reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lista lutowych mamuś

Maju - współczuję ci i wiem,co czujesz. Jeszcze pięć miesięcy temu leżałam obolała na szpitalnym łóźku i błagałam Boga o ocalenie dla Żabeńki. Nie udało się, poroniłam.. też zaczęłam krwawić. Wczoraj równiez krwawiłam, byłam natychmiast u lekarza. Od tej pory każdą, nawet najmniejszą kropelkę krwi mamy zgłaszać ginkowi. Na razie wzięłam ślub cywilny ;D Pół roku temu. A w przyszłym roku planujemy się ożenić. Termin chcemy na 4 lipca, a dzidzię planujemy ochrzcić przy dobrych układach już w Stanach, żeby być razem. I nasz wyjazd do Stanów się przez to opóźni. Najchętniej to bym w ogóle została w Berlinie, lub jeszcze lepiej - w Polsce. Ale wiecie - praca, narodziny dziecka, ślub itd nie pozwalają.. :(
 
reklama
Ja też się chcę pochwalić moją dzidzią na zdjęciu to 7 tydzień USG zrobione 23-06-2005 r. maleństwo miało wtedy 10 mm  ;D ;D

 
Rybka gratulacje  :p ja sie rowniez pochwale , tylko najpierw musze na USG isc ;) .... pewnie zrobie to po powrocie z wakacji, czyli gdzies kolo 8 sierpnia .. niom chyba ze moja gin. skieruje mnie wczesniej :)
 
A ja gniję przy komputerze już od dziewiątej rano i czekam, aż któraś z was coś ciekawego napisze. Co tam u was?

U nas ok, tylko pogoda nie dopisuje. Zaczęło chyba nawet mżyć, w każdym bądź razie jest zimno, nieprzyjemnie, wieje wiatr. A ja już miałam nadzieję, że sobie posiedzę na ławeczce w parku i poczytam książeczki czy coś w tym stylu. Już za osiem dni na usg! Pękam pękam!@
 
Dziękuję MoniQa - zmieniłam suwaczek, ponieważ gin powiedział, że mam termin na 11 lutego ;D.

Izzabela u mnie pogpda w kratkę, w miarę ciepło, ale upąłów to dzisiaj nie ma i chyba weekend też taki będzie :laugh: Słonko co chwila chowa się za chmurki. A ja zamiast pracować siedzę na BB ;D ;D

Dobra uciekam bo zaległości coraz większe mi się robią :D :D :D
 
Cześć dziewczynki, za pół godziny kończę pracę, do domku, obiadek, ostatnie przygotowania i wieczorkiem wyjeżdżamy do Zabrza na wesele. Na miejscu będziemy pewnie prawie nad ranem, no ale cóż. Życzę Wam miłego weekendu, wracam w w nocy z niedzieli na poniedziałek i rano do pracki. :(
 
Majka - życzę szalonej zabawy na weselu. Co to za smutna mina? Uszy do góry, w tej chwili! Hallo, co to ma oznaczać ;D Uśmiech uśmiech ;D


Ja byłam na spacerku w warzywniaku, zakupiłam sobie warzywka na obiadek i właśnie spożywam pyyyszny rosołek domowej roboty. Mmm... ciekawe, że Zabce smakuje :)
 
Majeczko wysmienitej zabawy i po powrocie prosimy o streszczenie :)

Rybko mam nadzieje ze moja niunia rowniez bedzie tak pieknie widoczna jak twoja i szybko bede mogla pokazac jej zdjecie :)

Izzabelo w koncu my mamusie najlepiej wiemy co smakuje naszym malenstwom ;)

A u mnie dzisiaj pogoda w kratke, raz sloneczko, a jakis czas temu lało ( lubie patrzec jak pada deszcz :) - to takie moje male zboczenie chyba  ;D ).... moj mezczyzna zycia juz wrocil z pracki, za chwile zjemy obiadek (placki ziemniaczane ze smiatanka  ;D ) a pozniej spacerek , po drodzr zakupy ... lody ...film ... kapiel i do wyrka  ;D ;D ;D ;D - krotkie streszczenie dnia  ::)
 
coś mnie gardziołko pobolewa. Oby nie rozwinęło się w coś więcej, w tym okresie przecież najłatwiej stracić maleństwo. wcale mi się nie śpieszy do wylotu.. chcę jak najdłużej zostać w Niemczech, tu jest mój dom. Czuję, że za Oceanem będę się czuła wyobcowana, że po prostu nie będę się tam czuła dobrze.. co gorsza dziecko. Ale na szczęście będzie wtedy b.mała i nawet nie będzie tego chyba pamiętać.

Zjadłam sobie przed chwilą kolejną małą miseczkę rosołku, a na kolację sobie zjem pasztecika roboty mojej mamy :> Mam do nich szaloną słabość i mogłabym je jeść chyba... na kilogramy. :)
 
reklama
Kurcze ...olsnienie jakies czy co ??  ;D ..... niecierpie rosolu a tu .... po slowach Izzabeli bardzo bardzo mi sie go zachcialo  ::) .... zachcianki jakies??  ;D :D :laugh: ;)

Izzabelko chuchaj na zimne, wypij herbatke z miodem na to gardelko i nawet jakby mialo sie nic nie rozwinac, zadne chorobsko....herbata z miodem jest zdrowa i smaczna  ;D buziaki  :-*
 
Do góry