dziendoberek!
mam chwile bo musze iśc gotowac dla nas i dla małego. troche chcę jednak spróbować pogotowac tych papek bo ceny sloiczków troche masakryczne. mam kilka na dni kiedy nie będę miała weny
ja nie dawałam 1 warzywa na tydzień. szybko powprowadzałam następne i po 3 tygodniach już nie patrzę tak na wprowadzanie, czasem2 nowe skaldniki na dzień. wczoraj było por w zupce i truskawki w soczku.
ten mięsny słoik jest moim zdaniem obrzydliwy. daję mu mięsko w potrawie. np sama gotowalam brokuł, rybka i ziemniaczek - bardzo smakowało. najpierw 1-2 na tydzień teraz chce dawać mięso co 2 dzień. wczoraj dałam słoik bobowity warzywa z delikatnym indykiem - smaczny był. jakoś mam nawyk próbować co mu daję - wiem że nie którzy tego nie robią. teraz zauważyłam że mu mało 1 słoik.
dziś znów brokuł, zastanawiam się z czym. zawsze robiłam z ziemniakiem. cukinia chyba nie pasuje do brokuła... muszę pomyśleć. i dodam masełka troszkę.
a i dodanie kaszki mannej do butli wieczornej pomogło na dłuższe spanie. całej nocy nie wytrzymuje ale jest lepiej. jednak budzi się po 4 godzinach i trzeba lulac aby zasnął.. nie wiem o co mu chodzi... polulam i śpi dalej.. trwa to tak pół godziny... potem budzi sie na butle. może chce się przytulać?????????? mam nadzieje że którejś nocy się już nie obudzi na lulanie. teraz to napisałam więc pewnie dzi obudzi się milion razy a nie kilka.
Graza rozumiem cię trochę. widac twoje piersi nie są jak inne i uważam że może tak byc, ale ja bym walczyła o butle.
przy odstawianiu cyca kilka krotnie napełniały mi się piersi aż czekałam aby go nakarmić, ale wyczytałam że trzeba trochę wytrzymac aby cycki wiedzały że nie trzeba tyle produkować... jednka moim nie można porównywać do twoich, u mnie były raczej malo wydolne
co do fb i bb... ja jestem tylko tutaj i własnie mam tak jak pisze elifit, cenie sobie tutejszą anonimować, czasem łatwiej napisac pewne rzeczy itd. zauważyłam mniejszą aktywność.. pewnie kiedyś wątek padnie... choc mam nadzieję że nie szybko. ale wczorajszą nieobecność nadrobiłam w 10min więc wiedzcie że coś się dzieje