reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2014

la luna teraz proszę Cie, oszczędzaj się i weż to mocno do siebie. Zdrówko maluszka najważniejsze. Pewnie zestresowałaś się za bardzo tą przyziernośćią (co oczywiście wszyskie rozumiemy). Również uważam, że mimo , że lekarz nie kazał to leż tyle ile się da.


Katka*** ja się dziś obudziłam z bólem gardła, cały dzien było ok, a tera czuję, że może to być początek czegoś większego. Co bierzesz?


graza06 ja biorę dupka już od około 10dni z dawce x1 a brałam od 4tyg 2x dziennie. Do wtorku mam i koniec. Nie mam się jak poradzić, bo dostałam go od lekarza u kt byłam pierwszy raz bo moj gin co chodziłam lata nie chciał nic przepisać, jego zdaniem co ma być to będzie i w ostatni dzień w Pl poszłam gdzie indziej. Więc nie dzwonie i nie pytam bo facet nie będzie mnie kojarzył. Teraz jak zostało mi kilka sztuk to może też brac po pół??


KasiaSierpien duży ten Twoj przecinek :pP 7,5cm to już chyba przecinek gigant :)


kopacz przykro mi, że Twoje nadzieje prysły. Ale ja jak i więkość uważam w dalszym ciągu, że lepiej Wam będzie bez typka co zostawia kobietę w ciąży. ja bym go nie przyjęła choćby by był ostatnim na ziemi. Takich rzeczy się nie robi. Ja zresztą nie jestem za szybkiem ślubem albo związkiem na siłe dla dobra nienarodzonego dziecka. Coś Was łączyło ale ewidentniie po tym co piszesz to dawno ale to dawno temu wygasło i jedyną chcącą podtrzymać ten tlący się węgielek jesteś ty. Nie informuj go na siłe. Jak się zainteresuje co u dziecka to opowiedz ale nie wnikaj jak mu z ta małolatą bo nigdy sie nie pogodzisz, że odszedł.


kto ma usg 7.01??


malgorzatkar szczęście w nieszczęściu, dobrze, że Wam nic nie jest, auto się naprawi

ja dziś wkońcu powiedziałam szefowej. Powiedziała, że się spodziewała już od kilku tyg czekała aż jej powiem, bo brzuch mi się zaokrąglił, ale nie pytała, bo stwierdziła, że powiem jak będę gotowa. Na moje okko to uśmiech przez zęby mało szczery i gratulacje. Ale mi ulżyło że już wie,. Kazała się oszczędzaźć ale u mnie w pracy mało to możliwe. Choć zwolnię tempo bo kiedyś trzeba. Jutro mówię współpracownikom. Chociaż pewnie też się spodziewają bo widać, że utyć sobie nie wolno :)

Zapachy coś strasznego, jeszcze ani razu nie wymiotowałam alr cofa mi się tak okropnie, że spodzieweam się, że wkońcu do tego dojdzie.
Kręgosłup mnie boli, piersi ciężkie, swędzą wieczorami.
Zaczęłam używać bio oil. Zobaczymy. Wg. rozmiarów malucha z usg z zeszłej niedzieli jutro zaczynam 15tydzień. Ciekawe co wyjdzie we wtorek w szpitalu :)
 
reklama
Mi według rozmiarów wyszło tydzień starsze bobo , czyli że już 13 tc skończony. Jutro wstawie zdjęcie w wątku odpowiednim, bo dziś mnie znów mdli i leze co by nie zwymiotowac.... No i ja widziałam babe, ale lekarz przesunął głowice i powiedział, że za wcześnie teraz i powie na polowkowym dopiero :)


Kopacz weź ty olej tego swojego exa bo nie warto za nim rozpaczac. Ty masz teraz bobasa w brzuchu, wsparcie mamy, a on ci niepotrzebny. Lepsze jest życie bez chłopa a w spokoju, niż z chlopem w ciągłym stresie



aNilewe najważniejsze że powiedzialas i masz to za sobą.

