reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopadowe mamy 2016

Emalka ja niestety mam odmienny problem niż większość z nas tutaj[emoji6] ja zasypiam szybciej niż mój syn także ten hehe[emoji6] ale liczę że jak już ma i tak wstawać tak wcześnie to zacznie chodzić szybciej spac...

Jestem w 33 tygodniu ciąży[emoji2] będzie córeczka[emoji7] TP 06.11
 
reklama
Aob, rzeczywiście zaprawiona jesteś, będziesz dwójkę za jednym zamachem ogarniać, to nawet nie poczujesz, ze masz noworodka w domu ;)

Martini, straszna historia z Twoją mamą...jesteś jedynaczką, czy więcej razy rodziła?

Z wyprawami do WC mam tak samo i jak Priinceseczka przed snem najgorzej, choć rano też nieciekawie, pomimo że w nocy wstaję 2-3x, ale jeszcze nic mi nie chlusnęło, od razu bym spanikowała pewnie, a pasków w domu nie mam.

Karosznurek, a co tam, ważne, że samopoczucie dobre :D

Kliska, ja mam stale takie ciśnienie albo jeszcze niższe, lepsze takie niż za wysokie :)
 
Joasia sąsiadka z tych nie piekących ;) a robi jutro urodziny córki na które my też jesteśmy zaproszeni i chciała kupić kawałek placka w cukierni to jej obiecałam, że upiekę i dam trochę bo dostaje od nich często jajka swojskie za darmo :)
 
Skrzatq uwielbiam te ich pozy [emoji6][emoji6][emoji6]

Martini ja nic nie czytam i o wiele spokojniejsza moja głowa. .. gdybym naczytala się o cc przy pierwszym to pewnie nie byłabym aż tak szczęśliwa,chociaż...wszystko ma swoje plusy i minusy
A Ty lepiej dodatkowo załatw sobie papierek na cc dobrze radzę
Z mamą aż ciarki przechodzą, że takie rzeczy się dzieją. ..brak słów

Karosznurek [emoji23] to chyba nie Twój dzień [emoji6]

Millagros ojjj do 12 to ja też spałam w poprzedniej [emoji6][emoji6][emoji6]

Aob mój jakby spał oddzielnie to bym wydeptala ścieżkę. Spiac z nami pobudka jest co chwilkę bo rozpycha się a czasem budzi. Dzisiaj o 3 w nocy poszedł zaraz za mną do wc [emoji52]

Co do maratonu wc to ja też po kilkanaście razy aż szkoda wody spuszczać bo za chwilkę znów . Najgorzej mój się drze że wiecznie papier zużywam [emoji6]
Ja dzisiaj odczyscilam 3 dywaniki bo pogoda ma się już popsuć. Ciekawe czy dzisiaj wyschną. ..mogłyby

Napisane na SM-G531F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Joasia dziękuję,zapisałam zdjęcie :-)

Martini to tym bardziej jak to 3in vitro. Moja położna mówi że takie ciążę to jak z jajkiem i wtedy poród też cc bo to za duży stres dla rodziców rodzić naturalnie i często występuje blokada.

Emalka mój mąż właśnie pobrał dziś ten film :)

Śpię tak długo bo chodzę spać koło 2-3 w nocy ;) i w nocy wstaje po 5-6 razy i czasami nie mogę od razu zasnąć.


My jutro mamy mieć gości, co mogę uszykowac do wódki?

Jestem w 33 tc :-)
 
Martini co do porodu mamy, moja miała podobny. Położne męczyły ja bo młoda to da radę. Lekarz wpadł do sali w ostatniej chwili, nacisnąl na brzuch i wyskoczylam sina już. Mama popekala w środku i na zewnątrz. Najpierw ja zszyli, a później uznali ze łożysko się całe nie urodziło i lekarz się wziął za czyszczenie. Tydzień czasu mama z łóżka nie wstawala, nie mówiąc o próbie siedzenia. Skończyło się antybiotykiem bo wdala się infekcja rana po szyciu zrobiła się Zielona :/
Drugie dziecko poszło jej lekko, przy trzecim też było ciężko, ale już nie aż tak.

Jestem w 33 tc :-)
 
milia - jestem jedynaczka, pewnie ten porod mial jakis wplyw na to :) dlatego ja wlasnie tak bym chciala cc, bo chcialabym "jakos" wspominac ten dzien, a i kiedys jeszcze postarac sie o rodzenstwo, jak Bog da nie chcialabym zeby nasze dzieck obylo jedynakiem - zycie jedynaka ma swoje plusy i minusy ,a w starszym zyciu juz wiekszosc minusow :p
 
A ja sie pochwale sąsiadka przywiozła pizze od Włocha ;) zjadłam cała ;P taka moge jeść, bo u nas te zamawiane takie sa tluste :( i jeszcze deser beżowy dostałam [emoji12] za dobrze mam ;) będę jak beczka, męża nie ma a sąsiedzi dbają :)

Ja mam względne podejście do cc, wiadomo jak jest wskazanie medyczne to tak, ale mój mowię lekarze nie podchodzą do tego tak jak my, to poważna operacja. Moja znajoma miała cc o w drugiej ciąży macica jej zaczęła pękać leżała plackiem 3 miesiące bo sie bali ze bedzie dramat :( Każda taka operacja to poważny zabieg, przecięcie wszystkich powłok brzucha, podejrzewam ze lekarze sa sceptyczni wlasnie z uwagi na modę na cesarkę, bo ktos ma takie widzi mi sie. Wiadomo ze nie mozna wszystkich generalizować i sa wskazania do cc. Ale lekarze tez mysle ze wiedza co robią, mysle ze nie ma co popadać w paranoje na zapas.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Martini, nie dziwię się...
W poprzedniej nie miałam mieć cc, nastawiałam się na SN, ale tyle się nasłuchałam o różnych przypadkach, że miałam obawy, co będzie, jak poród nie będzie postępował, dziecko będzie niedotlenione, coś innego się wydarzy...
A tu się okazało, że zagraża zamartwica i szybka decyzja o cc. Też się bałam, tak jak Skrzat pisze, to operacja.
Zdaję sobie sprawę i potem też się dowiedziałam o możliwych negatywnych konsekwencjach dla dziecka.
Dlatego ważne jest, żeby jednak mieć zaufanego lekarza, który zadecyduje, co lepsze i nie czeka w nieskończoność z decyzją o cc, jeśli sn nie idzie. Niestety jednak nie wszyscy lekarze są tacy, u mnie w starym szpitalu przez kilka lat było kilka przypadków, że w nie zrobili cc i dzieci urodziły się martwe.
A teraz jest drugi szpital i w tym starym już mało kto rodzi, robią jakieś akcje zachęcające, darmowa szkoła rodzenia, obiecują remont, co z tego, jak kadra ta sama, co była, a nawet gorsza, bo jedyna dobra lekarka odeszła do tego nowego i większość kadry z noworodków też, łącznie z ordynatorem neonatologii.

Skrzat, ale Ci dobrze :)

Milagros, pojęcia nie mam, bo u nas tylko wino jak coś, ale mówi się, że do wódki to śledź :D
Może jakieś kabanosy, korniszony?
 
reklama
Millagros pomidor przekładamy z fetą, pomidor pokrojony w plastry posypany czosnkiem i na to ser żółty tarty, sałatka jakaś na szybko (tunczykowa ,brokułowa z fetą rzodkiewka i czosnkiem) kabanosy

Napisane na SM-G531F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry