reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2010

Hej!
U nas ostatnio ze spaniem jest różnie. Jednego dnia Olek śpi dwa razy po 1,5 godziny, a następnego raz 40 min i godziny też są różne. Strasznie się rozregulował jak się Luśka urodziła, bo M był z nami w domu. Od stycznia wraca do pracy więc może sobie to wszystko poukładamy.
Jeśli chodzi o choinkę to wczoraj kochany synuś ją przewrócił. Tyle dobrze, że drzewko jest sztuczne, a bombki plastikowe.
Joanka dzięki
Trusia, a ja sie juz jakoś pogodziłam z tym imieniem. Śmiac mi się chce z Ola i Ali. A na co dzień na małą wolamy Luśka.
Tygrysek wyskakuje mi kominikat, że w tym miesiącu już głosowałam... ale trzymam kciuki.
Jakie macie plany na sylwesra? Kreacjie już gotowe? My kolejny raz w domu, ale za rok sobie to odbijemy. Może jakiś wielki bal, albo wyjazd w góry we dwoje... marzenia :-):-):-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Tygrysek jak coś to będę głosować w styczniu. Olek też miał takie akcjiWe, że wstawał o 24.00 i bawił się 2 goziny przeszczęśliwy. Powiem Ci, że ja strasznie się boję tego właśnie, że mama ma cyca i nikt więcej. Podziwiam Cię, że karmisz już ponad rok. Ja małą chciałabym katmić przynajmniej te 6 miesięcy, jednak nie boję się butelki. Już 2 razy tak było, ze zotawiałam mleko i jechałam na zakupy, bez stresu iż mała głodna. Gratuluję wytrwałości.
 
85asia góry to i mnie się marzą :) Luśka..... fajnie
Tygrysek ja jakoś nie brałam pod uwagę karienia do roku, niewiem czemu.... ale i tak jak sama już nie chciała po 5mcach to mi przykro było.

A my Sylwka sami, romantycznie we dwoje :)
 
Witajcie :-) to już dziś Sylwester. Wam też tak szybko przeleciał ten rok czy tylko mi?
85asia nie mam wyjścia muszę karmić piersią bo mały butli nie weźmie, smoka też nigdy nie chciał. Jak był malusieńki to też go kilka razy zostawialiśmy, odciągnęłam mleko i wypił z butelki ale z czasem mu się butla odwidziała i koniec. Kilka razy nawet zrobiłam mu mleko modyfikowane i nic tylko nim pluł. Pierwotny mój plan był karmić do roku ale jakoś nie umiem mu odmówić cyca jak do mnie przychodzi i mówi "mniam mniam" i się do mnie dobiera i jeszcze te oczka ma takie słodkie jak to robi. na dzień dzisiejszy nie mam pojęcia jak długo Krzyś będzie cycał i jak go odstawić.
Trusia my też sami w sylwestra tzn. jeszcze teściowie też będą w domu. Nic tylko piżama party :-)
 
Hej co tam pusto?
Moja dziś grzeczna, więc jutro pewnie odwrotnie będzie. Na dworze dziś tak wichura że szok i na dodatek deszcz. Kisimy się w domku jak na razie. A dziś pierwszy raz zjadła sama kanapeczkę, a potem próbowała zupkę sama jeśc, bez skutku no ale liczy się zamiar
 
reklama
Hej :-) widzę, że dalej pustki....
My też mamy taką pogodę, że ciężko wyjść na spacer. Worj byłam z krzysztofkiem na dworze bo świeciło słońce a dziś deszczs i wiart, a na jutro zapowiadają jeszcze do tego wszystkiego jeszcze mocniejszy wiatr i opady śniegu. Wolałabym trochę śniegu i lekki mrozik przynajmniej Krzyś by poznał co to sanki.

Mam pytanie: gotujecie jeszcze osobno zupki dla maluchów, czy już jedzą takie zupy jak wy? Mój Ktzyś się zbuntował tydzień temu i jak już widział swoją zupkę to zaraz pluł i teraz je z nami zupy.

Głosujcie na Krzysia i Olgę WIELKI FINAŁ
 
Do góry