Lipiec 2014

[Lilla My]

na skrzydełkach z kurczaków, ale juz dam. żeby nie gadała, że zawsze na swoje postawie. Chciała jeszcze coś tam dodać, ale powiedziałam, że to za dużo nowości i dodała jak dla młodej odłożyłam.

Tak zupa bez soli bo do krupniku sól dodaje się na końcu żeby kasza nie zczerniała.
Ziemniak i marchewka wiec nie ma co panikować. tylko te zioła nowe.

 

[haust]

Nawet nie wiedziałam, że do krupniku sól na końcu :-) Ba - ja nawet nie zauważyłam żeby mi kasza w tej zupie czarna sie robiła Muszę zaobserwować i jutro już nie, ale w poniedziałek robię krupnik :-) Z miętą oczywiście

 

[Lilla My]

no tak starszyzna mówi ze krupnik na końcu się soli.

 

[elifit]

Uwielbiam krupnik. A sole jak wszystkie inne zupy na końcu

 

[haust]

Kurcze aż musiałam się głębiej zastanowić jak zupy robię W sumie to przyprawiam na końcu (nie liczę liści laurowych i ziela angielskiego, bo to u mnie gotuje się od początku), ale czy ostatnia jest sól???????? Hmmm ugotuję i zobaczę :-) Żurek bym zjadła

 

[Katka***]

A ja robię kluseczki. Nati wyzdrowiała. Je wszystko co spotka na drodze.............
Serce mi się raduje.

 

[elifit]

Katka

Dziś był dobry dzień. Mąż w domu. Wziął dzieci na spacer. Ja poprasowałam wszystko. Wyszłam z domu na zakupy. Zuza pogodna Arus też. Przede mną filmowy wieczór. Oby częściej takie dni

 

[makota89]

Elifit, Katka - to byl Wasz dobry dzien

Das juz spi, a ja ogladam Koraline na 2. Zrobilam pranie i porzadki, zaliczylam ladny spacer i gosci i dostalam wyplate

Wiozlybyscie dziecko w foteliku w tramwaju (Fotelik na kolach od wozka)? Cala droga niecale 30 min i potem 15 autem?

Ja powatpiewam. Chyba wezme gondole. 30 min tram i 30 autobusem.

Umowilam sie w tyg z kolezankami, ktore sa mamami chlopcow: luty, luty i pazdziernik

 

[Kum]

makota ja czasem biorę fotelik. tyle że w foteliku chłodniej. i juz nie jest mały żeby mu siedzenie w foteliku szkodziło.

mój synek miał dzis 4 drzemki w dzień zawsze ma dwie. pewnie przez tą gorączkę. oczywiście domagał sie ululania, a w szoku byłam jak po drodze od lekarza odpadł w aucie... miał problem aby zasnąć, zobaczymy jaka będzie noc. zadowolony wylizał strzykawkę z ibum - smakowe
wolałabym 3dniówke niż męczyc się z katarem, ale pewnie katar i tak nieunikniony.

jak ma lekki katarek (widziałam parę glutków wieczorem i trochu sapie) to juz mozna zrobic inhalacje?

wy to jesteście porządnickie... u mnie leży bajzel.. liczę na to że u siebie w mieszkaniu bardziej będzie mi się chciało sprzątać... a tak je urządzam aby było łatwo posprzątać, żadnych niepotrzebnych półek do ścierania, żadnych bibelotów itd.

czuję sie masakrycznie. zatoki pekają, okres męczy, i trzeba znów pamioętac aby chodzic do kibla jak się siku nie chce...

 

[Lilla My]

cieszę się że mialyście dobry dzień. Katka TAK SIĘ CIESZE ZE JUŻ W DOMU JESTESCIE. ja tez. dziecko oporzadzone. Nosiłam po butelce aby jej się odbiło, potem dalam smoka a ona tak główkę położyła na mnie że aż mi się rzewnie zrobiło z tej miłości. Strasznie ją kocham. do czerwca nawet nie wiedziałam że jestem zdolna do TAKIEGO uczucia.
Ja dzisiaj dokończyć muszę wczorajszy film. Dobranoc Kochane (może jeszcze później zajrzę jak nie zasnę)