reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2014

Dziecko mi sie zepsulo:/ dwie pobudki w nocy i teraz trzecia.

Dzis mamy rehabilitacje,a potem idziemy do ksiedza ustalic dokladna date chrztu. Bilety do nas juz zdrozaly w sumie o 250zl:/ na dwie osoby to juz 500zl, za te pieniadze to bym miala full ubranek dla malej:/ a tak trzeba wydac na bilety dla tesciow! Nie skapie, ale jest roznica pomiedzy taka cene a jaka byla jeszcze tydzien temu:)


Lilla, ni cholery nie moge tego zrobic w appce:D w ogole w appce nie moge wejsc na swoj profil.

Makota, moze za duzo wrazen mial Adas na imprezie. Moja tez zawsze rozdrazniona jak wracamy do domu po jakims wypadzie w gosci. Albo jak kaszle i katar ma to nie czul sie za dobrze, mam nadzieje ze chorobsko go nie wezmie:( zdrowka dla niego!


Milego dnia.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Makota, u Ciebie jak zwykle to samo co u mnie. U nas zaczęło sie nagle. W nocy z na na pon mały zaczal kaszleć. Jak go kładłam wieczorem był zdrowy jak ryba. Zapisałam go w pon do lekarza i sie okazało ze gardło czyste. Dolne drogi tez czyste. Zatem to katar. Dostałam zalecenie zeby robic inhalacje z soli fizjologicznej i oklepywac plecki. Dodatkowo odciagam gile katarkiem.
Nie musisz wiec od razu biec do lekarza (zeby uniknac zarazków tam obecnych) tylko wyciągaj inhalator i inhaluj Adasia. Ja pierwszego i drugiego dnia dosłownie cały dzien stałam nad Tymkiem z odkurzaczem i wyciągałam wydzielinę z noska. Wystawiałam go tez w wózku na balkon. Mysle Ze to duzo dało. Inhalacje z soli fizjologicznej napewno mu nie zaszkodzą. A jesli tylko masz podejrzenie ze cos mu siedzi na oskrzelach lub jesli ma goraczke to oczywiscie idz do lekarza.
 
Makota, mój też niespokojny przy katarze. Ale noc po Nasivinie była spoko, od 20 do 3, potem o 6 . Ale już gluty zaczęły się zbierać, więc odkurzacz poszedł w ruch i śpi spokojnie.

Zastanawiam się nad inhalacjami, może najpierw zadzwonię do lekarki.
 
Hej, witam się dzisiaj z łóżka i nie wiem czy gdziekolwiek się z niego ruszam dzisiaj. tak potwornie ciemno jest za oknem, pada deszcz a my lezymy. Zola też wyglada jakby nie chciała dzisiaj wstawać. Je przez sen. Nawet oczu nie otwiera :p

Makota, Mika zdrowka dla chłopaków.

Widzę, że wiele z was z odkurzaczem szaleje. Nie boicie się ze to może zatoki rozwalić?
 
Ostatnia edycja:
No i dzień dobry. Pomimo pobudki nocnej jestem wyspana. Nie będę zatem narzekać.

Jemy :-) a jak zjemy to będę kawę pić i oglądać beznadziejne DDTVN.

Lilla - a mnie się właśnie na odwrót wydawało, że ty właśnie gadasz, gadasz, i gadasz :-D zobacz jak pozory mogą mylić :-D

Mama B. - Ciekawe czemu teraz akurat podrożały? Może święto zmarłych się zbliża i to dlatego? Ja też muszę w końcu zabrać się za organizacje chrzcin...

Mika - inhalacje z soli morskiej to dobry pomysł, zwłaszcza jeśli katar zalega.
 
Mamo Bobasa gdy jesteś na głównej stronie forum w aplikacji (jak tylko w nia wchodzisz) to klikasz trzy kreseczki po lewej i na górze masz taką główkę to ja klikasz. Wchodzisz w swoj profil i widzisz zdjęcie a kolo zdjęcia masz mały aparacik służącym do zmiany zdjęcia.
 
Ostatnia edycja:
Oj Mika współczuje:/ wlasne miałam pytać, które mamy kp już @

Po wczorajszym szczepieniu jest w miarę ok. Wczoraj o 16 nagle się obudził i zaczął dziwnie płakać, ale dałam cycka i było ok. Cały czas ma lekko wyższa temp w okolicy 37 i 6, ale to chyba nic czym się powinnam martwic.

Mój te rączki na brzuszku różnie trzyma, czasem rozkłada szeroko, czasem podnosi się na przedramionach, czasem na piastkach, a czasem mięśniami grzbietu. Obraca się czasem na bok, ale nie ma jeszcze w planach nic bardziej.

Tez pcha rączki do buzi, czasem obie i się slini strasznie

Zabawy podobne, ale a kuku też nie łapie jeszcze.
 
Hej Dziewczyny, u mnie dżuma:sorry2: Pogoda denna, aż się z łóżka nie chciało wychodzić, ale Adaś mnie zmusił:-p Podobno ma nie padać, ale jakoś nie chce mi się wierzyć, jak patrzę za okno. Ja już po śniadaniu, też oglądam głupie DDTVN. Miałyśmy dziś wznowić zaległy spacer z dziewczynami ze szpitala, ale chyba znowu nie wypali ech.. w życiu się nie zgramy ze sobą i z pogodą.. Adaś drzemie po śniadaniu - mógłby o tyle dłużej pospać, a nie zawsze mnie rozbudzi, a potem jeszcze śpi, a ja już nie mogę:-p
 
reklama
Do góry