reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2014

dzień dobry!

dziś zamuliłam :sorry2:


w zasadzie nie mam nic ciekawego do dodania, bo mam wrażenie, że codziennie się powtarzam z tematem skurczowo-oszczędzająco-szpitalnym :dry:

Jagódka - o tyle dobrze, że masz styczność ze swoim lekarzem w tym szpitalu (ale to już pewnie pisałam)
Hobbit - Święto Niepodległości jest spoko ;) mi z USG wychodzi termin 4.lipca, a z OM 5 lipca ;)
Haust (?) - na pewno będzie tak jak mówisz - narzekanie na brak/nadmiar pokarmu, u niektórych tęsknota za ciążą i lista niekończących się pytań i wątpliwości :-D

ja dziś zrobiłam badanie moczu (mam wszystko w normie, tylko pH na styk z normą, bo 7) i na wizycie u ortodontki, która jak się okazało ma termin na październik. zajarała się okrutnie, ale nie chciało mi się z nią gadać na temat ciąży, bo brzuch mnie bolał, więc chwilkę posłuchałam jej wywodów i poszłam odpoczywać do domu.

Przegląd dentystyczny miałam jakieś 2 miesiące temu i leczyłam wtedy 3 zęby i znowu mam coś do leczenia i kamień do ściągnięcia - nie tykam się tego aż do rozwiązania... odchowam troszkę dziecko i wtedy się za to zabiorę :tak:

muszę ściągnąć i poskładać pranie, zmyć naczynia i zrobić obiad - okrutnie mi się nie chcę. przejrzę poboczne wątki, położę się na godzinkę, zabiorę się za to wszystko i resztę dnia chyba też przeleżę :zawstydzona/y:

miłego dnia
 
reklama
makota ja mam jednego zepsutego zęba.. ale to wiem od 1 trymestru.. miałam w drugim go naprawić, ale miałam inne sprawy na głowie.. a potem w trzecim wyszły problemy i nakaz oszczędzania więc nie ide do dentysty. jest to dla mnie zbyt stresujące. będe musiała naprawić tego strupa oraz wyrwać ostatnia ósemkę. potem trzeba będzie się wziać za kamień.. i coś tam z siódemką się działo... ale to zacznę ze 2 miesiące po porodzie.. dentysta to jedyny lekarz który mnie na prawdę stresuje. wolę iść wszędzie indziej..

wiecej nic już nei pisze bo nie chcę narzekać.
 
makota ja mam jednego zepsutego zęba.. ale to wiem od 1 trymestru.. miałam w drugim go naprawić, ale miałam inne sprawy na głowie.. a potem w trzecim wyszły problemy i nakaz oszczędzania więc nie ide do dentysty. jest to dla mnie zbyt stresujące. będe musiała naprawić tego strupa oraz wyrwać ostatnia ósemkę. potem trzeba będzie się wziać za kamień.. i coś tam z siódemką się działo... ale to zacznę ze 2 miesiące po porodzie.. dentysta to jedyny lekarz który mnie na prawdę stresuje. wolę iść wszędzie indziej..

wiecej nic już nei pisze bo nie chcę narzekać.

ja dużo czytałam na temat ściągania kamienia, leczenia zębów, wyrywania, dłutowania itd. w ciąży i większość źródeł podaje, że III trymestr nie jest najlepszy do wykonywania takich zabiegów, także nie musimy mieć wyrzutów sumienia ;)
 
Hej
Kurcze ciężko się wbić w temat po tylu stronach nadrabiania. Co pamiętam to:

Jagódka czyli pozytywnie. Wychodzisz w dwupaku :)

Haust ciąża w porównaniu do połogu jest fajna oczywiście nie wliczając bobasa. Ale samopoczucie jest wtedy kijowe baby blues kryzysy laktacyjne libido na zero no i nieprzespane noce :/

Bellina moi teście palą i mają wręcz nakazane żeby wywietrzyć przed naszym przyjściem. Tyle że teśc potrafi zapalić se w kuchni nawet jak jesteśmy. Ja z małą pójdę tam chyba dopiero na jakieś święto albo jak teśc w pracy będzie.

