fionka84 gratuluje synka, na razie mamy zdeklarowanych panow i jedna pania przykro mi z powodu straty, ja sobie zawsze tlumacze ze to juz wystarczajaco nieszczesc i teraz musi byc juz tylko dobrze.
minisia i dorota tu na tym watku mamy sie wspierac i jak ktos poprosi to poradzic. w przeciwnym wydaku nie mowmy czegos co zrobi komus przykrosc. a mi sie wydaje ze takie patrzenie pod katem kasy na to czy miec 2 dziecko czy jedynaka to bardzo dziwne podejscie. Moim zdaniem jak si ekocha to sie jakos samo ulozy. W ten sposob ludzie w ogole nie mieli by dzieci.
Wiele dziewczyn pojechalo na urlopy swiateczne do rodzin, po Polski z z zagranicy to nie korzystaja z neta. Odezwijcie sie jak juz wrocicie.
makota89 ja sie nie kapie w wannie ale pewnie taki skurcz mogl cie zlapac wszedzie indziej. takze o ile przeszlo to sie nie martw.
ide sie szykowac do pracy, ostatni dzien i jutro wolne, potem pon, pol wtorku i usg DD
Milego dnia
zgadzam się to jest tylko i wyłącznie indywidualna sprawa doroty, moja ciąża np. nie była absolutnie planowana i sytuacja w której się znajduje też mogłaby być lepsza - ale cieszymy się ponad wszystko i jesteśmy szczęśliwi czekając na maleństwo . pieniądze to nie wszystko one kompletnie o niczym nie decydują - i przede wszystkim nie ustawiają nas w rządku ja mogę a ty nie możesz. niech kazda lepiej zostawi swoje negatywne opinie dla siebie i nie denerwuje sie na wzajem bo przeciez w ciazy to zabronione
a co do wstawania ja nadal w łóżku