Lipiec 2014

[makota89]

Elifit -ja nie klade. On sam sie domaga. Maksymalnie dociagnal do 21:30, ale i tak wstal o 5

Dzis dospal od 5:30 do 8 - to bardzo dlugo jak na dasiowe mozliwosci...

U mnie juz nie pada, ale Adas spi. Jak sie obudzi pojdziemy na spacer.

Powiesilam 2 tury prania. Jak wyschnie tez pewnie bedzie sie walac...

 

[elifit]

Dziewczyny próbujcie codziennie 10 min później kąpać itp. Z czasem się przyzwyczają. No chyba że wam tak pasuje to nie mam pytań

Mamo_bobasa Laura to ewenement. Przypomina mi mojego Aru.

 

[Tusiaczek2402]

Elifit moje dziecko obojętnie czy pójdzie spać o 19, 20 czy o 23 to wstaje około 6. Taki już typ chyba. To ile spał w ciągu poprzedniego dnia też nie ma żadnego wpływu

Dzisiaj to już rekord wszystkiego bo bujał się prawie do północy żeby pm czwartej wstać z uśmiechem na buzi, udało nam się ostatecznie przeciągnąć liczne drzemki, motywowane m.in. suszarką do 6.30 po czym padł po 7, żeby wstać ostatecznie o 8.30. Taka impreza, jakieś pytania?

 

[Gosia i Bartek]

Tusiu brak pytan. Kocham mojego malca

 

[Tusiaczek2402]

Gosiu ja mojego też kocham, ogólnie noce mamy ok, poza tym wstawaniem o szóstej jedno karmienie więc luz. Ale dzisiaj to przeszedł sam siebie.
Już nie wspomnę co mi wczoraj w dzień odwalał, bo to juz przechodzi ludzkie pojęcie

 

[limonka8721]

Ehh co się dzieje z naszymi maluszkami??
Moja Jula też niezależnie o ktorej pojdzie spać wstaje o 7 a było o 8 chodzi spać ok.21. A dzisiaj juz od 5 gadałą, zasypiała, gadała itd. O 7 wstała teraz drzemka. W ogóle wyskoczyły jej rumience i ma lekki katarek ale bardzo lekki. Wyczytałąm, że to mogą być ząbki, ciekawe.

Mamo b współczuję nocek ja bym się chyba załamała, no ale jest nadzieja, że w końcu będzie lepiej.
Tusia też nie mam pytań

 

[anuulka]

Cześć dziewczyny, postanowiłam że lepiej późno niż wcale przyznam się, że podczytuje Was w wolnych chwilach chyba od grudnia zeszłego roku i teraz mnie naszło, żeby dołączyć.... Także znam już Wasze historie dobrze sama jestem też lipcową mamą Antosia, który aktualnie przysnął na jakieś pewnie 5 minut. Mamy teraz 3 miesiące i 2 tygodnie i robimy się podobnie jak u większości na forum, przylepieni do mamy Antek pobawi się sam może z 5 minut a resztę czasu muszę go zabawiać, jak przyśnie w dzień to może na 15minut. Jedyny wyjątek to spacer. gdzie przesypia ponad godzinkę. Mam pytanie do Was dziewczyny, któraś z Was pisała że jej dziecko ulewa. mój Antek mega ulewa po jedzeniu gdzieś tak po godzinie, trwa to cały dzień. nie wiem już co robić, wylatuje mu to pod ciśnieniem, pediatra zaleciła zagęszczanie pokarmu Nutritonem, ale naczytałam się o tym, że powoduje problemy z kupami, czy któraś to stosuje?
i jeszcze, czy są mamy dzieciaczków, którym ropieje oczko, tzn, mają zatkany kanalik łzowy. My mamy taki problem od 1 mż i zastanawiamy się co dalej, czy już zabieg? nie wiem, czy Małgorzatkar nie pisałaś o tym?
aaa i odnośnie łakomstw to polecam sernika na zimno, ja ze słodyczami już nie wyrabiam

 

[Tusiaczek2402]

Nowa mama i nowe dziecię i jeszcze z sernikiem przyszła

Przyznam się, Anullka ze wejście to Ty masz, om, om sernik
Z ulewaniem to do Jagódki. Makota?
A z kanalikiem to nie wiem, jeszcze całkiem niedawno ktoś tu pisał.

Miło że się przyłączyłaś szkoda, że tak późno, po takim czasie podglądania, ale myślę że zostaniesz na dłużej. Przyda się świeża krew, bo nudą wieje

 

[haust]

hej

Tusia

Moja zawsze spała od ok.20 do 7, ale teraz normalnie porażka - śpiąca już o 19 i budzi się o 5 Niech ten ząb już wyjdzie, plisssss

Dziewczyny dzięki za opinie o hulajnogach - kupię tę z 2 kółkami z przodu

Teraz dojrzałam (przyznam się, że najpierw sernik ) - witaj Anulka

 

[mama_bobasa]

Elifit, wolala bym zeby pod innym wzgledem byla wyjatkowa np juz siedziala, biegala haha.

To nic nie daje ze ja ja kapie pozniej, wczoraj np byla kapana 22.30. Ehh

Anuulka, witaj! Z tym ulewaniem to nie myslalas, ze to refluks? Z oczkiem nie pomoge. A sernik, no grzeszysz kobieto takimi zdjecieami