Listopadowe mamy 2016

[Deleted member 158337]

Em ka wizytę mam za dwa tygodnie,postaram się nic nie robić do czasu wizyty A jakby coś niepokojącego się wydarzyło znów to pojadę na ip. Biorę luteine dwa razy dziennie 50mg dopochwowo, 3x2 magnez i w razie konieczności mam dołożyć jeszcze nospe. No i leżę. Wstaje tylko siku czy się napić.

 

[Koalka91]

Milagros24 ja też miałam to samo co ty, lekarza badał szyjke 3cm i zamknieta ale zdarza mi się twardnienie i ból że najlepiej stanąć w rozkroku i płakać. Magnez biore po 2 tabletki narazie 2 razy dziennie ale chyba zwieksze tak jak Joasia. Przeszło mi twardnienie. Za to dzisian nacisk na krocze to cały dzień przeleżalam z nogami wyżej na wielkiej poduszce od kanapy pod dupa i nogami. Przeszło jest lepiej.

 

[Deleted member 158337]

Koala ja podejrzewam jeszcze ze to spojenie lonowe się rozchodzi, czekam ciągle aż ortopeda wróci z urlopu, żeby to skonsultować. Szyjka na wizycie 29.07 miała 33 mm. Zamknięta ale niestety jest rozpulchniona,od samego początku taka jest wg mojej lekarki jest wszystko ok.nawet mi nic nie mówiła wcześniej dopiero jak sama zapytałam bo w szpitalu ja tak określili. Jeden Lekarz w szpitalu nic nie mówił, a ta co mnie wtedy przyjmowała powiedziała że to może być na skutek wypalanki.
A co do rozkroku to najchętniej bym tak chodziła, nogi na boki. Bardzo boli przy łączeniu nóg, np przy zakładaniu butów, goleniu czy myciu stóp.

 

[Koalka91]

No dla mnie warsztat okolic dolnych to mega wyzwanie zwłaszcza ze przebywam u rodziców którzy maja wanne narożna ale maleńka bo sami są nie wysocy a ja żyrafa nie nie wiem po kim i tak sie musze składać jak kanapka a co dopiero zaglądać tam na dół.
Mamusie doradzcie mi, czuje ze lekko zaziębilam się i pottzebuje podreperować swój pęcherz. Nie chce iść do lekarza po furagine nie wiem nawet czy można ale jestem.na nią uczulona kiedyś popuchłam na twarzy od zazywania i skończyło sie szpitalem. Potrzebuje jakiś naturalny syrop zurawinowy właśnie z apteki czy sok ale porządny żeby pomógł?

Milagros24 Nie wiem nic na temat rozpulchmionej szyjki macicy, tak na logike troche wydaję mi się że rozpulchniona szyjka jest miękka i " nie satwia" się lub nie powinna. Mogę sie mylić bo kompletnie nie znam tematu szyjek. Wiem tylko ze na twardnienie brzucha dużo moich kolezanek narzekało, bało się ich ale zapominjmy że po 20tyg istnieje takie coś jak skurcze Braxtona-Hicksa czyli przepowiadajace- powoduja one twardnienie brzucha od dołu w górę żeby przygotować macice do porodu. Nie mniej jednak trzeba się oszczędzać jesli czuje się że to jest nie komfortowe i sprawia ból

 

[Deleted member 158337]

Koalka Joasia dodawala ostatnio zdjęcie soku który pije właśnie z żurawiny.
Ja na zaziebienie brałam syrop dla kobiet ten *spam* czy jakoś tak mi pomógł A jaki smaczny

Co do warunków, my mamy brodzik 80x80 i też za wiele miejsca nie ma i jest naprawdę ciężko.

 

[Deleted member 158337]

Dziewczyny mam takie pytanie, ostatnio doczytalam że na zwolnieniu ciążowym nie można być dłużej niż 270dni, a co jeśli ktoś byłby dłużej? Coś mi się obiło o uszy o jakimś zasiłku ale nie jestem pewna. Co jeśli zwolnienie by wynosiło np 280dni i później macierzyński, czy wtedy np przed upływem tych 270dni lepiej isc na wcześniejszy macierzyński ?

Wysłane z mojego Lenovo TAB 2 A8-50F przy użyciu Tapatalka

 

[aob66]

Milagros nie strasz nas i dbaj o siebie[emoji10] Asia ma rację jeszcze się naspacerujesz..
Czyli film się podobał?[emoji2]

Emka to teraz jest dobry czas na nadrobienie tego filmu [emoji6]

Koalka i ja miałam się "chwalić" problemami z ogarnieciem podwozia [emoji6] już praktycznie nic nie widzę a teraz będzie tylko gorzej hehe[emoji4]

Milagros ja nie kojarze ile dni można być na takim zwolnieniu ale później z pewnością już macierzyński leci... bo ten też można już mieć ileś przed porodem... nie pamiętam jednak konkretnie... ale chyba ciężko być na ciążowym tyle czasu... bo dają dopiero jak się potwierdzi ciążę czyli przynajmniej 5tydz jak nie lepiej...

 

[Koalka91]

Milagros24 spokojnie, kobieta może być na zwolnieniu 270dni, płatne zasiłkiem. Rzadko kiefy zdarza się żeby któraś była od 1 dnia ciąży do końca. Jeśli jednak by zdarzyła się taka sytuacja to 6tyg przed upływem 270dni wnioskujesz w Zusie o zasiłek rehabilitacyjny, wyznaczaja ci termin komisji, jezdziesz tam, lekarz sprawdzs czy faktycznie jesteś w ciąży i przedłuża ci odpowiednio do dnia przewidywanego porodu.
Ja osobiście bylam na zasiłku rehabilitacyjnym ale na kregoslup i po 180dniach bo oprócz ciąży reszta zwolnień może być ciagnieta 180dni.

Jadè zaraz do apteki bo już pecherz daje mi popalić. Czuje cały czas siusiu a po kopniaku ból niesamowity. Czuje że to zaczynające się zaziębienie pęcherza

 

[Joasia_1986]

Co do soku ja kupuje z zielonej tloczni. Można go znaleźć w piotrze i pawle w lodówce tam gdzie soki i surówki i np.w naszym osiedlowym fracu.
Tak wygląda butelka

No, a jeśli nie to zostaje apteka.

 

[Deleted member 158337]

Koalka wolałabym uniknąć spotkań z ZUS i pójść wtedy np 2tyg szybciej na macierzyński ;-)
Aob ja dostałam zwolnienie ciążowe w 4+3 dlatego zainteresowalam się tym 270dni. będę się martwić bliżej porodu i liczyć dni hahaha
A jak to jest z tym szybszym macierzyńskim? Też trzeba to odpowiednio wcześniej zgłaszać?