reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2014

Elifit, też masz marudę w domu?
Ale biorąc pod uwagę to co przechodzą inne dziewczyny chyba nie możemy narzekać z powodu 3 dni marudzenia?
Co ciekawe na wieczorne marudzenie jedynym lekarstwem jest kąpiel i lóżeczko. Uspokaja się, poleży i zasypia.

Co do starszaka, to cieszę się,że szuka wsparcia i wie do kogo pójść. Sama zresztą ją do tego namawiałam. Lepsze to niż płacz w kącie sali.
Generalnie jestem z niej baaardzo dumna, opiekunki ją chwalą,że ładnie je, zasypia, grzeczna jest.
Wychodzi z usmiechem na ustach i ma mnóstwo energii. A ja myślałam,że ją tam wymęczą. Jedynie sen krótszy niż w domu więc wieczorem chodzi spać o godz wcześniej:tak:
 
reklama
O rety, czyli jednak skok. Ponoć najgorzej popołudniami i wieczorem - u mnie by się to zgadzało.

Jutro Oliwia będzie mieć miesiąc życia za sobą :-) :-) :-) :-) :-)

Bellina - weź weź :p razem rodzone :p
Co do skoku - czyli jednak może to być to. Padła to chociaż noc będzie spokojna, cyce się zregenerują i pokarmu przybędzie bo mam wrażenie że susza :-)

Mika - moja się tak rzuca, szczypie i złości. Ale wyczaiłam że wtedy mocno pokarm leci, jak z prysznica! Więc trochę wyciskam i znów próbuję dać mając nadzieję że będzie spokojniejsza. Aha i wieczorem z tym najgorzej. Nie wiem czemu...
Co do starszaka to tylko się cieszyć że ma wsparcie w przedszkolu, ktoś przytuli. Panie od mojej Natalki to te wszystkie dzieci wycałują, nie oszczędzają na czułości. To miłe. Choć wiem co czujesz ;-)

Elifit - jeśli moja szczepionka ma kosztować 210 pln to będzie ta 6 w1?? Zapomniałam kurde spytać na wizycie. Wyleciało mi to z głowy a teraz jak przeczytałam twój post to mi się przypomniało. Ciekawe czy mam wybór między 5 a 6 w 1 bo o tym nikt nie wspomniał...
 
Mika wiem co czujesz, bo jak mi ciocie w przedszkolu mówią, że Ola sie.do nich tuli, to mi takie coś skacze do gardła aż i za serce ściska...ale z drugiej strony cieszę się, ze się przutula do.cioc, bo świadczy to o tym, że są fajne i Ola je lubi.

Mąż dziś stwierdził, ze mam sobie zamówić lilou , albo zawiezie mnie w weekend do salonu :) i teraz mam dylemat, bo chce trzy i nie wiem, czy na jednym sznurku, dwóch czy trzech...ewentualnie na allegro zamówić na rzemykach...

Catsun tak, to ten obrazek z chmurkami.
 
Hej :)

Jednak moje dziecko chwyta zabawki, dzisiaj podczas zabawy z tatą tak ładnie "majtała" :D I nawet zainteresowanie było, że coś w rączce trzyma :)
szczepienie to dla mnie masakra. Bardzo boję sie tych wszystkich ubocznych skutków ale szczepie. Tutaj jest 5 w 1 plus pneumo i rota. Teraz w 3 miesiący jeszcze są meningokoki. Mam nadzieję, że będzie wszystko dobrze. Czy któraś z was szczepi na te wszystkie dodatkowe?? Tutaj są bezpłatne i angielskie mamy szczepią, a ja mam watpliwości. Szczepienie też mamy w czwartek, a w poniedziałek w końcu idę zważyć kluskę:)

Mam pytanie do mam karmiących butlą. Czy jak zaczęłyście podawać butelkę to wasze dzieci zmieniły jakoś swoje zachowanie?? Tzn stały sie bardziej niespokojne podczas zasypiania np?? Ja Julce daję mleko na noc, ładnie śpi, potem dostaje już tylko cyca. Rano zawsze jest kupa i potem jeszcze w ciągu dnia kolejna. Zauważyłam jednak, że straszne ma problemy z zasypianiem w dzień. Spi po 10-15 min. Ale potem nie płacze i nie wiem czy jest to związane ze zmianą pozycji ( do tej pory spała na brzuchu) czy mleko jej nie służy:/ Nie wiem sama:/
 
Powiem Wam brrrr.... słyszałam o tym płaczu, krzyku.... wg piguły z mojego ośrodka zdarza się częściej po krztuścu w wersji refundowanej i potem się już na krztusiec nie szczepi, tylko się załatwia szczepionkę 2w1 zamiast tej 3w1. Ale wiem, że po tych 5w1 i 6w1 też to występuje. Przerażające.... no ale ja szczepić będę, gdyż nie przemawia do mnie nie szczepienie.

