reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lista lutowych mamuś

No mi ginka powiedziała że to macica może sie przygotowywać do porodu i sie nawilża intensywnie
przez co upławy - wycieki mogą byc dużo mocniejsze i intensywniejsze, jeśli szyjka jest zamknieta to
nie ma mowy o wyciekach wód !
 
reklama
Ale ja Wam zazdroszcze dziewczyny, ze mozecie latac po sklepach, robic zakupy, obiadki....ja wczoraj zrobilam niezly maraton po miescie...a wieczorem mialam wizyte u lekarza i dostalam opieprz:( po pierwsze, ze w 3 tyg przytylam AŻ 3 kg...wydaje mi sie, ze troche presadza....po drugie, za obrzeki na nogach. Nigdy wczesniej nie mialam, nogi mnie jakos szczegolnie nie bola, wiec sie zdziwilam, ze jest az tak zle. Kolejna wizyta24 stycznia, jesli do tej pory nie urodze, a beda obrzeki, to powiedzial, ze kladzie mnie na oddzial:( Teraz mam tylko lezec i lezec.Nastraszyl mnie jak nie wiem co. Robil usg i wszystko jest w porzadku, wody plodowe w normie, Maly ulozony juz do porodu, wazy teraz 3300:) Glowka jest juz bardzo nisko, naciska na pecherz, szyjka bardzo, bardzo krociotka, ale rozwarcia nie ma. Nie przewiduje wczesniejszego porodu, ale gwarancji nie da. Eh, jesczze chociaz dwa tygodnie wytrzymac. Wyszlo mi wczorajsze skakanie po sklepach:(
 
Asia to też Ci sie synus duży szykuje ;) uff nie bede sama ;D
a130.gif


i sie kobitko nie przemeczaj słuchaj lekarza ;)
 
Ja z innej beczki.
Jeżeli jest się na zwolnieniu do terminu porodu, a wciąż się nie urodzi, to co wtedy z pracą ? Tzn. wracać trzeba do pracy czy od razu do szpitala, czy jeszcze jakieś zwolnienie? Bo z tego co się zorientowałam to gdy jest z dzieckiem wszystko OK, to po terminie porodu od razu nie kładą do szpitala.
 
Aska K pisze:
Karolla, a co Ci mowi lwkarka, ze ile moze jeszcze Olka urosnac? Bo mi powiedzial ze maxymalnie do 3700, wiec jakos sie nie przerazilam....boje sie zeby nie do 4800:)
powiedziała mi że 4kg bedzie mieć ;) jak w takim tempie bedzie rosnąć ok 300gram na tydz
w poniedz sie dowiem ile waży a bede dokładnie w tym samym tyg ciaży co ty teraz czyli 36 i 3 dni
 
dytek pisze:
Ja z innej beczki.
Jeżeli jest się na zwolnieniu do terminu porodu, a wciąż się nie urodzi, to co wtedy z pracą ? Tzn. wracać trzeba do pracy czy od razu do szpitala, czy jeszcze jakieś zwolnienie? Bo z tego co się zorientowałam to gdy jest z dzieckiem wszystko OK, to po terminie porodu od razu nie kładą do szpitala.

gin wystawia L4 max do dnia porodu a potem leci już urlop macierzyński, wiec jeżeli urodzi sie Bejbiś później to już na konto macierzyńskiego.
 
zaczynam narzekac jak babulinka,ale noga tak mnie boli,ze chodzic nie moge,no i tylko jak przyjmuje pozycje pollezaca,nie mowiac o lezacej to cholerna ZGAGA,oj ze budzi mnie w nocy nawet,a Wy dziewuszki jak sie czujecie??
 
Dzięki Antares. A moze wiesz jak jest liczony pobyt w szpitalu na patologii- po terminie narodzin, a jeszcze przed porodem- jako zwolnienie, czy jako macierzyński?
 
reklama
kacha107 pisze:
zaczynam narzekac jak babulinka,ale noga tak mnie boli,ze chodzic nie moge,no i tylko jak przyjmuje pozycje pollezaca,nie mowiac o lezacej to cholerna ZGAGA,oj ze budzi mnie w nocy nawet,a Wy dziewuszki jak sie czujecie??

Co mi tam. Ponarzekajmy sobie. Zgagi ZERO. Parcia na mocz-ZERO.Ale sobie też nie pośpię - PLECKI :(. I ZERO energii życiowej. I ZERO syndromu wicia gniazda. Za to rosnące przerażenie ilością egzaminów-jeszcze 8 :( :( Nikt mnie nie kocha, nikt mnie nie rozumie, a jutro pewno się dowiem, że mój synek jest córeczką ( no to akurat nie będzie taka zła wiadomość, jakby co ;)). Dziewiąty miesiąc już nie jest taki śmieszny jak poprzednie ;D.
 
Do góry