Jak ludzie mogą żyć w takich warunkach? Jeszcze tłumaczą, że trzeba się do tego przyzwyczaić.. masakra jakaś! Obrzydlistwo!
A mnie mój M wkurzył do granic możliwości. Nie dość , że nie robiłam mu problemów z wyjazdem na koncert to miał być o 7 rano a jest po 13 i nadal go nie ma! wrrrr Już mu zrobiłam wersję demo przez telefon tego co go czeka (jestem przed okresem) źle trafił..Jeszcze mój biedny pies, który skacze bo nie był na dworze, bo księciunio ma mnóstwo czasu aaaaa idę po wałek.
A mnie mój M wkurzył do granic możliwości. Nie dość , że nie robiłam mu problemów z wyjazdem na koncert to miał być o 7 rano a jest po 13 i nadal go nie ma! wrrrr Już mu zrobiłam wersję demo przez telefon tego co go czeka (jestem przed okresem) źle trafił..Jeszcze mój biedny pies, który skacze bo nie był na dworze, bo księciunio ma mnóstwo czasu aaaaa idę po wałek.