elifit
Moderatorka
Kochana państwowo! Fortunę bym wydała na te badania. Do mojego lekarza chodzę i prywatnie i państwowo. Państwowo muszę dojeżdżać 20km, ale w razie wu muszę mieć własnie po to żeby kasy nie tracić na badania, i l4 w razie czego wziąć.elifit, czy Ty chodzisz do gin prywatnie czy Państwowo? Z tego co mi wiadomo to państwowo nie dostaniemy skierowania na cytomegalie, toxo czy różyczkę.
Wiatr&woda przytulam również. Bardzo mi przykro
Kopacz życie samo pisze scenariusze, tak ja sobie tłumaczę. I tak możesz powiedzieć mamie. A jeśli chodzi o umowę to idź może do gminy i zapytaj włodarza czy nie ma jakiej grupy interwencyjnej żeby cię przyjąć. Nie musisz mówić o ciąży, oni mają kasę z Unii na zatrudnienie. Może ci pomogą.
Patrząc na twoja historię z prolaktyną to tylko się cieszyć że dzidziuś się udał bez leczenia. Ps. moja siostra też miała problemy z prolaktyną nie wiadomo czemu i też jest mamą 2-letniej dziewuszki.
Ostatnia edycja: