reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopad 2010

Zgadzam sie z toba :)

Tofiś Gratulacje! Jak chcesz sobie sama sprawdzic to wpisz w google termin porodu kalkulator haczewski i tam po wpisaniu daty ostatniej miesiaczki bedziesz miala wszystkie informacje:-)

Bardzo dziękuję za ten kalkulator - jest świetny !
 
reklama
I ja rowniez witam wszystkie nowe mamusie listopadowe:-) patrze ze robi sie nas coraz wiecej:-) a nowe forumowiczki nie musicie sie martwic ze wiecie nie wiele jest tu duzo doswiadczonych mamus wiec napewno pomaga wam wiem z wlasnego doswiadczenia:-). A ja jutro wybieram sie na wizyte wiec prosze o mocne trzymanie kciukow:-) i dopiero dzis zobaczylam co to sa prawdziwe mdlosci ehhh lodowki nie moge otworzyc tak mi zapach wszystkiego przeszkadza heh ale z kazda godzina coraz lepiej i jakos sobie radze:)
 
Jestem już po wizycie. Lekarka potwierdziła ciążę, ale badając mnie tylko przez wziernik i dotykając brzucha. Powiedziała, że rośnie, w końcu to już 7 tydz. Założyła mi kartę ciąży, wypisała skierowanie na usg (między 11-14 tyg), na inne badania. Zważyła, zmierzyła ciśnienie (oczywiście miałam trochę wyższe z poddenerwowania). Nie jestem usatysfakcjonowana, bo nie wiem jak z serduchem fasolki. Chyba zaraz poszukam gdzieś pobliskiego gabinetu i zapiszę się na samo usg.
Następną wizytę (tym razem na nfz) mam 19 kwietnia.
 
Niestety nie wiem dlaczego. Nie widziałam też w jej gabinecie sprzętu do usg. Usg robią w tym szpitalu, ale w innym pomieszczeniu, może dlatego ;)
Ale zapisałam się na dziś na 15 do innego, najbliższego gabinetu. Będę spokojniejsza.


Edit.
I już po usg :)
Moja fasolka ma 14 mm – co odpowiada 7w5d. Widziałam serducho :)
'W jamie macicy widoczny pęcherzyk ciążowy'
'ASP miarowe ok. 154 uderzeń/ min' – to oznacza bicie serca?
'Widoczny pęcherzyk żółtkowy o średnicy 4,2mm'
'Trofoblast prawidłowy, bez cech odklejania'
Itp.
 
Ostatnia edycja:
Mysza84, pewnie zobaczysz serduszko :) jestesmy prawie tak samo dlugo w ciazy (dzien roznicy), a ja juz widzialam, z 1cm mojej fasoleczki to 1/3 to serducho (a propo na lancuszkach napisane jest ze nasze zarodki powinny miec 6mm a moj ma kolo 10 to chyba nic zlego? lekarz powiedzial ze jestem w 8tyg wiec sie zgadza.. )

Tofiś i ryjek28 witajcie :) dla mnie tez ciaza to nowosc (moja pierwsza), wszelkich informacji dostarczaja mi dziewczyny na forum, takze jak macie jakies pytania to smialo! :)

Lila001, powodzenia na wizycie jutro i bede trzymac kciuki, zeby bylo wszystko ok :) a co do mdlosci.. to ja jeszcze nie mialam i sie zastanawiam czy juz sie cieszyc czy jeszcze przyjda.. :)

Meriva, ja wprawdzie nie mialam plamien i wskazan do wczesniejszego USG, ale dla swietego spokoju poszlam prywatnie i bardzo sie ciesze, bo przynajmniej mam pewnosc ze fasolka jest w macicy a nie gdzies poza i ze serduszko bije, wiec to chyba dobry pomysl zeby pojsc na USG, koniecznie nam napisz jak poszlo, trzymam kciuki!

Ja dzisiaj napisalam takie jakby oswiadczenie do pracy ze jestem w ciazy, dolaczylam zdjecie z USG, szef mi pogratulowal i powiedzial ze przekaze do kadr i dostane wszystkie potrzebne informacje. Takze jestem zadowolona :) Chcialam powiedziec dopiero za miesiac, ale kilka osob sie domyslalo (wiedzieli ze planowalam) i nie chcialam zeby do szefa doszlo poprzez plotki.. a wy mowilyscie juz w pracy?

Zycze milej reszty poniedzialku :)
 
Niestety nie wiem dlaczego. Nie widziałam też w jej gabinecie sprzętu do usg. Usg robią w tym szpitalu, ale w innym pomieszczeniu, może dlatego ;)
Ale zapisałam się na dziś na 15 do innego, najbliższego gabinetu. Będę spokojniejsza.


Edit.
I już po usg :)
Moja fasolka ma 14 mm – co odpowiada 7w5d. Widziałam serducho :)
'W jamie macicy widoczny pęcherzyk ciążowy'
'ASP miarowe ok. 154 uderzeń/ min' – to oznacza bicie serca?
'Widoczny pęcherzyk żółtkowy o średnicy 4,2mm'
'Trofoblast prawidłowy, bez cech odklejania'
Itp.
No to gratuluje !!! Świetne wyniki. I to faktycznie oznacza bicie serducha -> u fasolek tak szybko biją :-) masz fotkę ?!?
Mysza84, pewnie zobaczysz serduszko :) jestesmy prawie tak samo dlugo w ciazy (dzien roznicy), a ja juz widzialam, z 1cm mojej fasoleczki to 1/3 to serducho (a propo na lancuszkach napisane jest ze nasze zarodki powinny miec 6mm a moj ma kolo 10 to chyba nic zlego? lekarz powiedzial ze jestem w 8tyg wiec sie zgadza.. )

Tobie też mocno gratuluję.
U mnie będzie mniejsza dzidzia i nie wiadomo jak z serduszkiem bo moja ciąża jest z bardzo później owulacji (24-25dc) więc jest młodsza o min.10dni i ginek mi w zeszłym tygodniu powiedział że na serduszko możemy jeszcze 2 tygodnie czekać. Ale zobaczymy.

Dziewczyny wklejcie fotki fasolinke. :-D
 
Założyłam nowy temat -> zdjęcia USG naszych fasoleczek.
Można się chwalić dowoli swoimi malutkimi szczęściami!
 
Ja mam nadzieje ze jutro bede miala zdjecie przepieknej fasoleczki:-):-):-) Milego wieczorku wam zycze kochane:-)
 
reklama
Witam bebeczki

nieśmiało dołączam z terminem na listopad, jestem już po USG,na którym widzieliśmy dopiero pęcherzyk ok 9 mm, mam nadzieję,że niedługo pojawi się w nim dzidziuś, jestem na maksymalnej dawce leków,bo niestety kilka razy straciłam swoje maleństwa we wczesnych tygodniach
mam nadzieję,że tym razem serduszko zabije na zawsze:)
pozdrawiam wąteczek:)
 
Ostatnia edycja:
Do góry