąż na wyjście dowiezie.

Mamo-czworki poznałam niedawno na moim osiedlu mamę, której dziecku wróżono nie wiadomo co przez toxo, a urodziła się cała i zdrowa, a miała we krwi przeciwciała toxo. U Was też na pewno jest wszystko w porządku.



Jestem w 36 tygodniu ciąży
 
reklama
Niedoczytalam
Wszystkiego lecę
Od końca ;
Mama4 ja od kilku dni mam brzuchu mega nisko...
pieluch tetrowych mam 5, bambusowych 12, i moze z 6 flanelowych tr zostawiłam bo nieużywane były przy starszym.
Tez czekam jeszcze na dostawkę nowa bo stara odesłałam. Cos nam nie sprzyja los bo dostawkę do wozka tez musze zamienić oddać odsprzedać , bo nie mogę jej zamontować a dzis byłam gdzie kupowałam i zamknięte ... musze
Meza wyslac w pon przed praca ...

Mama4 a możesz byc w tym samym szpitalu w razie w ? Co do groby tez myśle by sie przepakować i mieć osobna torbę ale bardziej ba porodówkę. Z rzeczami do porodu woda czekolada starym szlafrokiem.

Ivi super dzieku za rady co do starszaków :) ja sie obawiam tylko dziadków ze moga odsuwać przez niewiedzę ... nie wiem obije z mężem jedynakami jestesmy wiec tylko moje przypuszczenia ... choc sama tez sie boje jak to rozegram wszystko :)

Milka spokojnie możesz zabrać wozek do domu :) gdyby tak myślec to nic byś nie mogła mieć , mój wyprany od miesiąca stoi u rodziców i fotelik tez :) wanienka przewijak laktator musze to wszystki na jedna kupę zebrać zeby maz zwiozl tk jak bede w szpitalu zeby nje traciło wczesniej.

Tez sie zastanawiam jak bedzie z cycem , nie karmimy sie juz prawie rok... no dobra na początku ciazy tak sporadycznie baaardzo sie zdarzało , teraz jest fascynacja piersiami ... ciekawe co bedzie jak bede karmić młodego... kiedyś syn koleżanki 3
Latek spytał czy moze spróbować , gdyby to był mój to pewnie bym dała ale ze koleżanki to wytłumaczyłam ze tylko takie maluszki jedzą i ze on tez tak jadł jak był malutki i na szczęście odpuścił sle obie z mama byłyśmy w szoku tym bardziej ze robiłam to mega dyskretnie .

Nie no nie dam rady sie cofnąć zeby przeczytać wszystko bo wczoraj 2 razy zasnęłam nad tym ... wiec dodam jeszcze tylko ze nje bede wydawać kasy ba pieluchy z dziura na pępek bo mozna zwinąć pampa przeciez pod pępkiem i to daje wystarczający efekt wiec po co marnować kasę ?:)

Kutde dalej łypie mnie głowa i gardło ... jutro chyba bede wzywać wizytę domowa ... juz zalataeilsm z mężem ze pojedzie rano przed praca z młodym do lekarza bo w piątej dostał 3 antybiotyk w ciagu miesiąca ... kaszel mu nie przechodzi... nie mam pomysłu ... cos możecie doradzić ? Dostaje mucosolvan w inhalacji psikamy hasco septem i boje mu sie dac do płukania gardła zeby nie połknął ....


2nn3csqvlpqqv7gd.png


1usasg18vftrzndq.png


zalwh00cp3f54s2w.png
 
Dzień dobry

Linka to Cie nie dobry Twój samochód ;) oby się poprawił

Mama czwórki ja jestem jeszcze nie spakowana bo muszę parę rzeczy dokupić ale będę się pakować na dwie torby ja do jednej a mały do drugiej

Milagros u mnie wózek jeszcze nie stoi ale tylko dla tego, że go jeszcze nie mam ;) jak tylko dotrze to go od razu rozłożę, też po to żeby wywietrzał :)

Miłej niedzieli Mamuśki :)
 
Firana to jest moje cisnienie po 8 tabletkach dopegytu na dobe, wiecej juz nie mozna brać.
Trzymam kciuki zeby Ci to bialki nie wzrosło.


