reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lista lutowych mamuś

reklama
ach już kumam o którą Ci chodzi hmm no to ja mam zawsze ból z przodu czyli kości łonowej, a kulszową to sobie kiedyś na łyżwach zbiłam
jak na dupsku upadałam ...
b025.gif
 
oj dziewczyny... ::) ::) ::) zaraz normalnie wam tu atlas anatomiczny pokażę... :D :laugh: ;)
to co na łyżwach Karolla sobie zbiła to nie kość kulszowa tylko ogonowa... jak siedzimy to nasza miednica opiera się między innymi na guzach kulszowych i u osób szczupłych łatwo wyczuć te guzy.
"kość łonowa" to nie konkretnie kość łonowa bo ich jest dwie, a łączą się z przodu symetrycznie właśnie spojeniem łonowym (i wystaje z przodu tak jak Kira tłumaczyła) i to ono nam daje takie dolegliwości... bo się zwyczajnie lekko odrywa od powierzchni spojeniowych w wyniku poszerzania miednicy i przygotowywania do porodu...
 
hmm Misia widzisz bo my to tak sobie tłumaczymy jak potrafimy
c008.gif

ale dobrze że jest ktoś kto czuwa nad prawidłowością :police: :police: :police:
najgorsze że zwał jak zwał boli jak cholera :(
 
ja zauwazylam ze jak sie ruszam to mnie nie boli - ale tak porzadnie sprzatam...wystraczy 5 min odpoczynku i makabra.....
 
Ja najwiekszy ból odczuwam przy chodzeniu
napina mi sie brzuch,główka jakby schodzi coraz nizej
a wczoraj jak schyliłam sie zeby pozamiatac podloge
mialam taki bolesny skurcz ,ze myslalam ze zaczelam rodzic :laugh:
 
Misia ja sie juz dokladniej w te anatomie nie wdawalam tutaj w opisach, bo ja humanistka, a nie anatom :-)
Ja dieki bogu wiem, co gdzie mam :-) I ja na lodowisku tez obijam sobie kosc ogonowa :-) A teraz pobolewa mnie spojenie lonowe, kosci lonowych :-)
Wiec daje rade :-)
I juz nie nazekam wiecej, bo wyjdzie, ze sie rozsypuje :-)
A dzisiaj weszla we mnie nowa energia, czuje sie jak nowo narodzona i jest super :-)
 
reklama
A mnie, dla odmiany, juz od trzeciego miesiaca ciąży bolą stawy biodrowe. No i krzyże oczywiście też. Na plecach leżeć niestety nie mogę, boli paskudnie, coś blokuje i ani w jedną, ani w drugą. Mam nadzieję, że nie każą mi w czasie porodu leżeć na wznak, bo nie wstanę już chyba...
 
Do góry