reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopadowe mamy 2016

Będęmama witaj [emoji6]

Nika ale masz porcję Wow. U nas w szpitalu to połowa albo 1/3

Ivi brawo brawo brawo miałam to dawno napisać

Ja popralam ciuszki piatek-sobota bo była piękna pogoda i na tym się skończyło. Leży w koszu i czeka na lepsze dni aby wyprasować...
Od poniedziałku leje non stop a dzisiaj jest tak zimno ze nawet nosa nie wyciągnęłam na zewn.
Strasznie boli mnie kręgosłup i spojenie. Rzadko przysypiak noce. Końcówka jest dużo gorsza niż w poprzedniej ciąży. Jutro wizyta

Napisane na SM-G531F w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
ivi jak dobrze wiedzieć.. że masz tak dobra wiedze na te tamat :) Mam nadzieje ze nie skorzystam.... ale napewno zapamiętam że warto do Ciebie się pchać- drzwiami i oknam ... w razie w :)
 
To był makaron z białym serem i czymś ala śmietana. Nie wiem co to było, miało posmak brzoskwiniowy jakby serek i kawalątek brzoskwini w nim znalazłam. A do tego jakas jakas cienka botwinkiwa ale zup tu nie tykam.

Lubicie trudne sprawy. Jestem w pokoju z 18-tka ktora za jakis tydzien rodzi. I ona ogłada tylko trudne sprawy, ukryta prawdę, szpital, szkole itd. Dziewczyna sympatyczna, zadbana, nie żadna patologia, ale jak o 12 włączy telewizor to do 19 lecą po kolei te programy. Ja tez czasami lubie to obejrzeć , ale chciałabym tez wiedzieć co sie w świecie dzieje, obejrzeć jakies wiadomosci, film, program rozrywkowy, obojętne itp. Chyba mam jakis kryzys....

Princeseczka apropo zaludnienia, bo przypomniało mi sie jak kiedyś pisałaś. Chyba jednak tamten szpital jest bardziej oblegany. Tu jest luzik, przed chwila słyszałam ze 33 pacjentki na oddziale, 11 łóżek wolnych.
Spokój, cisza, nikt sie nie kręci....


Jestem w 33tc, będzie syn[emoji7] tp29.11.2016[emoji4]
 
Ostatnia edycja:
Nika no takie programy nam wychowują Młodzież ale widać ze rodzice na to pozwalają. Ja nie wiem moze juz to pisałam ale my nie oglądamy wcale tv, jedyne ci kiedyś oglądałam to program informacyjny ale teraz juz nie oglądam bo w ciąży nie wolno sie denerwować, a tylko to pozostaje. Ja osobiście jak juz oglądam to tylko filmy i seriale (ale takie które nie lecą w tv[emoji12]), wole książki i pomimo ze teraz siedzę całymi dniami w domu nie pamietam kiedy włączyłam tv. Smutne to co piszesz bo połowa polskiej młodzieży pewnie tak robi:(


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Hej...u mnie już goście... powiem Wam to nie dla mnie już.. brzuch mnie boli nogi jak balony leze i zdycham...

Skrzat no mi nie ma kto pilnować małego wiec już ponad 2 lata słabo z wyjściem.. nawet w kinie nie byliśmy w tym czasie...

Milagros kto wie [emoji6] nie kuś [emoji23]

Keejti z początku powiedziałam że przyjdziemy ale w sumie z takim malutkim dzieckiem nie mialabym zabawy żadnej.. zdrowy rozsądek wygrał [emoji6]

Witaj bedemama [emoji2] śmiało pisz jak najwięcej[emoji6]

Nika a dlaczego masz dietę? Wybacz ale nie pamiętam [emoji6]

Skrzat mi zbozowka w szpitalu też bardziej smakowała niż ta zrobiona w domu[emoji12]

Ivi z karmieniem zgadzam się całkowicie[emoji2] Ale fakt łatwe to nie jest...
A co do diety to ja trafiłam na położna dla której dieta to było wykluczenie ostrego czy gazowanego ale już mówiła że jak zjemy łyżkę bigosu (oczywiście nie po porodzie a tak po 2-3 tyg) to trzeba obserwować i jak nic się nie dzieje to czasem można spróbować... tak samo z alergenami po troszkę, a nie tak żeby się najeść ale też nie ma co się głodować bo wszystko jest złe... i szczerze powiem że nie karmilam długo ale malemu nic nie było po "mojej diecie"... żadnych brzuszkowych dolegliwości i alergii...

Nika dasz radę [emoji6] trzymam kciuki żeby "współlokatorka" szybko urodziła [emoji2]

Idę robić kolację ehhh...

36 tc[emoji2] córeczka[emoji7] TP 06.11
 
Skrzat dokładnie mówimy o tym samym :):)

Basieńka - troje na piersi za mna, siara w cyckach juz od miesiąca.. nastawienie pozytywne .. ale różne kryzysy były po drodze, mleko zanikało, pojawiało się znów.. próby ćwiczeń fitness, ograniczanie jedzenia przez odchudzanie.. zle reakcje dziecka na niektóre pokarmy.. wszystko da sie przejść byle mieć dobre podejście i wsparcie w najbliższych:) i jak skrzat pisze- mm to nie koniec swiata;) terror laktacyjny to najgorsze co mozna sobie zafundować.


