malgorzatkar
Fanka BB :)
witam
ja padnięta, w nocy najpierw obudził mnie M wstający do pracy, zaraz potem przyszła Ola i walała się po mnie z pół godziny zanim zasnęła na tyle, że mogłam ją przełożyć na drugą stronę łóżka, a rano po 6 już wstawać ona będzie... a jako że to za wcześnie dla niej, to potem miałam: chcę wstać-nie chcę wstać, chcę jeść-nie chcę jeść-nie tą łyżeczką-wezmę więcej na łyżeczkę-wezmę mniej na łyżeczkę, będę bajkę oglądać-nie będę, itp... masakra... głowa mi pęka...
ja padnięta, w nocy najpierw obudził mnie M wstający do pracy, zaraz potem przyszła Ola i walała się po mnie z pół godziny zanim zasnęła na tyle, że mogłam ją przełożyć na drugą stronę łóżka, a rano po 6 już wstawać ona będzie... a jako że to za wcześnie dla niej, to potem miałam: chcę wstać-nie chcę wstać, chcę jeść-nie chcę jeść-nie tą łyżeczką-wezmę więcej na łyżeczkę-wezmę mniej na łyżeczkę, będę bajkę oglądać-nie będę, itp... masakra... głowa mi pęka...