Katka moja wczoraj miała dzień z cycem. Jadła praktycznie co godzinę i potem aż ulewała. A że nasze dziewczynki "razem" urodzone, to bardzo możliwe że coś jest na rzeczy ;-)

Ja idę z małą na szczepienie za tydzień. I tak w sumie myślę, czy jednak nieco nie przesunąć, zobaczę jeszcze.
Za dwa tygodnie konsultacja chirurga. Ale kurcze pediatra sam nie wiedział co to ma na tej pupce, a stwierdził, że nie zdarza się to często. Jakiś krwiak albo naczyniak albo inne cudo. Na necie znalazłam, że może to być plama mongolska, ale nic mi nie wiadomo o Azjatach czy też Węgrach w rodzinie :-D No i plamy są 2 nawet, ostatnio wyczaiłam.... Jeszcze przed szczepieniem będą dzieciaczka badać, to też dopytam, bo inny pediatra.
A i moja klucha waży 4700, nieźle jej idzie :-p

I przez te szczepionki nie wiem co komu....

Bellina moj mial taka plame mongolska po urodzeniu.wygladalo to jak siniak.jak to zobaczylam balam sie ze to przexe mnie ale pani doktor w szpitalu powiedziala ze to ta plama i ze sama zniknie i zeby sie nie martwic ;)
 
Nocna zmiana się meluje :-)

Elifit a to mendy w tej mojej przychodni! Tylko powiedziały jaki koszt czyli te 210 zł. Nawet zapisały na karteczce!
Nie pamiętam jak to z Natalką było. Jeśli faktycznie mam wybór to nie wiem którą wybrać. Ehh
 
Ehh dziecko śpi a ja nie śpię :baffled:

Katka 6 w 1 to mniej wkłuć ale dwie dodatkowe dawki wzw b tam gdzie w kalendarzu ich nie ma.
5w1 to więcej wkłuć. I jedna dodatkowa dawka polio w pierwszym szczepieniu.
Refundowane to najwięcej wkłuć.

O szkodliwości się nie wypowiem bo się nie znam. Wiem tylko że ta DTP ma całe matrwe bakterie ksztuśca i wywołuje najwięcej odczynów. Te płatne mają lżejszego ksztuśca.
Jest też alternatywa sama DTPa (ta lżejsza) o której lekarze nie mówią ale nie wiem jak z jej dostępnością.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witam wszystkie Panie:) Nie odzywałam się bo przechodzimy jakieś boje z malutkim od niedzieli, ale nadrobiłam w nocy i poczytałam co u Was. Jagódka jak poczytałam o tym krzyku mozgowym to az mi slabo, teraz to sie dopiero boje isc malego szczepic, a i tak mam stracha bo on po chwili placzu zachodzi sie. Chyba osiwieje na przed tym szczepieniem.
Limonka my tez od poniedziałku oduczamy Bartka spac na brzuchu i chyba przez to tez to marudzenie, na plecach spi tylko ze mna na lozku a to to krotkie drzemki i marudzenie.

I nazbieralo mi sie kilka pytan:
1. To prawda, że nie mozna szczepic poki dziecku nie zagoi sie to znamie poszczepienne po gruzlicy? ( dzisiaj mielismy wstepny termin, ale malutki ma taka gule wysadzona i ropa to nabralo) a poreszta w niedziele chrzciny i odloze to szczepienie
2. Jagodka ty mowilas, że mozna przekladac ? Bo my tez mamy 8 tydzien i myslalam, ze musimy sie wyrobic z tym pierwszym szczepieniem w 2 miesacu zycia (tyle,że jak mowie tamto po gruzlicy nie jest zagojone)
3. No i u nas radykalna zmiana z kupami. Do tej pory bylo ok 8-9 dziennie a teraz 1-3 z tym ze sa wodniste to ok? No bo chyba to nie biegunka skoro jest ich tak malo, no i sa od tygodnia a malutki przybiera na wadze
Pewnie jeszcze o czyms zapomnialam ale jak cos to dopisze.
U mnie paskudna pogoda brrrrrrrrrrrr wiec dzis pewnie nici ze spaceru
 
Do góry