hej Babulce!
Mala Monis witaj znowu! Nie możesz trochę częściej mieć do nas pytań? Wieki Cię nie było ;-) Ale... co do spacerówki, naszej Wam nie polecę bo może i fajna ale siedzisko do spania raczej krótkie. Zresztą wydaje mi się, że wszystkie parasolkowate wózki są raczej średnie do codziennego spania pod względem wygody. Ale może się mylę i są jakieś szczególne. Co do spania w łóżeczku bezszczebelkowym, na razie o tym nie myślimy. Chyba jeszcze bym się bała bo Szymek jest wiercipięta i lubi bliskie towarzystwo szczebelków
Z zostawaniem Szymka u kogoś nie mamy problemów. Chociaż właściwie on zostaje tylko u dziadków ale wygląda to tak, że jak tylko przekroczy ich próg, to rodzice mogą dla niego nie istnieć i wrócić za tydzień hehe
U nas też zostawał z różnymi osobami i nie było problemu.
Monia bidulka z Kingusi. My też ciężko przechodziliśmy trójki ale na szczęście już wszystkie na wierzchu. Oby i u Was szybko wyszły!
Tesia co do kubeczka to my mamy ten co wkleiłaś w linku i jest to miłość Szymkowa. U nas żaden niekapek nie przeszedł, musieliśmy ratować się bidonem z rurką. Ten Szymek szybko załapał i chociaż może idealny nie jest, bo potrafi z niego pocieknąć, to bardzo go lubimy. Również za cenę ;-)
Daga dawaj, najwyżej obciążymy trochę serwery BB naszymi marzeniami hehe
Co do nocnikowania, mamy podobną sytuację. Postanowiłam od dzisiaj puszczać Szymka bez pampka, mając nadzieję, że jak mu będzie mokro to może się zmobilizuje do siedzenia na nocniku. On nie chciał w ogóle usiąść, więc jak już znaleźliśmy taki nocnik, na który usiądzie to dla nas i tak sukces. Nawet jeśli muszę go zabawiać książeczką, a bez tego nie ma mowy żeby posiedział dłużej niż 2 sekundy. Próbujemy, chociaż bilans mamy na razie zerowy i zasikane dywany, które dzisiaj w pośpiechu zwijałam. I ledwo nadążałam z praniem majteczek i rajstop. No ale nie poddajemy się. Problem tylko w tym, że Szymek nie daje żadnych znaków, że chce mu się siusiu. Krzyczy tylko po i pokazuje paluszkiem na plamę.
Aha, dla miłośników horrorów - mój mąż oglądał ostatnio Sinister i podobno dobry film. Jego ciężko czymś zadowolić, zwłaszcza jeśli chodzi o horror, więc skoro był pod wrażeniem to chyba mogę polecić. Opieram się tylko na jego opinii bo ja takich filmów w ogóle nie oglądam. Wystarczyło, że potem mi opowiedział o czym było a ja i tak się później bałam
Dobrej nocy Kochane!!
PS. Aha, chciałam się jeszcze pochwalić, że wygrałam dzisiaj w konkursie kartonowy domek dla Szymka, o taki
Domek MAXI - Multishop24.pl | Autoryzowany sklep marki JELP | proszki hipoalergiczne I bardzo ale to bardzo się z niego cieszę, ciekawe jak się Szymkowi spodoba