reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2014

reklama
Małgorzatka, co do ibuprofenu to nie wiem czy nie zależy od tego jak duże jest dziecko. Jak miałam zapalenie piersi to lekarz kazał mi brać tylko paracetamol, bo na ibuprofen dzieci były za małe (tak powiedział). Miały wtedy miesiąc.
 
Pediatra mi dala skierowanie do poradni rehabilitacyjnej. Poszłam prywatnie bo u nas w szpitalu to kolejki, a za 3 miesiące to już nic byśmy nie poradzili. Chodzę do poradni dla dzieci niepełnosprawnych bo tam łatwiej o miejsce.

Angelika a chodzisz do Rzeszowa? Jeżeli tak podasz mi namiary na poradnie?

Zauważyliśmy dzisiaj że młody podczas kąpieli jak mąż przełożył i podtrzymywał go na brzuszek sam trzymał głowę i kręcił nią w lewo i prawo. A tak jak leży na brzuchu nie rusza nią, M stwierdził że to instynkt młody nie chce się utopić i ciągnie głowę. Nie wiem zobaczymy jak będzie następnym razem przy kąpieli. Ale mój dzieć mnie zszokował:-D
 
A ktoś byłby zainteresowany sukienkami w rozmiarze M/L?

ja :)

dziewczyny, jaka ja jestem przeorana! cyce mam wyciumkane do granic możliwości, a w głowie tylko płacz i dzwięk rozwijania pampersa :eek: nie udało mi się dostać antybiotyku - będzie dopiero jutro po 10. teraz, kiedy mam świadomość, że A jest chory widzę dokładnie w jaki sposób pokazuje co mu dolega. wczoraj nie miał takich dolegliwości jak dziś rano...

jeszcze dziś odstawiłam go od cyca i dłuuuuuugo próbowałam ululać. oboje się spociliśmy więc przerzuciłam go do łóżeczka odpalając projektor. A strasznie się wiercił, oczywiście ze smokiem. w końcu podeszłam do niego i uświadomiłam sobie, że gdyby mi ktoś zostawił taką głośną melodię i tak głośno włączony telewizor też mi się wścikła :wściekła/y: ściszyłam wszystko, dałam mu rączkę i zasnął... jak to na wszystko trzeba uważać...
 
Mój Nikoś ostatnio nie lubi być na rękach. Lubi leżeć we wózku i ogląda sufit, bądź wypatruje żyrandola. Na przewijaku lubi się wygłupiać i cieszy się jak szalony. Wieczorem zasypia sam w łóżeczku, włączam mu tylko karuzelę kilka razy aż nie zaśnie. W ciągu dnia musi być "ryrany" we wózku. Mamy jeszcze taki stary wózek, na paskach, strasznie skrzypiący i jemu to odpowiada.
 
Moja Zuzia jak jest zmeczona to chce być odłożona na łóżko/do wózka, smok w buzię, pieluszka do policzka i zasypia. Ola za to usypiala przy cycu tylko.
Uczę teraz Ole zasypiac samą w łóżku, w końcu. Jak sie nauczy, wtedy będę uczyć Zuzie zasypiac w lozeczku a nie na naszym łóżku...tylko będzie to o tyle trudne, ze ona na noc trzy-cztery razy dojada...
 
Ja postępuję strasznie niewychowawczo z moją Hanią. W nocy biorę ją do łóżka i śpię razem z nią, oczywiście wtedy jak nie ma męża. Jak karmię Nikosia a młoda śpi w łóżku to staram się tak go trzymać żeby nie widział gdzie siostra śpi, aczkolwiek myślę, że ma to gdzieś, ale ja sobie wymyśliłam, że może mu przykro będzie, że siostra śpi z mamą a on nie.
 
reklama
Kornela, pytałas wczesniej w czym przechowujemy odciągnięte mleko. Ja zaopatrzylam sie w woreczki do przechowywania pokarmu. Zużylam juz jedno opakowanie i wlasnie kupiłam następne. Teraz jednak synek wiecej je przed snem i juz od jakiegoś czasu nie odciagam.
 
Do góry