Jestem w 33tc, będzie syn[emoji7] tp29.11.2016[emoji4]
 
Cześć dziewczyny ;) eh... dawno mnie tu nie było....Niestety ostatnie miesiące były tak zmienne, że sama nie wiem jak to przerwaliśmy :/ wiemy na pewno, że będzie chłopiec (Staś) :) rodził się w sumie już chyba z 3 razy , ale udało się opanować nam to wszystko :) potem przy echu serca i usg były podejrzenia , że ma chory żołądek i zwapnienie tętnicy serca...żołądek okazał się niedawno zdrowia, a i zwapnienie się rozpuscilo. Potem wyladowałam w szpitalu z uczuleniem, na co sama nie wiem, w sumie to nikt nie wie :D teraz na szczęście się wszystko uspokoiło a nasz Staś urósł przez sterydy które brałam na uczulenie, że jesteśmy tydzień do przodu :) czekamy obecnie na wizytę w Kielcach i mam nadzieje , ze dowiem się kiedy będzie cesarka :) to tak w skrócie wszystko :) spróbuję coś Was nadrobić ale raczej nie dam rady :( a co u Was? Jak się czujecie? :)

Napisane na GT-S7580 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Karosznurek termin z om mam na 27.11 :) wskazania do cesarki to moja kochana epilepsja i teraz okazało się, że i moje zwyrodnienie stawów krzyżowo biodrowych kwalifikuje mnie do cc z narkozą :) Teraz już będę pisała, bo siedzę w domu i więcej czasu spędzam przed laptopem :)

Napisane na GT-S7580 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Hej mam chwilkę bo ja maz w domu to jakoś mniej zaglądam, bo czasu razem zawsze najmniej.

Nika szkoda ze juz do końca chcą cię trzymać ale ja uważam ze lepiej jak dbają niz jak maja w dupie i by sie miało cos dziać. Trzymaj sie ciepło! Przesyłamy pozytywne fluidy. A nowa współlokatorkę juz masz?

Firana ty tez tam sie trzymaj mam nadzieje ze moze chociaż tobie uda sie wyjsc jeszcze na jakiś czas, oby to białko zniknęło.

Mama4 ja sama nie wiem czy mam brzuch wysoko czy nisko, generlanie w tamtej ciąży dzien przed porodem mi mówili ze mam wysoko i jeszcze nie urodzę a następnego dnia mi wody odeszły (pranie dywanów swoje robi). Teraz młoda jest nisko, bo lekarz sam mówi co badanie ze główki prawie między nogami musi szukać tym usg[emoji39](mój gin taki żartowniś czasem).

Miła u nas wózek jak kupiony tak stoi od miesiąc, jeszcze go nie prałam ale z tym poczekam jeszcze chyba trochę ;) i w sumie musze fotelik z garażu przynieść, przewijak i tez wyprać, to nawet szybciej niz wózek.
Wczoraj poszła jedna pralka ciuszków a jeszcze kilka rzeczy w drodze, pieluchy, chusta do prania no i kilka rzeczy do kupienia.

My wczoraj byliśmy u znajomych chyba do 12, moja Basia została tam na noc bo tak ładnie sie bawili ponoć dzieci padły o 4:p dzisiaj z kolei do taty na urodziny, przy okazji wyślę mojego do IKEI po przegródki do szuflad, która kupowała jakies ostatnio, bo ja juz dawno nie byłam na zakupach i nie wiem co kazać mojemu kupic. W tym tygodniu musze w koncu zabrać sie za dokończenie zakupów wyprawkowych ale jakoś tak cieżko mi sie zebrać, wole myśleć ze mam jeszcze sporo czasu;)

Czekam jak koleżanka z Francji urodzi, ona przypomina mi mnie z pierwszej ciąży, luz zupełny biega wszędzie jej pełno. Lekarze tez tam maja luz, wizyty u położnej, ona chyba miała tylko 3x usg robione, przeplatała cała ciąże :) teraz juz właściwie termin a ona nadal na wielkim luzie;) z Baśka tez tak miałam, aż mnie poród po prostu zaskoczył:p to torbę spakowałam:) a przecież był jeszcze tydzień do terminu z om to kupa czasu [emoji23] teraz trochę przez ta szyjkę bardziej sie obawiam ale staram sie wrzucić na luz jak przy Baśce.

Miłej niedzieli:)


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Milagros u mnie podstawą głównie jest epilepsja do cesarki i od samego początku miałam przez neurologa wpisaną cesarkę z narkozą :) A ostatnio mój reumatolog powiedział,że mam zaawansowane stany zapalne i nie jest wskazane bym rodziła naturalnie,a tym bardziej miała znieczulenie w kręgosłup :)
 
Do góry