witam nowe mamy
małgorzatka córcia w domu zostaje bo wakacje, czy dlatego żeby była z wami jak będzie dzidzia? właśnie dobrze elifit pisze że kaszel będzie szarpał ranę po cc, pamietam kichnięcie było bolesne co dopiero kaszel, kuruj się
ewa66 śliczności
kornelka też się tak czuje, chodzący lunatyk ze mnie, co bym dała za spanie chociaż do 8 ciśnienie 120/87 to w normie. Koleżanka przesadza, wszędzie są bakterie i sterylnie nie da rady wychować dziecka, oczywiście higiena ale bez przesady
ka.wo ale powiem Ci że ja też miałam schizę że w pierwszej ciąży żadnego psa ani kota nie dotknęłam teraz jak dotknę lecę myć ręce, mimo że wiem że głaskać można to takie upośledzenie mnie dopadło, a i tez nie farbowałam włosów w pierwszej ciąży a teraz już 2 razy głupia jestem wiem
Pola cierpliwości, a może po karmieniu niech Twój przejmię dziecko, jednak synek czuje mamę i wie co od mamy może dostać
agulam hehe my tak ze swoim często mówimy, tylko nie żeby juz za miesiac było, tylko conajmniej za rok, żeby nocki były bardziej przespane,dzieci odchowane trochę a potem się dziwimy ze czas tak szybko leci
ja pamiętam jak raz po karmieniu małą trzymałam do odbicia i straciłam na chwilę kontakt ze światem, prawie usnęłam mała prawie mi upadła, w sekundę się otrząsnęłam i prawie się rozbeczałam, to są skutki nie odpoczywania gdy dziecko śpi, teraz będzie jednak gorzej bo to jeszcze Roksana będzie.dorwałam dziś zapiski jakie prowadziłam z Roksaną jak była mała, i się przeraziłam jak ona długo wstawała często do cyca w nocy, ile kup robiła jakiej konsystencji i w ogóle łatwo nie będzie
Ale moje dziecko ślicznie wsuwa rosołek teraz, dawno takiego apetytu nie miała
małgorzatka córcia w domu zostaje bo wakacje, czy dlatego żeby była z wami jak będzie dzidzia? właśnie dobrze elifit pisze że kaszel będzie szarpał ranę po cc, pamietam kichnięcie było bolesne co dopiero kaszel, kuruj się
ewa66 śliczności
kornelka też się tak czuje, chodzący lunatyk ze mnie, co bym dała za spanie chociaż do 8 ciśnienie 120/87 to w normie. Koleżanka przesadza, wszędzie są bakterie i sterylnie nie da rady wychować dziecka, oczywiście higiena ale bez przesady
ka.wo ale powiem Ci że ja też miałam schizę że w pierwszej ciąży żadnego psa ani kota nie dotknęłam teraz jak dotknę lecę myć ręce, mimo że wiem że głaskać można to takie upośledzenie mnie dopadło, a i tez nie farbowałam włosów w pierwszej ciąży a teraz już 2 razy głupia jestem wiem
Pola cierpliwości, a może po karmieniu niech Twój przejmię dziecko, jednak synek czuje mamę i wie co od mamy może dostać
agulam hehe my tak ze swoim często mówimy, tylko nie żeby juz za miesiac było, tylko conajmniej za rok, żeby nocki były bardziej przespane,dzieci odchowane trochę a potem się dziwimy ze czas tak szybko leci
ja pamiętam jak raz po karmieniu małą trzymałam do odbicia i straciłam na chwilę kontakt ze światem, prawie usnęłam mała prawie mi upadła, w sekundę się otrząsnęłam i prawie się rozbeczałam, to są skutki nie odpoczywania gdy dziecko śpi, teraz będzie jednak gorzej bo to jeszcze Roksana będzie.dorwałam dziś zapiski jakie prowadziłam z Roksaną jak była mała, i się przeraziłam jak ona długo wstawała często do cyca w nocy, ile kup robiła jakiej konsystencji i w ogóle łatwo nie będzie
Ale moje dziecko ślicznie wsuwa rosołek teraz, dawno takiego apetytu nie miała