reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopadowe mamy 2016

Koalka planowałam sn mam nadzieję że się panna jeszcze opamieta.

Rozprawilam się z prasowaniem.

Też mam dziś mega kryzys, też się dziś poryczalam z bezsilności.

Jestem w trakcie 32 tygodnia.
Z Polą spotkamy się ok 18 listopada [emoji176][emoji176][emoji176]
 
reklama
Dziewczyny a mnie unieruchomilo. .. miałam ciągle bóle pleców, ale od wczoraj zaczął się koszmar, nie wiem cxy coś zrobiłam nie tak, źle stanęłam cxy coś, ale nie mogę chodzić, cale biodra nogi i plecy są przy każdym kroku reaktywne, przechodzi mnie prąd, nie mogę podnieść nóg nawet na kilka centymetrów, odpada chodzenie po schodach, nie mogę się ubrać, przekręcić z boju na bok, boli tez juz jak się nie ruszam tez itp. Kilka kroków do łazienki przemierzam w dobrych kilka minut. I nie wiem co to jest cxy mały gdzieś uciska na nerw jakiś, cxy to rwa kulszowa czy może to spojenie się rozeszlo, czeka mnie wizyta u ortopedy, ale na razie nie wsiade do auta, liczę ze trochę przejdzie może. Dodatkowo spuchla mi stopa w kostce i cxuje tam pulsujacy ból. No chyba mnie scielo dziewczyny :) a jeszcze tyle rzeczy mam do zrobienia... uważajcie na siebie, pamiętajcie żeby się dobrze schylac i nic ciężkiego nie podnoscie.
 
Katerineczka na sto procent rwa kulszowa. Ja miałam ta przypadłość tylkp lekki stan porażenia nerwa ale moja mama to przechodziła i te objawy identyczne. Ponoć w ciąży może sie to zdarzać właśnie, przykro mi znam ten ból można sie popłakać tak czasem boli
 
ooo taki wpis teraz znalazłam :szok::szok::szok: strach się bać :D:D:D:D

Dlaczego do porodu nie wzywać karetki?
Niestety nie tylko lekarze POZ czują obawę przed leczeniem ciężarnych. I nie tylko taksówkarze boją się przewozić rodzące. W jednej z warszawskich szkół rodzenia można usłyszeć historię o sanitariuszu pogotowia, który tak wczuł się w rolę odbierającego poród, że postanowił naciąć krocze przy 2 centymetrach rozwarcia. Spanikowany chciał pomóc rodzącej, a w rezultacie przyczynił się do większego bólu w trakcie porodu. Strach czasem przesłania oczy, nawet specjaliście
 
Katrineczka rwa jak nic. Miałam w tamtym roku. Jak próbowałam wstać to Z bólu zemdlalam mąż karetkę wzywał noc w szpitalu masakra. Rób ciepłe okłady na dół pleców. Żadnych leków teraz nie weźmiesz [emoji58] mi tylko tramal wtedy pomógł. Jak nie minie to trzeba znaleźć fizjoterapeute co się zna na ciężarnych ortopeda nic tu nie zrobi. Moja znajoma z pracy w tamtym roku w ciąży też miała rwe lekarze ja odsylali znalazła dobrego masażysta i on ja wymasowal uprzedził że jeszcze 12h może boleć nawet bardziej ą potem przejdzie. I rzeczywiście tak ja po tym masażu bolało że też na sor pojechała tam ja znowu pogonili do rana się przemeczyla i jak reka odjol problem minął. Magik jakiś.

Agulek tutaj ma męża ortopede czy fizjoterapeute może coś poradzi.

Jestem w trakcie 32 tygodnia.
Z Polą spotkamy się ok 18 listopada [emoji176][emoji176][emoji176]
 
Katerineczka- o jejku...współczuję Ci bardzo. Oby dolegliwości jak najszybciej minęły. Na rwę cierpiałam w jednej ciąży ale dolegliwośći nie były aż tak nasilone. Lekarz na pewno coś doradzi, a przede wszystkim zdiagnozuje co to w ogóle za ciort. Zdrówka Ci życzę

Gaga:laugh2::laugh2::laugh2: Uśmiałąm się z tej opowiastki. Chociaż tej biednej rodzącej raczej nie było wtedy do śmiechu.
 
reklama
Emalka zależy od rwy bo na niektórych osobach ciepły okład jeszcze bardziej nasila ból. Moja mam wyła z bólu prZy ciepłych kompresach a wolała zimne i lodowate przykładać. Lekarz tłumaczył cos na styl tego ze rwa to nerw i albo reaguje dobrze na ciepło albo na zimno zależy od organizmu. Oczywiście rwa u kobiety w ciąży różni sie pewnie od tej bez ciąży wiec może inaczej to każdy przechodzi. Wiem ze mama miała zastrzyki i nic więcej nie pomagało ale w ciąży to watpię ze można pewnie nie.
I masz racje ze dobry masażysta który sie zna to potrafi uleczyć dolegliwości. Mówią tez ze na rwe jakaś gimnastyka ale dokładnie nie wiem jaka.
 
Ostatnia edycja:
Do góry