Nie pamiętam już która, ale ta co jej szefowa szuka zastępstwa od marca, a nie lepiej iść do szefowej i powiedzieć, zeby szukała od lutego? Najwyżej nasciemniac, że chcesz poduczyc nową, wdrożyć itp?
 
Ostatnia edycja:
Julia, trzymam mocno kciuki zeby wszystko było dobrze.
Kurcze, zaczął sie nowy rok i miały byc same dobre wieści a tutaj tyle obaw i stresu...

Małgorzata, dobrze ze nic wam sie nie stało!

ANilewe, dobrze ze juz poinformowałas szefowa. Gratuluje.
 
reklama
graza06 ja biorę dupka już od około 10dni z dawce x1 a brałam od 4tyg 2x dziennie. Do wtorku mam i koniec. Nie mam się jak poradzić, bo dostałam go od lekarza u kt byłam pierwszy raz bo moj gin co chodziłam lata nie chciał nic przepisać, jego zdaniem co ma być to będzie i w ostatni dzień w Pl poszłam gdzie indziej. Więc nie dzwonie i nie pytam bo facet nie będzie mnie kojarzył. Teraz jak zostało mi kilka sztuk to może też brac po pół??

kto ma usg 7.01??

ja dziś wkońcu powiedziałam szefowej. Powiedziała, że się spodziewała już od kilku tyg czekała aż jej powiem, bo brzuch mi się zaokrąglił, ale nie pytała, bo stwierdziła, że powiem jak będę gotowa. Na moje okko to uśmiech przez zęby mało szczery i gratulacje. Ale mi ulżyło że już wie,. Kazała się oszczędzaźć ale u mnie w pracy mało to możliwe. Choć zwolnię tempo bo kiedyś trzeba. Jutro mówię współpracownikom. Chociaż pewnie też się spodziewają bo widać, że utyć sobie nie wolno :)

Kręgosłup mnie boli, piersi ciężkie, swędzą wieczorami.
Zaczęłam używać bio oil. Zobaczymy. Wg. rozmiarów malucha z usg z zeszłej niedzieli jutro zaczynam 15tydzień. Ciekawe co wyjdzie we wtorek w szpitalu :)

Anliewe, myślę, że możesz brać dalej po jednej i odstawić. Dawka skuteczna to i tak są dwie tabletki, więc jedną można odstawić od tak:tak:
Ja wizytę mam 8.01.
Mnie też znowu zaczęły boleć piersi, a już był spokój.
Fajnie, że powiedziałaś w pracy, szczerze czy nieszczerze się ucieszyła, to już nie ma najmniejszego znaczenia;-)

Julia trzymam kciuki i mam nadzieję że pappa wyjdzie ci ok....

Miałam napisać, co nam sie przytrafiło. Mąż prowadził samochód i w pewnym miejscu była barierka oddzielajaca pasy lewy i środkowy, a przed nią taki jakby kraweznik. Mąż w ostatniej chwili stwierdził że zmieni pas przed ta barierka, bo wydawało nam sie , że lewy pas robi sie tylko do skrętu, no i niestety wjechał w ten kraweznik.... Dobrze że samochód ma tyle systemów co ma, bo inaczej albo w barierkę byśmy wjechali albo na drugi pas wprost pod samochody....a tak to "tylko" dwa koła rozwalone, trochę stresu i laweta..... Na szczęście pewnie uda sie z ac naprawić, bo niestety opony kierunkowe i trzeba cały komplet kupić plus dwie felgi, no i być może amortyzatory mogły pójść czy coś.... Ola nawet nie poczuła, że coś sie stało.... Poprzenim samochodem...wolę nie myśleć co by było.....

Małgorzatkar, no to szczęście w nieszczęściu, uważajcie na siebie.

jeszcze 20 minut i moja kolej :O

Kciuki zaciśnięte!
 
Do góry