pola.
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Listopad 2011
- Postów
- 5 448
U mnie tez nie padło słowo o tym ze ktos miałby sie do czegoś dokładać. Sami wszystko kupujemy. Moja mama juz powoli zaczyna chodzić po sklepach i pewnie nakupuje drobiazgów dla maluszka, ale ona juz tak ma ze lubi pomagać nam na kazdym kroku, co czasami bywa krępujące. Tesciowie finansowo nie pomagają w ogóle ale po prostu ich na to ne stać.