Sent from my iPhone using Forum BabyBoom mobile app
 
Nika-dziekuje za pamiec! Mi gin.nakazal jechac do tego drugiego jakby sie cos dzialo. Ale teraz mysle czy w kolejnej ciazy nie poszukac gina wlasnie z tego szpitala w ktorym Ty jestes bo na temat tamtego slysze ostatnimi czasy same zle opinie...
Co do tych programow to masakra. Ja ich nie trawie... jak moj czasem to oglada to mu przelaczam. Juz wolalabym tvp info ogladac caly dzien niz te banialuki.
A ta dziewczyna czemu lezy? Moze mysli ze ogladajac szpital bedzie jej przypadek pokazany ;-)

Gdzie kupowalas gotowe mleczko dla malucha? :-) bo na zakupkowym czytalam ze juz sie zaopatrzylas, a nie mam zielonego pojecia gdzie moglabym je dostac.

Ivi-super ze masz taka widze na temat kp. Co do tego stresu to cos w tym musi byc. Bratowa rodzac pierwsze dziecko miala mega problem lakatycjny, twierdzila ze nie ma mleka, plakala, stresowala sie az wkoncu dala sobie spokoj. Bedac teraz w drugiej ciazy nie nastawiala sie na kp w ogole bo byla swiecie przekonana ze jej problem kp w pierwszej ciazy tkwil w plaskich brodawkach. Podeszla do tego na luzie. Powiedziala ze jak bedzie karmic to dobrze a jak nie to tez dobrze bo juz jedno dziacko na mm troche odchowala. Urodzila malego i co? Ma mleczna kraine. Smiala sie ze az w szoku byla! Toeria o plaskich brodawkach zostala obalona :-)
 
Asia czemu w pelnie?;)

Diabliczka przybijam piatke bo u mnie tez ze snem kiepsko i to tu boli to tu ciagnie. Ja niestety musialam sie wychylic po zakupy i po Julka do przedszkola ale przemoklam.

Hehehe nika ja wlasnie dzis obejrzalam ukryta prawde i szpital w sumie to w tle lecialo ;)

Ivi madrze mowisz:) a co do "tlustosci" mleka to nie jest tak, ze o roznych porach dnia mleko zmienia swoj sklad aby dostosować sie do potrzeb maluszka a więc tez i tlustosc?
Aob ja kilka dni po porodzie jadlam barszcz czerwony z octem i smietana myslalam ze polozna mnie zje :d ale malemu nic nie bylo , mysle ze nie ma co przesadzac z dieta. A nie wiem czy pamietacie ale od mojej ulubionej cioci ktora dzieci nie ma juz latem dostalam instrukcje jak Natalke karmic i co mam jeść:d takze Ivi wybacz ja juz mam doradce hehehe(jak na zawolanie zadzwonila ze przyjedzie w piatek, moze podczytuje)

Pronceseczka w wielu aptekach jest to mleko bo malemu kupowalam a i w gemini jest tylko tych smoczkow nie widzialam. W rossmanie sa tez takie saszetki do rozrobienia na raz z tym ze cenowo podobnie wychodzi.

U mnie dzis byl pyszny obiad i caly dzien zgaga mnie meczy , ale warta tego smaku:)

A ja z wieczora zabieram sie za nauke i uzupelnianie notatek bo w sobote egzamin a ja nie umiem nic kompletnie.


Jestem w 33. tygodniu ciąży <3
 
Keejti jak Cię czytam, to... jak ja sie cieszę ze studia juz za mna :D
Chociaż.. gdyby nie ciąża, to aktualnie byłabym nauczycielem akademickim i robiłabym doktorat ...

Co do wykazu produktów to tez warto na to patrzeć przez pryzmat swojego dziecka... mojej cioci mówili żeby KONIECZNIE pila herbatę z mlekiem bo to zdrowe i dobrze robi na laktację... i tak robiła.. młoda ryczała, cierpiała na silne kolki, ciocia ograniczala wszystko co sie da "bo szkodzi na mleko" ale bawarke pila bo trzeba... w końcu karmić przestała i przeszła na mm. A w sumie, wiele źródeł mówi o tym ze bawarka owszem czasem pomaga, ale tak samo często szkodzi ;) - jak wszystko, testowac, próbować i dostosowywać do siebie i reakcji dziecka;);):)i nie trzymać sie sztywno jakiś list produktów bo nigdy nie wiadomo;;);)


Sent from my iPhone using Forum BabyBoom mobile app
 
reklama
Cześć nika2000. Pochodzę z Podkarpacia, ale od kilku lat mieszkam w Holandii niedaleko Amsterdamu. A Ty? Jak smakował obiad? :) Jak na szpitalną restaurację wyglądał całkiem przyzwoicie.

karola1507 zobaczymy która pierwsza urodzi ;) Mam cichą nadzieję, że mój bąbel nie będzie kazał na siebie zbyt długo czekać.

Witajcie Milagros24 i Skrzat!

ivi - możesz mnie, pierworódkę już zapisać do siebie na poradę laktacyjną :)

Cześć diabliczka00! Mam ten sam problem z kręgosłupem i nieprzespanymi nocami, więc łączę się w bólu. A to podobno tylko zapowiedź tego, co nas czeka po porodzie...

aob66 nie zachęcaj bo jak się rozpiszę to przed listopadem dobijemy do 2tys. stron ;)


Dziewczyny, czy któraś z Was chodzi jeszcze do pracy? Ja idę na urlop dopiero pod koniec tego miesiąca... Ledwo się turlam do tej głupiej roboty. A kręgosłup po ciąży chyba wymienię na nowy.

Widzę, że mało tu pierworódek. Macie jakieś porady jak uniknąć stresu związanego z rozmyślaniem co nas czeka przy porodzie? Czy naprawdę wilk jest taki straszny jak go malują? Szczerze to jestem obsrana myśląc o bólu i lęku o dziecko przy porodzie. Do tego moja manager (matka czwórki dzieci) nie szczędzi mi opowieści jak to wygląda w praktyce, a to jej słowa z wolnego tłumaczenia: "boli jak k. mać" :(
 
Do góry