Moonstone
Moderator
- Dołączył(a)
- 24 Wrzesień 2021
- Postów
- 39 628
Heparyny nie ma się co bać siniaki są do przeżycia - biore od 8 tc, bo wtedy dowiedziałam się o mutacji. Trzymam kciuki, żeby wszystko przebiegało ksiazkowo.Tak, chyba tak jak u Ciebie w 9 tygodniu. Widziałam juz mini rączki i nóżki
Oby była nudna, jak na złość mamy w przeciągu miesiąca dwa wyjazdy zagraniczne.
Od jutra rana zaczynam zastrzyki z heparyny, trochę się tego boję, ale czego się nie robi dla maluszka.
Jak myślicie, czy lot do Barcelony - chyba 3h lub 3,5 powinnam odpuscic przy APS?
Z leków acard + heparyna.