Cześć Dziewczyny!
Jak ktoś ma do oddania dodatkowy/wolny czas w tym tygodniu to chętnie bym się pisała

wyrobić się ze wszystkim nie mogę
W pracy właściciele moich pacjentów, którzy wcześniej mnie nie widzieli, albo nie wiedzieli o ciąży - delikatnie komentują brzuszek - bardzo to miłe

A jest co komentować ;-) ja mam 168 cm i po pierwszym ważeniu myślałam, że się poryczę 65,5

z N. zaczynałam z wagą 55 :-(, ale schudłam 2 kg, które teraz mi wróciły i nadal ma 65,5, więc nie jest źle, zwłaszcza, że słodkie bym jadła jak małpa kit

W weekend pojechaliśmy do koleżanki męża z pracy i dała nam 3 wory ubranek do 74 cm włącznie

także problem ciuszków się rozwiązał

Undomiel - bardzo współczuję sytuacji w pracy, trzymaj się dzielnie i nie daj się w maliny wpuścić

Makota - dobrze, że syrop ci pomógł, może ten antybiotyk za krótko brałaś i dlatego się nie chce leczyć ta twoja infekcja?
Małgorzatkar - ja też żelka mam, dobrze, że jeszcze wiem, że żyję

Co do odwiedzin - ja się bardzo zagubiona czułam w szpitalu, więc odwiedziny bardzo mnie cieszyły

leżałam na sali z 3 innymi dziewczynami i mi ich krewni nie przeszkadzali. Kiedyś tylko wbrew regulaminowi ktoś wprowadził 5-6 latka i mały robił raban, bo mu się nudziło, ale reszta zachowywała się bez zarzutu. Dzieciaczki akurat przez te pierwsze 3 dni są najgrzeczniejsze i najwięcej śpią, więc wcale bardzo uciążliwe nie były, tyle, że ja spać nie mogłam, więc już marzyłam o domu

Już nie mówię o tym, że po cc pomoc się przydaje, a położne no cóż....
Michalina - ja byłam w ciąży na ostatnim roku studiów, miałam na koniec b.dużo egzaminów min. z rozrodu zwierząt i na nim mnie dr spytał czy mi się nie śnią próżnociągi i trudne porody, to mu mówię, że żadne trudne porody u zwierząt mi się nie śniły