Zęby. . Akurat jutro mam wizytę. Non stop mnie któryś boli ale tak naprawdę to dopiero po porodzie mogę je porządnie wyleczyć

Pogoda kijowa więc siedzimy w domu. Może wezmę się za prasowanie albo i nie. Lenia mam dzisiaj.
Ja skurczy nie mam żadnych, przepowiadające poczułam dopiero tydzień przed porodem. Dobrze się nawet czuje wiadomo że ciężko ale to standard. Mój Aru się mnie pyta "Mama czemu mówisz o jezu" a ja mu za każdym razem odpowiadam że mi ciężko i żeby mnie przytulil to mi pomoże. :)

Miłego dnia
 
Ostatnia edycja:
elifit aczemu mowisz 'oJezu':-Dfajne pytanko;)_

co do dentytsty bylam w maju z1 zebem,siedzialm na fotelu godzine:szok:kamien zostawiam na po porodzie
 
Udało mi się nadrobić, a musiałam sobie podzielić na powieść w odcinkach, bo poprzedni tydzień miałam bardzo intensywny. Byłam na 3 warsztatach/konferencjach, zakupach, spotkaniach ze znajomymi (póki jeszcze mam na nie siły:-) ) i na randce z mężem (dostaliśmy na urodziny kupon na kolację we francuskiej restauracji). Przynajmniej dowiedziałam się więcej o szczepieniach, diecie i karmieniu piersią:tak:


Trzymam kciuki za nas wszystkie, szczególnie za ewę i jagódkę. Wczoraj moja koleżanka lipcówka się wypakowała, jest parę dni "starsza" ode mnie, więc pewnie był to 34 tc, może zaczęła już 35. Nie znam szczegółów co do ich stanu, ale tatuś świętuje, więc chyba wszystko ok. Ona już od ponad miesiąca miała skurcze i kurczącą się szyjkę, potem było ok, a w zeszłym tyg. okazało się, że rozwarcie na 1 cm.

Chyba z tego wszystkiego w końcu się zabiorę za pakowanie torby do szpitala:tak:


Solidaryzuje się z cierpiącymi na zgagę. Mi doszły bóle żołądka jak przy wrzodach, a już liczyłam, że mam to cholerstwo z głowy (od 10 lat walczyłam z wrzodami i zapaleniem błony śluzowej żołądka):-( Ja próbuje najpierw dieta lekkostrawna, herbatka ziołowa, proboityki i siemie. Jak nie pomoże to chyba gastroskopia, w czwartek wizyta, pogadam z gin.


ja dużo czytałam na temat ściągania kamienia, leczenia zębów, wyrywania, dłutowania itd. w ciąży i większość źródeł podaje, że III trymestr nie jest najlepszy do wykonywania takich zabiegów, także nie musimy mieć wyrzutów sumienia ;)

Uff to mnie pocieszyłaś, bo mi się strasznie nie chce zapisywać do dentysty. Nic mnie nie boli, więc myślę, że tym bardziej jestem usprawiedliwiona, no i byłam we wrześniu na przeglądzie...
 
[FONT=Comic Sans MS, cursive]Hobbitku to życzę rozwiązania na dzień niepodległości :)[/FONT]

[FONT=Comic Sans MS, cursive]Agulam – słyszałam, że po tych deszczowych dniach ma przyjść wyż znad Ukrainy, 30-32C.[/FONT]

[FONT=Comic Sans MS, cursive]Jagódko – świetne wieści, że wyjdziesz niedługo 2in1. Powodzenia z pessarem.[/FONT]

[FONT=Comic Sans MS, cursive]Bellina – jestem z Trójmiasta, z Gdyni konkretnie, ale Gdańsk też kocham :)[/FONT]
[FONT=Comic Sans MS, cursive]Dlaczego pytasz?[/FONT]

[FONT=Comic Sans MS, cursive]Zgaga też do mnie powróciła, więc nie wiem czy brzuch urósł i macica wyżej czy[/FONT]
[FONT=Comic Sans MS, cursive]zaczęłam gorzej jeść? [/FONT]

[FONT=Comic Sans MS, cursive]Kropka&Pączek - Co do palenia to miałam nadzieję, że po 8 miesiącach w ciąży bez papierosa potrzeba zapalenia zniknie, ale niestety nadal mam ciągoty. Nie daje się, ale nie wiem jak będzie po wykluciu się mojej ptaszynki... :/[/FONT]

[FONT=Comic Sans MS, cursive]Też muszę rozkrok robić jak sobie buty zawiązuje :D[/FONT]


