U
użytkownik 902
Gość
Dzień dobry Mamuśki,
Pola - dziękuję, że napisałaś o sobie. KTG to słuchanie serduszka dziecka, tak? U mnie położna na każdej wizycie słucha takim małym aparacikiem, jakby USG, ale bez obrazu, tylko dźwięk.
To doppler. KTG to czynność serca płodu i czynność skurczowa macicy matki. Ja pewnie dopiero jak przenoszę to będę miała ktg, albo jak się tfu tfu coś zacznie dziać wcześniej.
co do lidla. najgorsze że ciążowe rozmiary zrobili większe niż zwykle. ja jestem wysoka, mam 180cm wzrostu i kupiłam dokładnie z tych ciuchów bluzki na grubych ramiączkach rozmiar M.. zastanawiałam sie nad L... a w domu sie okazało że M przy duża.. taka luzna jest. ale jak będzie upał to się sprawdzi.. także dla mniejszych osób to na pewno nie będzie rozmiaru.. ja chciałam teraz jechać po stanik.. ale kurde dopiero w piątek będe miała wypłatę... chyba trzeba będzie wyciągnąć kartę kredytową.. i troche zła jestem, bo jak w niemczech była ta sama oferta to były tez termometry a w polsce nie dali, a ja czekalam aby kupić.
a jeszcze dodam że te dresiku dla dzidziusiów sa rewelacyjne, pas jest taki szeroki, nie będzie cisnął brzuszka, i rozciągliwe są wiec malec może wierzgać. ja juz mam - kupione w niemczech, kupiłam rozmiar 62/68 i moim zdaniem są mniejsze. dobrze że nie kupiłam 50/56.
Ciuchy ciężarowe też kupiłaś w DE? Bo u nas przecież dopiero od czwartku to będzie, nie strasz, bo prawie się do lidla wyrwałam Oni w ogóle mają za dużą rozmiarówkę. Jak normalnie noszę M, to tam w S czasami pływam. Ale ubrania mają dobrej jakości, więc czasem coś kupię.
A moja Dusia dopiero po m-cu nie pływała w 50/56 lidlowym, bo miałam śliczny dresik welurkowy dla niej.