reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopad 2010

joasia- ja też myślałam o takiej podstawce ale stwierdziłam że 1,5roczne dziecko na tym długo nie postoi. Jak patrzę na córkę mojej kuzynki to nawet minuty by tam nie postała... A Danielek pewnie będzie miał drzemkę w wózku.
Ostanio widziałam mamę która miała 4miesięczne dziecko w chuście a drugie w wózku, masakra jaka ta kobieta była upocona. Jak to zobaczyłam to wiem na 100% że podwójny jest mi niezbędny. Tym bardziej, że my dużo na spacery chodzimy.
 
reklama
Wiesz u mnie to są na razie plany a jak będzie to życie zweryfikuje. Jak będzie potrzeba to oczywiście kupimy wcześniej ten podwójny wózek nawet z gondolą jeśli będzie trzeba. A tutaj z pogodą jest tak,że z codziennymi spacerami to może być różnie. A z Nati w chuście na spacery śmigałam i ja i ona byłyśmy zadowolone wiec mam nadzieje,że drugiemu maluszkowi się również spodoba,wiem że z wózkiem może być już ciężej ale tereny u nas raczej płaskie więc myślę,ze dam radę. A jak nie to się wtedy na szybkie zakupy wózkowe wyskoczy bo kasę na koncie pewnie na wózek odłożymy wcześniej.
 
Witaj Elzu! Miło Cię znów tu widzieć.
Jeśli chodzi o urodzinki Leosia to u nas już wszystko dograne raczej, u mnie połowa rodziny przyjedzie specjalnie z Niemiec więc musiałam wszystko wcześniej przemyśleć i pozałatwiać.
Mamy mszę za zdrowie Leosia o 11, a potem u mnie w domu skromne przyjęcie. Obiad, tort, kawa, i później posiedzimy przy przekąskach i ciastach. Będzie około 15 osób.
Prezenty już też raczej wybrane.
 
Znów pusto.
nie ma z kim pisać...

Zapomniałam Wam napisać że Krzys od soboty je mleko prosto od krowy:) Był ostatnio straszny niejadek. Dałam mu mleczko z płatkami i wcina aż miło:) daje mu tez czasem popić mlekiem kanapeczki z dżemem:)
 
Ostatnia edycja:
Hej mamusie!
Daissy miło Cię znów widzieć. Dawno Cię nie było.
No my właśnie dziś kupiliśmy ten wózek o którym Wam pisałam. My woleliśmy jeden za drugim, bo z tymi podwójnymi jest problem np. w supermarketach przy kasach. Fajnie, ze już go mamy. Będę Wam zdawać relacje jak się sprawuje.
Ja byłam dziś na usg. Mała ma się bardzo dobrze. Ma prawie 31 tygodni i waży 1500g. Wszystko jest dobrze. (usg robil mi kolega i byl bardzo dokladny).
Oluś mi się ciągle gdzieś obija, bo chodzi sam, ale nie są to jeszcze tak pewne kroczki. No cóż trzeba przez to przejść.
Monika super, że macie takie mleczko prosto od krowy...
 
Amerie, tez myslalam o mszy na roczek i mi przypomnialas :) musze sie wybrac i zamowic..

Ja jestem chora Julus ma katar, wiec humorki takie sobie, ale mam nadzieje ze szybko nam przejdzie..

MonikaO. jaki dzem dajesz Krzysiowi?
 
reklama
Do góry