[FONT=Comic Sans MS, cursive]Dentystyczne problemy mnie omijają, tfu tfu, zęby mi się nie posypały w ciąży, ale jak tylko będę w PL to lecę do mojego stomatologa bo kilka ubytków mam jeszcze sprzed ciąży. [/FONT]

[FONT=Comic Sans MS, cursive]Michalinko, Kumie i Undomiel – miłego dnia, ja też nie narzekam, bo siłę trzymam na poród :)[/FONT]


[FONT=Comic Sans MS, cursive]Czy uważacie, że zwierzęta potrafią wyczuć, że zbliża się rozwiązanie? Czytałam, że psy wyczuwają nowotwory, ale czy poród też? [/FONT]
 
Witam się i ja :)

Wczoraj w ogóle nie miałam weny, żeby wtrącić się w rozmowe :/ Dzisiaj w sumie nie lepiej hehe.

Jagódka czyli jest szansa, że już jutro w domciu :):) Super tego ci zyczę :)
Ewa to zaciskaj nogi przynajmniej do piątku :)
Mika dobrze, że sprawdziłas i że wszystko jest ok :)

Wszystkim zadroszczę udanych weekendów :) U mnie przeleciał nie wiem na czym jedynie w sobotę byłam na zakupkach, ale wróciłam tak zmachana, że później odchorowałam przez pół dnia :/

Z dentystą na szczęście nie mam problemów, przynajmniej tak mi sie wydaję :) Jedynie co to mam dziąsła napuchnięte i krwawią jak myję zęby ale czytałam, że to ponoć normalne.

Brzuch chyba czasem mi sie stawia ale nie jestem wstanie jednoznacznie powiedzieć, że to są skurcze napewno.

Mała za to mi szaleje tak, że nie wiem. Normalnie świra jakiegoś dzisiaj dostała heh. Aż boli czasem.
Poza tym to już nie moge sie doczekać jutra :D Bo i wizyta i usg i wyniki powinny być. A własnie moje swędzenie w ciągu dnia znośne w nocy coraz gorzej kilka razy musze wstawać, żeby się smarować więc nie dosypiam do końca :/
 
u was też taka pogoda jak u mnie? ja chcę słońce, przynajmniej leń wtedy mniejszy... woła mnie zmywarka i prasowanie, zmywarkę zamknęłam, a prasowanie schowałam do szafy...

dentysty nie lubię, boję się i chodzę wtedy kiedy muszę (wiem wiem, źle robię), na szczęście mam zdrowe zęby i tylko czasami cos tam się dzieje. mam 8 do wyrwania i kamień do usunięcia, czekam na po porodzie. a boję się panicznie, bo kiedyś znieczulenie mi nie zadziałało, dostałam drugą dawkę i jakoś tak na mnie wpłynęło, że widziałam światełko w tunelu i te sprawy... nawet nie wiem ile dokładnie nieprzytomna byłam, mieli już karetkę wzywać...

Jagódka cieszę się, że twój lekarz ma normalne podejscie :) poleżysz w domu, tylko masz leżeć, a nie wymyślać!

byliśmy w szpitalu, dobrze że pojechalismy na to rozeznanie, bo zanim znaleźliśmy IP ginekologiczną, obeszliśmy chyba wszystko inne... a ile brzuchatych na IP było, to masakra, ale może część po prostu do przychodni do lekarzy, nie wnikalam, uciekłam szybko, bo jakoś tak dziwnie mi było. dowiedziałam się, że jakby miejsca nie mieli, to znajdą w innym szpitalu oni, a nie że odeślą i sama mam sobie szukać
 
reklama
Lily moje koty chyba nic nie przeczuwają, biedactwa:-)

Limonka ja też nie potrafię powiedzieć co się tam w brzuchu dzieje, czy to skurcze BH czy może przepowiadające, ale są tylko kilka razy dziennie, więc nie nie martwię.

Malgorztkar u w Poznaniu pogoda mocno podejrzana, chłodno i ciemne chmury, ale jeszcze nie pada. Wg icm będzie padać do środy i dopiero wtedy mam zamiar się zabrać za pranie i prasowanie. Co mnie strasznie przeraża... Muszę jakiś system obrać potem do układania - rozmiarami albo rodzajami ubranek, z tym że większe na spód, mniejsze na górę. Już żałuję, że nie mam szuflad:dry:
 
Do góry