reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lista lutowych mamuś

w ogole nie jest smieszny ten 9 miesiac ::) ::) ::)
Mzdzia S jak to Cie niekt nie kocha...a ten facet na malutkim zdjeciu co Cie przytula to co on chce od Ciebie skoro niby nie kocha ::) ::) ::) :laugh: :laugh: :laugh: ;D ;D ;D
 
reklama
A wiesz Kacha, że ja sama nie wiem, czego on chce  :)? zdaje sie, że wtedy, to mu tak fotograf kazał. Głupio było się sprzeciwiać ;). Na pewno nie chce byc przy porodzie. Chyba ma pełne majtki z tej okazji  ;D. Trudno. Nie było go przy poczęciu, to tym bardziej nie musi byc przy porodzie  ;D ;D ;D :D :laugh: ;).

Od kompletnego wariactwa i ciągania za sobą szczoteczki do zębów na sznurku ratuje mnie tylko silnie rozbudowane poczucie humoru
miechnasali3fv9ry.gif
. ;D
 
oj ten 9 miesiac wcale nie jest fajny w sumie zgagi nie mam, plecy też nie bolą ale kość łonowa to mnie chyba
do końca życia już bedzie boleć
c021.gif
 
a mi dzisiaj jakos idzie

karola 7 ja tez mam takie uczucie czasami jakby mala chciala zaraz wyjsc, a na pecherz moczowy to szkoda slow nie ma co mowic
 
Madzia_S pisze:
A gdzie jest kość łonowa... ??? Nic w tych okolicach nie czuję. To oznacza, że jeszcze inne rzeczy zaczną mnie boleć do czasu rozwiązania? Jezu, jak fajnie... ;D ;D ;D ;D ;D ;D
Madzia no jakby Ci to wytłumaczyc kosc łonowa to dokładnie tam gdzie masz łono, jak pojeżdzisz
na przykład na rowerze to potem właśnie krocze boli i kość jest zbita od siodełka, a ja mam tak od 2-3 tygodni codziennie
c002.gif
 
dytek pisze:
Dzięki Antares. A moze wiesz jak jest liczony pobyt w szpitalu na patologii- po terminie narodzin, a jeszcze przed porodem- jako zwolnienie, czy jako macierzyński?

hmmm..... moim zdaniem już macierzyński. Nie jestem pewna dytek.Jezlei jest jakaś inna interpretacja - będę wdzieczna za info.
 
Kosc lonowa,bleeeee!!!!!!!!!!!
Ja tez tlumacze, gdzie jest :-) Bo po opisie Karolli (nic do niego nie mam, ale...), to mnie wychodzi kosc kulszowa ;-) To jest ta kosc pod brzuszkiem. Kiedys jak sie lezalo, to wystawala nad brzuszek, a teraz nijak sie jej nie widzi ;-)
Mnie juz nie boli i w sumie bolala krotko (moze ze 2-3 dni), ale za to tak, ze mialam wrazenie, ze spojenie lonowe peka, a potem peklo :-) Normalnie jak przy zlamaniu.
Ale rozlazlo sie, co sie mialo rozlezc, poszerzylo i teraz oki :-)
 
reklama
Kira to mi sie rozłazi tak od kilku tygodni :( a mała ciagle rośnie !
e136.gif


kurcze a o kości kulszowej to w ogóle nie słyszałam ;D
 
Do góry