reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2014

Dzień dobry :-)
W nocy mi się godziny porabały i jak zobaczyłam, że o 2.06 w łóżku jest mały, który nie śpi i kaszlący gruźlik N rozdysponowałam młodzież po ich łóżkach :-D Dziś jadę z N do lekarza, bo już trochę za długo to trwa. Dziecko pracownika męża trafiło do szpitala z zapaleniem płuc :-( wszystko przez tą pogodę :-(
Zjadam śniadanie i idę ogarniać... życie ;-)
 
reklama
Dzień dobry

Nocka hmm pozytywna. Jeszcze ciemno było jak Mel zaczęła jęczeć o jedzenie. Wściekła wstałam, wyjęłam ją i przystawiłam zła jak osa bo myślałam, że jest 5 rano i ona już nie chce spać. Jaką radością było odkrycie, że jest dopiero 02:48 :-D środek nocy. Mel hyc do łóżka, mama hyc do łóżka i wstałyśmy dopiero o 06:50. :cool2:


limonka - ja nie mam pomysłu jak drzemki wydłużyć. Tu chyba nie ma rozwiązania, tylko kwestia temperamentu dziecka.

mamo_b - na tym etapie to już się nie opłaca, żeby Laura smoka załapała :) zaraz byś musiała walczyć, żeby jej go zabrać. Mój M. miał ostatnio pomysł, że skoro polubiła Mel ssać paluszki i tetrę to może warto dać smoka. Wybiłam mu to z głowy solidnie:dry:

Ja ostatnio w smyku na promocjach poszalałam. O ile Mel nosi wszystkie ciuchy już 74 bo 68 za ciasne - to smykowe 74 użyjemy chyba dopiero za pół roku ...

tusia - masz rację, świat oszalał ;)

makota - Mel lubi chustę i cieszy się jak widzi, że zaczynam się motać ale jak zaczynam ją wiązać to ech ... delikatnie mówiąc - nie lubi tego równie mocno jak ubierania czegokolwiek z rękawem. Nas wspomaga grająca pszczoła :tak: odwraca uwagę Mel na czas motania. W plenerze nie ma tego problemu, tylko w domu cwaniakuje.

kasia - hmm może weltschmerz

tusia - nie zrozumiałam nic z twojego ostatniego posta, chyba jeszcze śpiąca jestem

Kolejny dzień kiedy ani razu w ciągu dnia nie usypiałam na rękach! Ale dzisiaj już był ewidentny kryzys albo Mel skumała o co kaman. Bo zaczęła skręcać się od razu po odłożeniu do gondoli. ALE już po 8 minutach spała. Niby chce być bujana na rękach ale dużo lepiej zasypia jak leży sama i zauważyłam, że bardziej się wysypia, zawsze wstaje w dobrym humorze, roześmiana. Czy wspominałam już, że uwielbiam uśmiech mojej córki? :-D

Ja znam rosyjski - piękny język, przepiękny!
 
Michalina wróciłam znadzorować swojego poprzedniego posta i poza tym, że trochę nie po polsku, to ja wiem o co mi chodzi:eek:;)
Szkoda, że tak daleko jesteś ode mnie z tym rosyjskim;)
 
Dzień dobry

Śniłyście mi się. Byłyście wszystkie u mnie na imprezie a potem mnie zostawiłyście dla innej dziewczyny. Ale byłam zła na was i smutna. Dobrze że się obudziłam :p
 
Hej
Elifit heh ale sen
Tusiaczek za punkty możesz też coś kupić np w empiku albo smaku, nie musisz wybierać tylko z katalogu. Możesz też wymienić na złotówki w realu
Wstała. Lecę
Edit tez kocham rosyjski i ukraiński tez ale czas robi swoje i język nie używany niestety ucieka, przynajmniej u mnie
 
Elifit, po takim snie powinnas sie obrazic ;p gdyby mi sie przysnilo cos takiego, zrobilabym raban i opuscila forum ;)

A tak serio, to ja we snie przenioslam dzis auto :p

Das wyglada mi na chorego lub zabkujacego. Spal do 9. Teraz znowu wyglada na zmeczonego. Katar, kaszel, ale marudzi jak zwykle ;D trzeba skontrolowac, bo o 5 mial 37,5.
 
dzień dobry, Z. postanowiła o 4 w nocy nie spać tylko wyjekiwac przytulanie z mamą. na szczęście kolo 5 miała już dość i zasnęła. Gdy o 9 się obudziłam ona bawila się grzecznie w łóżeczku. Teraz walczy ze snem, a ja z szafą męża. Trochę trzeba ciuchów z niej usunąć bo za dużo ma :)
Ciemno, pada, wieje. Z domu ruszać się nie będę dzisiaj, chyba ze z psami.

Na post Tusi zrozymialam. Piszę się na kawę.
Elifit ciebie zostawic? Dla. innej? No way
 
Witam :-)

W końcu wyszalałyśmy się na dłuuuuuuugim spacerze - kurcze wiosna, normalnie wiosna na dworze :-)

Byłyśmy na szczepieniu (dane w odpowiednim wątku ;-)) - jej jak moja córeczka płakała :-( Jeszcze nigdy tak :-( Zastrzyk robiła jej lekarka, a nie pielęgniarka jak zwykle - może to było powodem. Jeszcze na spacerku na początku sobie popłakiwała, a później błogi sen ją dopadł - jeszcze teraz śpi :tak:

Elifit ale sen :-D Nie bój się - nie zostawimy Cię :-D

Michalina nie wiem czy wiesz, ale smoczka łatwiej oduczyć niż ssania paluszków :blink:
 
Emyly wiem o tych opcjach, ale nie mam potrzeby w tej chwili żadnych zakupów w Empiku, ani w Smyku. A ta oferta Ambition mi się spodobała, bo to akurat coś co by mi się przydało.

Lilla kawy nikomu w moim domu nie braknie. Czegoś tam może nie być, ale kawa zawsze:)
 
reklama
Witam,

Tusia ja też chce kawę:)
Haust teraz dzieci coraz starsze i coraz bardziej będą sie bać wszystkie i płakać np. przy szczepieniu. Ale dobrze, że ogólnie wszystko ok :)
Elifit dobry sen :D

Julka drzema, wczoraj była pierwsza kapiel w wannie, była wczoraj trochę przestrachana ale nie płakała, zabawialismy ją i było dobrze :)
Ogólnie buki ciąg dalszy, cały czas wymyślaj coś mamo :/ ehh no cóż, przylepa mamusi:)

Lecę bo się budzi :/
 
Do góry