reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2014

emilka witaj:):)no jak czytam to rzeczywiście nie taki diabel straszny :):)po cichutku trzymam kciuki ze chocaz krewke dzidzi przejmie po mnie:):):) skoro nazwisko ma po ojcu haha:):)taki zart:):):):)

minisia pozazdroscic takiego meza:):):)


venus ja mysle ze powinnysmy po prostu wziąć to na dystans...mnie tez denerwuje to czasami ....wręcz mam wrazenie jakby go to nie interesowalo...albo oniesmilalo i przez to przyjmuje taka pozycje obojetna....i wtedy konflikt bo ja mysle ze go wogole to nie obchodzi a on boi się pokazywać uczucia....nie wiem jak w twoim przypadku ale poprzednie malzenstwo mojego meza rozpadlo się bo była poszla w tango z innym i twierdzila ze nikogo tak nie kocha jak tamtego ...i po prostu spakowala siebie i małego i się wyprowadzila..(maly miał wtedy 7 miesięcy po slubie byli jakies 10 a para ok 5 lat...)

wiec ja odnoszę czasami takie wrazenie ze on wiele uczuc ukrywa żeby znowu się tak nie otworzyć jak wtedy.....wiec ja troszkę biore na dystans tskie jego zachowania...bo wiem ze on tez się trochę boi.....on tego nie pokazuje ale tak jest...i tu potrzeba czasu żeby to się zmienilo....:):)


.
 
reklama
Anastazi

Łapię się za głowę.
Taka historia, to tak jak z tych seriali Trudne sprawy chyba? Czy jakoś tak.
Nie zaspecjalnie zachowanie Byłej Twojego męża. Ale wiesz co dobrze ze jesteś wyrozumiała, i wiesz bynajmniej, ze on poprostu boi sie.. A to rzecz ludzka. No a tamta miała tupet. Mam alergie na takich ludzi..
 
blue...haha :) serial to się zaczal później:):):)

bo mieszkali razem z jej mama....moj wyremontowal caly dom kupili sprzed agd itp....jak tylko remont się skonczyl to zaczely się jazdy ze ona ma kogos innego...ona się wyprowadzila z dzieckiem...a jej matka wymeldowala mojego z domu... i z dnia na dzień został bezdomny....przeprowadzil się do rodzicow, potem był rozwod a ta zarzadala od mojego samochodu, alimentów 700 zl plus zakupy typu ubranka na zime czy takie tam, ....a mój jak się zapytal co z tamtym domem ze on wszystko wyremontowal a teraz nawet nie może tam prawnie wejść bo został wymeldowany to się dowiedział ze niby klamie i on nigdy tam nic nie robil a remont był za pieniądze jej matki!!!!!!!! w rezultacie nawet swoich zdjęć z wojska i dzieciństwa do tej pory nie odzyskal z tamtego domu nie mowiac o reszcie...
 
ewa66 witamy rocznikowo super ze jest nas wiecej:):):):)ja o godzinie 19:00 chodze już spac.....mój już nawet powiedział ze pewnie i porod przespie .....a ja po prostu szybciej czuje się zmeczona....takie nasze prawo w pierwszym trymestrze :):):)
 
hej dziewczyny, przeczytalam wszytsko wiec jestem z wami na bierzaco, mam nadzieje ze wybaczycie ze nie pisze nic :) mam pytanie czy ktoras z was cierpi na bezsennosc? dzisiaj w nocy to juz byl koszmar zanelam dopiero przed 4, i to jeszcze jak przenioslam sie do salonu ;/ ogolnie od jakiegos czasu mam z tym problem, nigdy tak nie mialam, czy to moze przez ciąże?

co do wyprawki to chyba dopiero po 12 tyg bedziemy cos kompletować, po ostatnim razie nie chce zapeszac, wogole prawie nikt nie wie o mojej ciazy oprocz mojego taty i tesciowej, nie wiem czy to ma jakies znaczenie ale wole dmuchac na zimne ;p
 
wiec i tak zrobie:):):)


a co do bezsenności...no ja mam zupełnie odwrotnie ....ciagle bym spala ...wiec nie wiem co by ci poradzić.....
 
kurde nie wiem ja wogole mam jakos odwrotnie, mdlosci tez mam tylko tak w ciagu dnia tak troche mnie pomuli i tyle :D zadnych wymiotow, ale za to ciagle czuje glod i burczy mi w brzuchu :)
 
reklama
mnie tez mdlosci i wymioty nie trzymają...ale glodna to nie chodze:):):)wręcz przeciwnie czuje się non stop najedzona a za wiele to nie jem....

carloska ale nie ma co narzekac....bo nie chciałabym przechodzić takich mdlosci jak blue....my to raczej szczęściary ze mamy z tym spokoj...ALE....ponoc jak się dużo wymiotuje w trakcie ciąży to znaczy ze dziecko będzie bardzo inteligentne ):):):):):) nie wiem jak to się ma do tych co nie wymiotują haha:):)
 
Do góry