reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2014

reklama
czy wasze dzieci też pdzy cycku robia sobie pauzy na pogaduszki?

edycja: aaaaaaaaaaa mamy mysz w domu. właśnie się dowiedziałam, że się ich boję!!!
Takiego klatkowego szczurka to moge nosić i w kapturze, ale tych dzikich to się boje. One mnie pewnie też.
 
Ostatnia edycja:
Szczury hodowlane są kochane.
A jak mi się mysz wprowadziła do domu to na drugi dzień wprowadziłam kota (nie lubię kotów) i mysz się wyprowadziła. Kot został i stał się kurde członkiem rodziny. Ech.

Kawa nie pomogła. Idę spać...
 
ja się PANICZNIE boje myszy, szczurów, chomików i innych szczuropodobnych. Z miesiąc temu coś nam zaczęło w nocy chrobotać, obudziłam męża i powiedziałam, że jak tego czegoś zaraz nie ukatrupi to pakuję się i jadę do mamy. Nikt nie potrafi tego zrozumieć, ale ja na samą myśl mam łzy w oczach, serce to mi prawie wyskoczy i mam ciemno przed oczami ze strachu. łapki mamy nastawiane wszędzie. W zeszłym roku to mąż pilnował strasznie, żeby żaden ten potwór nigdzie tu nie łaził, bo bał się, że może mi się albo dziecku coś stać.


głowa to wczoraj mnie bolała, więc jutro Wam przejdzie, poszło z południa bardziej na tereny północne ;-)
 
oj mnie tez glowa boli(juz rano sie zalilam) ,wlasnie pije kawusie:)

oj Doti wspolzcuje zeby tylko lagodnie poszlo....


katka 100 lat dla mezusia


ja podobnie jak sokoja panicznie sie boje szczurow ,myszy itp ,czy to dzikie czy hodowlane,w tamtym roku zlapalo nam sie kilka mysz ,grrrrr ,brrrrrr jak sobie pzrypomne to mi slabo:no:

GiB pasuje to radyjko dla 4 latka?

marzy mi sie taki domek dla mojej corki:oo:
Miniio - modern dollhouses
 
reklama
Ooo to wam opowiem jak miałam może z 13 lat i szczury kanałowe wygryzły gdzieś rury i dostały się do pionu kanalizacyjnego.. ja wchodzę do łazienki a tam na brzegu wanny szczur 40cm plus ogon ze 30cm. Aaaaaaa to była moja reakcja i trzask drzwiami. Mama zawołała mojego starszego brata i ten go utopił :p
 
Do góry