malgorzatkar
Fanka BB :)
burza u mnie idzie i to taka z każdej strony i potężna...
ogarnęłam bobasy, sama dziś byłam, bo M pojechał do dentysty, ale jakoś się udało jakby to Ola powiedziała "jestem z siebie dumna"
odpisuję co pamiętam, bo podczytywałam na raty:
- dziewczyny trzymam kciuki za przyrosty wagi waszych bobasów i za powodzenie karmienia cyckiem
- na azs się nie znam, Zuzia miała pomarańczowe łuszczące się na brwiach, złuszczyło się i pokazały brwi
- niektóre kobiety są antylaktatorowe i chociażby im lało się strumieniem, to laktatorem nic nie ściągną, poza tym mleko jest produkowane na bieżąco, jak ssak ssie
- jakby któraś chciała, to jest na fb grupa karmienie piersią, co prawda część dziewczyn tam zachowuje się jak sekta, ale są też kompetentne i wspierają, pomagają, są pliki z odpowiedziami na różne problemy itp, więc z jednej strony polecam, z drugiej odradzam tym o słabych nerwach albo podatnych na sugestie, bo naprawdę czasami tam strach czytać (wyzywanie się wzajemnie za dokarmianie mm na początku, za podawanie słoiczków, kaszek błyskawicznych itp...)
ogarnęłam bobasy, sama dziś byłam, bo M pojechał do dentysty, ale jakoś się udało jakby to Ola powiedziała "jestem z siebie dumna"
odpisuję co pamiętam, bo podczytywałam na raty:
- dziewczyny trzymam kciuki za przyrosty wagi waszych bobasów i za powodzenie karmienia cyckiem
- na azs się nie znam, Zuzia miała pomarańczowe łuszczące się na brwiach, złuszczyło się i pokazały brwi
- niektóre kobiety są antylaktatorowe i chociażby im lało się strumieniem, to laktatorem nic nie ściągną, poza tym mleko jest produkowane na bieżąco, jak ssak ssie
- jakby któraś chciała, to jest na fb grupa karmienie piersią, co prawda część dziewczyn tam zachowuje się jak sekta, ale są też kompetentne i wspierają, pomagają, są pliki z odpowiedziami na różne problemy itp, więc z jednej strony polecam, z drugiej odradzam tym o słabych nerwach albo podatnych na sugestie, bo naprawdę czasami tam strach czytać (wyzywanie się wzajemnie za dokarmianie mm na początku, za podawanie słoiczków, kaszek błyskawicznych itp...)