reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2014

reklama
Cześć dziewczyny. Nie wiem czy się dziś witalam. Zrobiliśmy z Maluszkiem spacer trzy godzinny. Ogarnęlismy Play i urząd skarbowy i zakupy. Po czym padlismy oboje jak 5 złotych.

Seorise kciuki trzymam daj znać :thumbup:

Mam nadzieję, że Szymek da mi się dzisiaj wyspać choć trochę. Jutro mamy trzy tygodnie i pierwszą wizytę u Pani Pediatry. Bardzo jestem ciekawa jak Malutek przybiera:rolleyes:
Miałam jeszcze komuś odpisać ale niestety zakręcona jestem dzisiaj za bardzo.
W każdym razie owocnego wieczoru i nocy życzę
 
Witam po długiej nieobecności! Gratuluję kolejnym mamuśkom z dzieciątkami po drugiej stronie. Kciuki za rodzące- seorise- jak Cię odesłali zaraz pomyślałam, że to podobnie jak u mnie. Ale nie! pojawiło się rozwarcie- to super, dasz radę!

Ja załapuję niestety baby bluesa. Córeczkę uwielbiam, ale karmienie mnie wykańcza. Karmię przez nakładki co już jest niewygodne, bo kapie z nich nagromadzone mleko i cala jestem brudna no i kładę małą na podłużnej poduszce. I tak jest dla mnie za nisko, ale nie dam rady aż tak się przygotowywać do karmienia, jak mała protestuje :no: A Wy? jak karmicie? Na leżąco nie mogę, bo mała mi zasypia w trakcie i często muszę ją odstawiać i dobudzać.
I mam jeszcze jedno pytanie- dziś zwymiotowała przy odbijaniu. Teraz nie chce jeść, ale chyba żołądek ma pusty? Może boli ją brzuszek... W przyszłym tygodniu mąż wraca do pracy. Nie wiem jak sobie bez niego poradzę. To ciągłe karmienie, które u mnie trwa przynajmniej godzinę a i tak nie jestem pewna czy zjadła wystarczająco, bo z 5 razy ją odstawiam i budzę. Myślicie, że dużą krzywdę robię dziecku tymi nakładkami? różne są na ich temat opinie.
 
Seorise - 3cm brzmi DUMNIE :laugh2: 14.07. piękna data!

Spokojnie, tutaj nawiązuje się ścisłe grono opornych do porodu, może jeszcze jakaś sierpniówka się z tego urodzi :confused2: Ciekawe kto będzie ostatni :happy:
 
Chociaż nie udzielam się ostatnio to jestem z Wami nadal w dwupaku i nie czuję żebym miała rodzić. Fajnie, że nie tylko ja. Chciałabym mieć to za sobą, boję się potwornie porodu.
 
Floriana, ja nie mam wyjścia i na jedna pierś tez zakładam kapturek. Ta jedna pierś jest dosłownie dziurawa. Musze ja jakos zagoić dlatego używam nakładki. Mi mleko kapie tak czy siak. W całym mieszkaniu mam pełno plam na podłodze od kapiacego mleka.

U nas chyba zaczęły sie kolki... Czy to nie za wczesnie????
Malutek płacze w lozeczku wiec biorę go na ręce zeby nakarmić. Okazuje sie ze cyca wypluwa i nadal płacze. Dopiero gdy go tule u siebie na piersi to sie uspokaja i zasypia.
 
reklama
Floriana, ja nie mam wyjścia i na jedna pierś tez zakładam kapturek. Ta jedna pierś jest dosłownie dziurawa. Musze ja jakos zagoić dlatego używam nakładki. Mi mleko kapie tak czy siak. W całym mieszkaniu mam pełno plam na podłodze od kapiacego mleka.

U nas chyba zaczęły sie kolki... Czy to nie za wczesnie????
Malutek płacze w lozeczku wiec biorę go na ręce zeby nakarmić. Okazuje sie ze cyca wypluwa i nadal płacze. Dopiero gdy go tule u siebie na piersi to sie uspokaja i zasypia.

Jaki rozmiar kapturka masz?
 
Do góry